Mój sprzęt nowicjusza: Washburn T14 + Taurus B-2015

combo taurus b-2015
Na dzień dzisiejszy doszedł do tego jeszcze Hartke Bass Attack 🙂

W Washu wymieniłem struny na Rotosound NXB45 Nexus Bass oraz wyekranowałem
komory pickapów i potencjometrów taśmą miedzianą. Jakoś gra 🙂

Podziel się swoją opinią

7 komentarzy

  1. Washburn Taurus + Box Electronics Taurus… Bycza kombinacja. Powiedz jeszcze,
    że jesteś z pod znaku Byka 😛

  2. Miałem takiego T14. Bardzo ładnie grał, ale był niewygodny na ramieniu,
    gryf uciekał i lewa ręka przez to bardzo się męczyła.

    Opisz swoje wrażenia z gry…

  3. Razem z przedwzmacniaczem Hartke można ukręcić co nieco 🙂

    To że leci na główkę to fakt, z tym że mnie to wkurza jedynie jak mam go
    na sobie a muszę coś zrobić dwoma rękoma, bo wtedy strach że nagle zaryje
    główka w podłogę. Podczas gry nie zauważyłem zbytniego zmęczenia z tego
    tytułu. Z tym że nie miałem okazji grać na nim jeszcze np. dwie godziny bez
    większej przerwy, także trochę nieobiektywna to opinia.

    Za tą cenę myślę że warto.

  4. @Daan: Za tą cenę myślę że warto.

    Kiedy kilka lat temu kupowałem T14 ogrywałem chyba cztery basy na jakimś
    Laneyu i ten właśnie najlepiej mi leżał brzmieniowo, a dopiero potem
    okazało się, że był najtańszy :). Niestety to niewyważenie trochę mnie
    wkurzało, więc po niecałych dwóch latach sprawiłem sobie inny.

Możliwość komentowania została wyłączona.