Paul Simonon – The Clash

Artykuł opowiada o życiu i karierze Paula Simonona, basisty znanej grupy The Clash. Znacząco wpłynął on na świat muzyki, nie tylko przez swoje unikalne techniki gry na basie, ale i przez swoją pasję do sztuki, szczególnie malowania.

Paul Simonon, urodzony 15 grudnia 1955 roku w Brixton, nigdy nie czarował
techniką. Bas wieszał tak nisko, że mógł śmiało grać na nim
wyprostowaną prawą ręką, co dla wielu jest niemal równoznaczne ze
skreśleniem go jako wartościowego basisty. A Simonon zdecydowanie umiał
grać. Chyba nie ma na świecie basisty nie znającego motywu z Guns Of Brixton
– autorstwa właśnie Paula.

Nie można powiedzieć, że Simonon się nie rozwijał – jego gra ewoluowała –
wydaje mi się że w dobrym kierunku. Od kostkowanego, szybkiego i nieco
niechlujnego z czasów debiutanckiej płyty, po wyważone, palcowane i
zdecydowanie spokojniejsze – pamiętacie Bankrobbera czy Magificent Seven ?

Jedną z przyczyn zmiana brzmienia była zmiana sprzętu – Rickenbackeny
zamienił na basy Fendera (Precision).

Po rozwiązaniu The Clash Paul Simonon pozostał w muzyce, ale wycofał się do
cienia – skierował się ku gitarze, na której zresztą grywał już podczas
koncertów Clash, założył zupełnie nieznany w Polsce (i nie tylko w Polsce)
zespół Havana 3 A.M. oraz poświęcił się kolejnej artystycznej i
niespełnionej pasji – malowaniu.

A propos sztuki – okładka London Calling przedstawiająca Paula tuż przed
rozwaleniem jego Precisiona została nie tak dawno temu wybrana najlepszą
okładką rockową XX wieku.

Zdjęcie było zrobione 21 września 1979 na koncercie Clash w Nowym Jorku.
Simonon tak skomentował to zdarzenie: „The show had gone quite well, but for
me inside, it just wasn’t working well, so I suppose I took it out on the bass.
If I was smart, I would have got the spare bass and used that one, because it
wasn’t as good as the one I smashed up.” (po naszemu – show poszło całkiem
nieźle, ale w środku czułem że nie jest wcale tak super, więc wyżyłem
się na gitarze. Gdybym był bystry wziąłbym zapasowy bas i go rozwalił bo
nie był taki dobry jak ten co go zniszczyem – tłum palik)

Co basista, to basista 😉

Jeśli kogoś interesuje, co zostało z basu Paula –
www.rockhall.com/exhibitions/permanent.asp

Będę podsumowywał. Mam nadzieję, że swoimi wypocinami zachęciłem kogoś
do osoby Paula. Jeśli chodzi o aspekty sztuki, oczywiście. A zresztą,
skomentujcie 🙂

Cytz

Podziel się swoją opinią
Basoofka_NET
Basoofka_NET
Artykuły: 3402

2 komentarze

  1. tekst spoko ale:

    coś w linku nie widzę już gitary Paula, a kiedyś widziałem, może ma ktoś
    jakiś link do niej bo bym na nią chętnie jeszcze raz spojrzał :]

Możliwość komentowania została wyłączona.