Cube na kąsercię

Moja strasznie niewyględna morda na koncercie. Zrobiłem minę jakbym się
zastanawiał nad sensem życia albo co. 😉

Podziel się swoją opinią

11 komentarzy

  1. Zapewne wtedy, gdy będę się na głowach/paczkach/combach znał na tyle,
    żeby napisać obiektywną i w miarę fachową opiniię. 😉

  2. Ciekawe zdjęcie. A jeśli wolno – bardzo doceniam Twojego basa, ogólnie mi
    się podoba, ale nigdy w życiu nie zrozumiem (albo raczej: nie zaakceptuję)
    takich jajowatych cusiów, tzn. płyt. Urażonych przepraszam, pewnie po prostu
    tradycjonalistką jestem 🙂

  3. Trochę głupie rozmieszczenie kluczy jak dla mnie.

    A miny robię niemalże identyczne.

  4. Ej stary ale wcale nie masz złej miny;) Większość młodych basoofkowiczów
    robi miny jakby byli gwiazdami wielkimi czy coś;/ Wiem co mówię bo sam w
    latach młodości tak robiłem;) Tfu…znaczy kilka lat temu:D

  5. Apropos mimiki – ja mam tendencję podobną do zachowań Nazima (basisty
    T.Love), czyli najczęściej gram z totalnie smutnym wyrazem twarzy 🙂

    Ładny Flejmik, chociaż ten klucz taki smutny, sam wisi… Jakoś 3+1 bardziej
    mi pasuje niźli 4+1.

  6. Ten bas naprawdę wygląda jak Music Man tylko że w piątkach MM jest
    ładniejsza maskownica i profil korpusu, ten wygląda jak czwórka, naprawdę
    ładny:)

  7. Minę masz jakby mówiła no, no, nieźle mi paluszki chodzą;].

    Chętnie recenzję przeczytam:).

Możliwość komentowania została wyłączona.