Chwale się, dzisiaj razem z Panem Jackiem wyrysowaliśmy kształt na…
Autor dzieli się doświadczeniem budowy własnej gitary fretless, korzystając głównie z części znalezionych w domu. Mimo pierwszej próby i pewnych niedoskonałości, gitara posiada długi sustain i brzmi zaskakująco dobrze.
Autor opisuje proces tworzenia unikalnego basu fretless z niekonwencjonalnych materiałów, takich jak olcha i buk. Charakterystyczne brzmienie instrumentu uzyskano dzięki samodzielnie zrobionym przetwornikom.
Niedawno podjąłem się renowacji ponad trzydziestoletniej gitary Defil Mamba, która odzyskała blask po wielu godzinach pracy. Wymagała ona licznych napraw, w tym dorobienia brakujących części z plastiku oraz odnalezienia zamienników dla uszkodzonych komponentów.
W artykule opisano kolejne etapy tworzenia basu - od frezowania po lutowanie. Autor przedstawia listę prac, które pozostały do wykonania, aby zbudować instrument od podstaw.
W ramach pracy dyplomowej zaprojektowałem końcówkę mocy, którą planuję włożyć do pieca basowego. Projekt ma obecnie ponad 12W mocy, ale możliwości rozbudowy do 200W na 4 ohmy po podłączeniu do porządnego transformatora.
Sprzedałem Corta C5H, aby kupić coś tańszego i wybrałem Fenix Jazz Bass od Young Chang. Gitara przybyła w fatalnym stanie, wymagała całodziennego czyszczenia, ale teraz śmiga jak nowa.
Postanowiłem przedstawić proces renowacji gitary Defil Malwa, zakupionej w 1985 roku, która przeszła kompleksową odnowę. Przedstawiam swoje doświadczenie od rozkręcenia, przez naprawy, aż po finalny etap polegający na ponownym złożeniu i testowym graniu.
Z eksperymentu z różowym Squierem Affinity Series wynikła transformacja nie tylko koloru, ale i brzmienia. Wymiana pickupów na Seymour Duncany SPB-3 i zmiana koloru na intensywny róż sprawiły, że bas znacząco przewyższył moje oczekiwania.
Odnawiam kultowy bas Bednarek JB. Samick Korszarz, wymieniając klucze, progi, elektrykę i wiele więcej, by przywrócić mu dawny blask. Gitarę budowałem ze szczególną starannością, kierując się pasją do vintage.
Autor pochodzi ze swojego sprzętu muzycznego, uwzględniając gitary basowe i elektryczne, nagłośnienie oraz loop station. Perełką jest samodzielnie wykonany przełącznik za ułamek oryginalnej ceny.
Z pasji do muzyki i dążenia do perfekcji w brzmieniu niskich tonów, przetestowałem połączenie heada Head TE GP12 SMX AH350 (pre gibson) z unikatową paczką i głośnikiem Celestion. Efekty przerosły moje oczekiwania, oferując potężne, ale czyste brzmienie basu, które jest trudne do uzyskania w konwencjonalnych ustawieniach.
Opisuję proces odnawiania starej gitary elektrycznej Jolana Galaxis, którą nabyłem za 30 zł. Proces obejmował usunięcie starych warstw lakieru, malowanie korpusu i gryfu, wymianę osprzętu oraz kluczy na Wilkinsony oraz naprawę elektroniki.
Z dumą prezentuję postępy pracy nad moim basem, którego korpus wykonałem przedwczoraj z wyjątkowego połączenia drewna: jatoby, starego jesionu. Korpus ozdobiony zostanie logo 'GruBass', a model otrzymał nazwę 'Tony'.
5-strunowy precision bass w kolorze transparentnym czerwonym, charakteryzujący się ciepłym i 'szlachetnym' brzmieniem, zbudowany z wysokiej jakości komponentów. Jest to bas typu składak, zebrany z różnych części kupionych głównie na Allegro i w sklepach wysyłkowych.
Ostatnio zdecydowałem się na odświeżenie mojego Jazz Bassa, ale nie poprzestałem na tym - postanowiłem zedrzeć lakier z mojego SkyWay'a, aby odkryć to, co skrywa pod powierzchnią. Po trzech dniach męczarni z papierem ściernym, bas został umyty, wysuszony, złożony i natarłem olejkiem, pozostawiając surowe drewno, co poprawiło jego brzmienie.
Postanowiłem, że mój Jazz Bass zasługuje na lepszą sesję zdjęciową niż dotychczas. Zmieniłem maskownicę na czarną od Squiera i rozważam dalsze modyfikacje.
Odkupiłem stary, niegrywalny bas od znajomego za 50zł, po czym przeprowadziłem szereg zabiegów restauracyjnych, aby przywrócić mu dawny blask. Instrument przeszedł metamorfozę z niegrywalnego przedmiotu do cenionego fretlessa, który teraz ma dla mnie nieocenioną wartość.
Autorka dzieli się swoimi doświadczeniami z samodzielnego składania kabli, używając komponentów znanych marek. Wyraża sceptycyzm wobec drogich technologii zastosowanych w kablu od firmy Monster.
Niedawno stałem się posiadaczem Squier'a Vintage Modified V, który wydał mi się atrakcyjny cenowo. Po dokładnym przetestowaniu instrumentu postanowiłem przeprowadzić szereg modyfikacji, aby poprawić jego jakość brzmienia i komfort gry.
Pierwsza gitara basowa kupiona za 300zł, prawdopodobnie model Fender Precission, kompletnie zdezelowana, własnoręcznie naprawiona i ostatecznie sprzedana za 450zł. Po latach autor wyraża żal, że jej nie zachował.
Jest to sama końcówka mocy, powstała w czasach mojej fascynacji…
Taurus Tf-115 Wzmacniacz który zbudowałem wraz z kolegą 100Watt kopia…
Obiecane zdjęcia wzmacniacza od środka… moc ok 1000watt, kwestia wielkości…
Paka zrobiona na schemacie kolumny Gallien Krueger BLX 110 przez…
Samoróba kolumna 2×12″, mocy 600W, zamknieta, waga; 45kg.