Bas za 50zł!

Odkupiłem stary, niegrywalny bas od znajomego za 50zł, po czym przeprowadziłem szereg zabiegów restauracyjnych, aby przywrócić mu dawny blask. Instrument przeszedł metamorfozę z niegrywalnego przedmiotu do cenionego fretlessa, który teraz ma dla mnie nieocenioną wartość.

gitara bas za 50zł
Znany już na tym forum bas. Myślę, ze warto go do tej galerii dodać z uwagi
na oryginalność i ciekawą historie. Bas kupiłem parę lat temu od znajomego
za 50zł!! Wcześniej chyba był na jakimś strychu przez c*uj wie ile lat się
tam „sezonował”… Jeszcze wcześniejsza historia nie znana. Podejrzewam, że
skonstruował i wykonał go jakiś zapalony pasjonat, lecz na pewno nie
zawodowy lutnik. Bas stroi – dość ważna cecha. Ale pozatym pod względem
lutniczym bas jest wykonany dość przeciętnie, acz nie tragicznie!

Jak go kupiłem to był praktycznie nie do grania i wyglądał strasznie –
bardzo brzydki lakier, na nim jakieś brzydkie malunki jakąs farbą – jakiś
nieudany pies czy coś w ten deseń… Bas wyczyściłem. W miarę możliwości
wyregulowałem i uczyniłem kilka znaczących zabiegów takich jak –
dokręcanie śrubek, wyeliminowanie potencjometrów, oliwienie kluczy, naprawa
mostka itp. Moja dziewczyna pomalowała korpus dobrym markerem wodoodpornym w
praktycznie takie jakie chciałem „pseudotribale” umiejętnie przy tym
pokrywając i czyniąc nie widocznymi stare szpetne malunki… Później to
pokryłem lakierem do drewna, który został po malowaniu desek w
przedpokoju(dwie warstwy).

Ostatnio bas odprogowałem(dość brutalnie w +- godzinke lutownicą i
śrubokrętem), otory po progach zostawiłem, bo nie chciało mi się z tym
p*rdolić…Zakupiłem też nowy tani(około 50zł) pickup jazz, który
przylutowałem omijając dennej jakości poty bezpośrednio do gniazda jack.
Stara przystawka to było jakieś nie porozumienie w c*uj… Co ciekawe to nowy
pickup jb o standardowych rozmiarach nie mieścił się w dziurę w basie i
musiałem frezować… Wiertarką bo innego pomysłu nie miałem – efekty –
widać 😉 Dałem rade, chociaż ciężko było!

Ostateczny i dzisiejszy wygląd na ostatniej fotce – tej na samym dole. Basik
całkiem fajnie się odzywa, miałczy i mruczy jak na fretlessa przystało i
bardzo go lubię. Proponowano mi za niego już nawet 500zł… Nie sprzedałem
i nie zamierzam! 🙂 Fajna rzecz, mimo, że ma wady(dość wysoka akcja
stringów, nie równa podrtrunnica) to bardzo przywiązałem się doń! 🙂

Szkoda, że nie mam zdjęć z pierwszych dni po tym jak go kupiłem, ale
wierzcie mi na słowo – wyglądał straaaasznie źle… Chyba nawet na te 50zł
nie wyglądał :/

No i na koniec mała próbeczka brzmienia tegoż „cacka”:

www.chomikuj.pl/ibanezbass/Fragles.mp3

Nagrywałem to w pierwszy dzień po odprogowaniu, więc o jakiejś
umięjętności grania na bezprogu nie było mowy… Zresztą teraz nie wiele
lepiej grać potrafię na fretlesie – wbrew pozorom to nie jest wcale łatwe…
Jest dużo trudniej niźli na progowcu! Ale chodzi o to, żeby zobaczyć jak bas
gada – więc po to próbka. Mimo, że na forum te zdjęcia już się gdzieś
przemykały kiedyś, to myślę, że bas jest na tyle wyjątkowy iż należy mu
się osobny temat na tym forum 🙂 Mam rację?

Ciekaw jestem jak go skomentujecie 😉

Jeśli ktoś ma jakiekolwiek pytania odnośnie tego basu to proszę śmiało
pytać w temacie – na pewno odpowiem na każde korzystając z wszelkich moich
doświadczeń i doznań oraz całej mej wiedzy.

Pzdr.

Oto te same foty w wyższej rozdziałce:

www.images23.fotosik.pl/144/58135ea64137aae4m.jpg

Kliknij aby zobaczyć w pełnym rozmiarze!

