Yamaha hs5

Mój najnowszy zakup, monitorki odsłuchowe yamaha hs-5, można zająć się amatorską produkcją ;) bass yamaha hs5
Tak wygląda moje stanowisko do muzykowania i obróbki dźwięku, jeszcze
muszę popracować nad akustyką w pomieszczeniu i ustawić te głośniki jak
należy ;). Bardzo fajne, aktywne, specyfikacje można wyszukać w internecie.
Niestety subwoofer z tej serii jest stosunkowo drogi.

Podziel się swoją opinią

3 komentarze

  1. Gdzieś je słyszałem i jak na głośnik 5″ nawet bardzo przyjemny bas .
    Subwoofera nie kojarzże , przynajmniej nie słyszałem.

    Widzę jakieś słuchaczki, ciekawi minie jaki model i jak ci się
    sprawują?

    Bo jestem na kupnie jakiś tanich, zamkniętych.

    Trochę na perce gram i pasuje, żeby w miarę wygłuszały może polecił byś
    jakieś np. AKG K511 czy tp.

  2. Perkman ma takie i wpina w nie perkusję elektroniczną na próbach w
    mieszkaniu – bronią się. Dolne pasmo dość szybko się kończy, no ale jak
    już zostało powiedziane, mają małe membrany.

    Głośniki już masz, teraz wy…rzuć myszkę i kup coś wygodnego i
    wyglądającego. :p

  3. Maikell: Sennheiser HD 215 II, trochę napisałem o nich ostatnio w temacie
    „jakie słuchawki wybrać”. Jak grasz na perce to zobacz yoga CD-500, czy tam
    Great Hon CD-500, albo jeszcze inaczej, one są pod różnymi nazwami, ale…
    są świetne ;). Te Sennheisery to też do słuchania mam, nie zawsze na próby
    do odsłuchu. Odradzam Ci te AKG ;). AKG w tej cenie robi dobre douszne
    słuchawki.

    quniq: ano właśnie, dolne pasmo trochę kuleje, do pełni szczęścia trzeba
    by jeszcze do nich tak jak napisałem, dokupić subwoofer Yamaha hs10.

    Myszka do bani 😉 to fakt, ale to jest druga stacja robocza pociągnięta z
    mojego głównego komputera, ale spokojnie, jak w nim będę robił upgrade to
    przerzucę starą myszkę ;).

Możliwość komentowania została wyłączona.