ja z jedną z moich lasek: hohnerem hrb5 dlx

9 komentarzy

1. A co na to inne laski?

2. Czy wspominałem może gdzieś jaki ten bas jest cudowny?

3. „A co na to inne laski?”

   Z taka można wszystkie inne olac 😛

   „Czy wspominałem może gdzieś jaki ten bas jest cudowny?”

   Chyba nie, ale istnieje na basoofce silne lobby wyznawcow hohnera hrb dlx,
   , które cie wyrecza :>

   Ale i tak już chyba do niego nalezysz :>

4. bas jest naprawdę świetny. Choć istnieje szansa, że za jakiś czas będę
   go sprzedawał. Od dawna czaję się na Fender i jeśli go wreszcie kupię to
   żeby go spłacić pewnie będę pozbywał się części sprzętu… Dam znać
   🙂

   P.S. A inne laski nie maja nic do gadania, ja tu jestem panem i władcą 😛

   GRUNT TO PODSTAWA

5. 4 ładniejsza 😛 ten mahoń … 🙂 jak będę miał kiedyś kasę na drugi i
   zdecyduje się na piątkę to chyba dokupię sobie takową do mojej 4

6. Smacznego 😛 Też lubię kostki gryźć 😛

7. Mam Hohnera HRB std 4 i jestem bardzo zadowolony; na dlx nie miałem okazji
   jeszcze grać ale jak jest tak wygodna jak moja to na pewno jest świetna.

8. Wiem że stary temat.

   I jak, smaczna kostka?

9. O luuudzie, zapomniałem już o tym zdjęciu, no masakra… ;p Kostka była na
   tyle paskudna że wyplułem ją i od tamtej pory już nigdy nie brałem jej do
   ust ani do ręki ;P A bas sprzedałem. Ba, w między czasie nawet nauczyłem
   się grać 😉

Możliwość komentowania została wyłączona.