Podziel się swoją opinią

19 komentarzy

  1. To ma tylko 1 jazza, czy niedowidzę?

    Trzeba przyznać, że hasło „TE POTENCJOMETRY NAPRAWDĘ DZIAŁAJĄ – TO NIE
    ATRAPA!!!!!1!11oneoneone!11!!” znane nam z neta niszczy Twój bas, Ciebie, mnie
    i cały świat.

  2. J and D JD110, dobrze widzisz. Bas ma tylko jeden singiel(jazz pickup) 🙂

    A to hasło z necie niszczy dla tego, bo moje akurat są już atrapą 😉 Po co
    mi trzeszczące i c*jowe poty? Nie chciałem wymieniać, bo po pierwsze
    chciałem mieć jak najlepszej jakości sygnał na wyjściu(jak wiadomo każdy
    potencjometr zawsze trochę utnie z sygnału/pasma), a po drugie zawsze to
    mniejszy wydatek – a z kasą u mnie suabo ostatnio 🙁

    pozdrawiam.

  3. a ja odkupiłem pomalowanego (NA LAKIERZE!) mensfelda special bassa II za piwo
    i fajki, 2 dni roboty przy zdrapywaniu farby (nawet podstrunnica pomalowana na
    czarno!!) i sprzedałem rozłożonego za… 80zł!

    HH boys to nie STRAIGHT EDGE!

    [*]APRIL[*]

  4. Hmm, akurat co do podstrunnicy to niekoniecznie była inwencja twórcza kogoś
    kto ją malował, bo mój np. też tak ma (cały gryf razem z podstrunnicą
    pomalowany na czarno) i to raczej nie jest czyjś wymysł a oryginalne, firmowe
    rozwiązanie.

  5. @Michal II: Hmm, akurat co do podstrunnicy to niekoniecznie była inwencja twórcza kogoś kto ją malował, bo mój np. też tak ma (cały gryf razem z podstrunnicą pomalowany na czarno) i to raczej nie jest czyjś wymysł a oryginalne, firmowe rozwiązanie.

    ale zwykła farbą plakatową? i do tego złamac przy tym siodełko!? pozatym
    jak próbowałem na tym grac to tak fajnie struny się „wtapiały” w tą farbe
    😛

    HH boys to nie STRAIGHT EDGE!

    [*]APRIL[*]

  6. Radarro – dziękuję. Muszę kurcze w końcu posłuchać tego Laboratorium, bo
    legendy krążą, ludzie się podniecają, a ja nawet tego zespołu nie znam –
    wstyd! 😛

    Tym bardziej, ze mój bas, który byłby teraz pewnie na wysypisku gdybym go
    nie wziął brzmi jak basik Ścierańskiego :O

    Pzdr.

  7. Urzekła mnie Twoja historia, basiku Ibanezbassa! 😛

    A tak na serio to gratuluję wytrwałości. Ja bym pewnie po wykonaniu połowy
    roboty rzucił dalszy remont w cholerę.

  8. Tu trzeba sobie zadać jedno z*ebiście ważne pytanie: czy to jest czerwony
    bas w czarne tribale czy czarny bas w czerwone kwiatki? A tak poważnie to nie
    wiem, kto by chciał dać za ten bas 500zł. Chyba dobrze, że się go nie
    pozbyłeś, mało kto ma w kolekcji taki rejr wintydż kastom bejs.

  9. Odgrzebię trochę temat, żeby nie zaśmiecać wątku o sprzedaży gitar.

    Męczy mnie ta gitara.

    Jaką ma menzurę ten bas?

    Czy główka jest odchylona od płaszczyzny gryfu jak Gibsonach (takie mam
    wrażenie) czy jest równoległa jak w Fenderach?

  10. Zapytaj może w wątku qbaneza w którym sprzedaje swoje basy,
    prędzej odpowie podejrzewam. 🙂

    No i poczekaj aż się ogarnie w Święta. 😉

  11. @glatzman: Odgrzebię trochę temat, żeby nie zaśmiecać wątku o sprzedaży gitar.

    Męczy mnie ta gitara.
    Jaką ma menzurę ten bas?
    Czy główka jest odchylona od płaszczyzny gryfu jak Gibsonach (takie mam wrażenie) czy jest równoległa jak w Fenderach?

    Menzura 32cale(80,5cm), główka odchylona w tył niczym w Gibsonach. Cholernie
    gratuluję spostrzegawczości i przepraszam, że dopiero teraz odpisuję na Twe
    pytania 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.