Simon Austin

Basista stonerowej kapeli Whores of Tijuana – fajne, proste
granie z jajami. W produkcję pierwszego albumu zaangażował się Scott Reeder
😉

Podziel się swoją opinią

15 komentarzy

  1. Te kolumny z tyłu fajnie wyglądają 🙂

    ——————–

    Charlie, dont surf!

  2. @leszekbas: O kutwa pierwszy raz wiedzę basistę tak chudego jak ja:D:D:D

    jeszcze mnie nie widziałeś 😛

  3. no tak faktycznie zestaw jest mega… 😛 A co do chudych basistów to ja też
    do takich należę 🙂 że tak powiem chuchro 😛

    ———————–

    Kostka też dla ludzi…

  4. Basmen faktycznie chuchro… Zestaw faktycznie tłuścioch…
    Kontrast jest straszny. Chłop mógłby położyć paczki na wznak, siebie na nich, pierdolnąć w E i udawać że lewwituje wink

    On nawet na tym zdjęciu szarpnął E.

  5. @peccator – raczej aerodyne, sygnatura Franka nie ma białego paska
    dookoła

    @peccator again – kłóciłbym się dalej o ten pasek, ale argumentu z
    regulacją i gniazdem nie podważę 😀

Możliwość komentowania została wyłączona.