G Lab

Share your love:

[efekt] G-Lab Bass WoWee-Wah BWW-1

Omawiam swoje wrażenia z korzystania z efektu do gitary basowej - G-Lab Bass WoWee-Wah BWW-1. Efekt wyróżnia się nietypową obsługą i bogatymi opcjami zakresu pracy, oferując przy tym wygodę użytkowania oraz świetne brzmienie.

Kuba Qbass Wojciechowski

Kuba Qbass Wojciechowski to wszechstronnie uzdolniony basista, kompozytor, producent i manager. Ma na swoim koncie udział w wielu projektach muzycznych i dyskografię obejmującą różne gatunki muzyki.

Tapchan

Tapchan przedstawia swoją imponującą kolekcję sprzętu dla basistów zebraną od 2001 roku. Czytaj dalej, aby odkryć niezwykłe modele zarówno znanych, jak i bardziej niszowych marek.

Paweł PE

Mój sprzęt? Cort A5 OPBC Nexus Jazz Bass Vorg by…

b_b

Gram od 2000-11-10 Mój sprzęt? Squier Vintage Modified Jazz Bass…

G Lab

G Lab, znana również jako Guitar Laboratory, to polska firma z Zabrza specjalizująca się w produkcji sprzętu gitarowego i basowego. Marka, będąca częścią przedsiębiorstwa ELZAB, wyróżnia się na rynku dzięki innowacyjnym rozwiązaniom i wysokiej jakości dźwięku oferowanego przez swoje produkty. G-Lab to firma produkująca sprzęt gitarowy i basowy. Nie wszyscy jednak wiedzą, że jest to nasza rodzima marka, której siedziba znajduje się w Zabrzu. Firma zdobyła już liczne grono swoich użytkowników nie tylko w Polsce, ale również za granicą.
Pochodzenie Guitar Laboratory
G LAB to marka silnej na polskim rynku firmy, o której każdy z Was zapewne słyszał – ELZAB. Pierwsze skojarzenie to producent kas fiskalnych. Faktycznie w tej dziedzinie jest to jeden z pionierów, z ponad 40-letnim doświadczeniem. Jednak firma ELZAB to przede wszystkim przedsiębiorstwo informatyczno-elektroniczne, która w swojej historii produkowała również komputery PC, monitory, kalkulatory inżynierskie i wiele innych urządzeń elektronicznych. W wyniku ewolucji firmy i poszukiwania nowych rozwiązań w świecie elektroniki powstała G-Lab. Podstawowym zadaniem marki stało się projektowanie i produkcja sprzętu audio dla osób kochających muzykę. Firma stawia na ciągły rozwój swoich urządzeń i dąży do zapewnienia swoim użytkownikom produktów najwyższej klasy. Obserwując oceny produktów G-Lab w magazynach oraz forach internetowych, możemy odnieść wrażenie, że faktycznie im się to udaje. Precyzja wykonania, szczególnie w zakresie elektroniki i mechaniki, jest godna podziwu.
Zamysł projektantów
Marka G-Lab została stworzona z myślą o potrzebach użytkowników. Produkty projektowane są z myślą o nietypowych i wyjątkowych wymaganiach gitarzystów. Poprzez wykorzystanie doświadczeń w dziedzinie elektroniki oraz inwestując w innowacyjne rozwiązania techniczne, urządzenia G-Lab pozwalają uzyskać wysoką jakość brzmienia oraz funkcjonalność. Marka używa sprawdzonych technologii oraz elementów, które montowane są ręcznie i z największą precyzją. W ofercie producenta możemy znaleźć efekty gitarowe, swiche, zasilacze, pedały i wiele innych, które sprawią, że gra może stać się wyjątkowa. W ramach G-Lab Design Fidelity powstał też model zintegrowanego wzmacniacza BLOCK. To połączenie nowoczesnego design projektu absolwenta Akademii Sztuk Pięknych – Mateusza Główki oraz wysokiej jakości dźwięku i niesamowitego brzmienia, szczególnie przy niskich poziomach dźwięku. Stylistyką BLOCK z jednej strony nawiązuje do starych wzmacniaczy lampowych, a z drugiej przyciąga wzrok prostym, eleganckim i innowacyjnym wyglądem przyszłości.

Dużym atutem dla polskich gitarzystów na pewno stanowi lokalizacja firmy, dzięki czemu łatwo uzyskać wsparcie techniczne, porady, a dostępność i ewentualne serwisowanie wybranych przez nas urządzeń jest łatwe, proste i przyjemne.
Artyści, którzy docenili polską markę
G-Lab systematycznie bierze udział w największych targach muzycznych, gdzie dzielą się swoimi osiągnięciami w dziedzinie elektroniki gitarowej. Szukają nie tylko nowych inspiracji i rozwijających opinii, ale również potencjalnych użytkowników. Wśród artystów, którzy już zaufali marce możemy spotkać takie nazwiska jak m.in.: Jan Borysewicz, Abel Franco, Boo-Boo Twarowski, Olek Świerkot, Bartłomiej Siepsiak czy Łukasz „Dzwon” Cyndzer.