Washburn Force 8 BBR (1984r) + Harley Benton + DEFIL Luna 22 fretless. Tagi# Bezprogowa# Defil# Gitara basowa# Gryf# Harley Benton# Nasze graty# Washburn Podziel się swoją opinią Gunner Artykuły: 1 Poprzedni Wpis Trickfish Amplification prezentuje kolumnę basową SM110 „Perch” Następny Wpis Fender prezentuje basy serii American Professional 2 komentarze Fajny ten Wash – one chyba były w Japonii jeszcze robione w tamtym czasie. Jedyne co mi w nim nie pasuje, to „jolanowy” kształt główki. Tak, Washburn jest z Japonii. Kształt główki też nie do końca mi leży, ale cóż. Przynajmniejkolorystyką nadrabia… 😉 Możliwość komentowania została wyłączona. Inni czytali również Sheptone wprowadza na rynek premium struny do gitary basowej Podstawowe gitary basowe i niezbędne akcesoria dla dzieci i nastolatków: Przewodnik dla rodziców Fender Precision Bass 51′ reissue – próbki brzmienia. Stara robota Zdzicha L. z cudownym lakierem! Zestaw polowy Cort Lootnick grzesław Bisu & Jabba Again Fretless z byle czego Squier jazz bass vintage V mareklegacy To sem Ja :] Majonez Janusz Popławski Szkoła Na Bas Mateusz JaniszOkonek
Fajny ten Wash – one chyba były w Japonii jeszcze robione w tamtym czasie. Jedyne co mi w nim nie pasuje, to „jolanowy” kształt główki.
Tak, Washburn jest z Japonii. Kształt główki też nie do końca mi leży, ale cóż. Przynajmniejkolorystyką nadrabia… 😉
Fajny ten Wash – one chyba były w Japonii jeszcze robione w tamtym czasie.
Jedyne co mi w nim nie pasuje, to „jolanowy” kształt główki.
Tak, Washburn jest z Japonii.
Kształt główki też nie do końca mi leży, ale cóż. Przynajmniej
kolorystyką nadrabia… 😉