PETER HOOK [joy division, new order]

13 komentarzy

1. Ale maczo w c*uj Aż się boję… Chyba dziś nie zasnę 🙂 Twardy
   jak kupa po jagodach :mryellow:

   Btw, zajebisty Rickenbacker!! Będzie taki kiedyś u mnie wśród mych basów
   stał… Kiedyś…

   Pzdr.

2. :jawdrop:

   Nie no, fajny gość 😀

3. po co dawać 2 razy tego samego basistę? wszyscy podwójni powinni być
   usunięci 🙂

4. ciekawy, oryginalny styl gry na basie

5. Stoi trochę jak Jaś Fasola;P

6. To jest totalny kozak i wymiatacz.

7. ta oczywista, że wymiatacz ino inaczej niż wiekszość basówkowiczów lubi
   nie na szybko-ostr i z pierdnięciem a powoli-rytmicznie-klimatycznie 🙂

   – w maczosach się znlazł tak ogolnie za zaslugi no i ricka dzierży w
   dłoniach swych 😉

8. Ale maczo w c*uj Aż się boję… Chyba dziś nie zasnę Twardy jak kupa po jagodach

   Małe sprostowanie – jeszcze kiedy nazywali się Warsaw Hook był znany z tego,
   że podczas koncertów nap******** się z punkową publicznością, także
   pozory mylą;)

9. Obejrzyj film Control [2007], co prawda jest to biografia Iana Curtisa ale
   dużo jest o Joy Division. Jest tam moment jak Ian nie był w stanie wejść na
   scenę i wkurzona publika rzuciła się na muzyków, wtedy Hooky wkroczył do
   akcji.

   tu masz lepsze zdjęcia:

   [url]https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/a/aa/Hook2.jpg/220px-Hook2.jpg[/url]

   z Joy Division

   i teraz z New Order

10. hmm przytył i chyba nie ćpa hahhaa genialny gracz mój typ to dead souls i
    passover

11. To nie Rickenbacker ;P Jest to japońska kopia Hondo

12. Kozak bez niego nie kupiłbym swojej podróby jazz bassa 😀

    Podobno Hook będzie nakurwiał kawałki joy division w Wrocku -już się nie
    mogę doczekać .

13. mam peter hook and the light – unknown pleasures live in australia. Można się
    czasem pomylić kto tam śpiewa, wychodzi mu śpiewanie nad podziw dobrze,
    obadaj sobie Trocki, choć pewnie masz to i to nie od dziś.

Możliwość komentowania została wyłączona.