Moje fanty z pokoju ;]

21 komentarzy

1. Miałem takiego samego heada Peaveya. Sprzedałem po jakimś czasie bo był
   ciężki jak czołg, wentylator chodził jak odkurzacz i był za głośny. 😀
   Ale ogólnie to zajebisty head.

2. hmm czy jest taki glosny to bym nie powiedzial 😛

   a orientujesz się ile teraz może być wart? mój jest w stanie sklepowym 🙂

3. O, takie Yamaha jak u mnie w MOKu na salce… 🙂

4. kupilem je od kolesie krory naglasnial nimi male przyjecia i wesela, no i
   przyznam ze tak do kilkudziesieciu osob moga zagrac bez subbasow 🙂 do domu na
   próby wystarczaja 😛

5. Bardzo fajne kolumienki, jak ma się z czego wyciągnąć (stół porządny),
   to można na nich pociągnąć mniejsze koncerty. Z 01v96 dawały radę u mnie
   nie raz i nie dwa. 😉

6. one byly wrecz dedykowane do tego blatu 🙂

   moc wyjściowa 500W+500W/4Ohm, 325W+325W/8Ohm, 1000W/8Ohm bridge

7. Mam na myśli, że był za głośny muzycznie 😀 No a co do wentylatora to w
   moim chodził tak głośno, że jak w sumie odpalałem go w domu i grałem na
   znośnej w domu głośności (takiej nie wk***iającej wszystkich dookoła) to
   słyszałem cały czas szum tego wentylatora. A ile jest warty to nie mam
   pojęcia, ja swojego puściłem za bardzo małą kasę ale to tylko dlatego,
   że miałem już nowy wzmacniacz a ten zajmował mi tylko miejsce i nie
   zależało mi na kasie.

8. nie wiem jak u Ciebie musial chodzic ten wiatrak 😛 , ale u mnie chodzi
   mniej-więcej… tak pomiedzy tym z komputera pc a laptopa, wiec nie narzekam.
   Dodam ze head jest.. prawie nowymimo swoich latek, przyjechal z Belgii ze
   sklepowej ekspozycji, po czym stal, stal i stal i trafil do przemala 😀

   Na domowe warunki do rozkrecam go max do 3, na obu pokretlach, ale przewaznie
   jest to 2.

9. Solidny uśmiech dyskoteki na eq 😀

10. No w moim chodził baaaaaardzo głośno, w sumie głośniej od komputera a w
    laptopie to w ogóle wiatraczków nie słyszę. 😀 Nie wiem, może to mój
    tylko tak głośno chodził. Biorąc pod uwagę to ile ten wzmacniacz ma lat i
    do czego jest przeznaczony to generalnie wcale nie przeszkadza, przecież na
    koncercie kiedy rozkręcisz taki wzmacniacz do odpowiedniej mocy to i tak
    głośność wentylatora nie ma znaczenia, no ale do grania w domu po jakimś
    czasie mi to zaczęło przeszkadzać a koncertów wtedy nie grałem. Jakby nie
    patrzeć to taki kolos potrzebuje porządne chłodzenie 😀

    Ale Peavey robi świetne sprzęty. Kolumnę sobie zostawiłem no i gdziekolwiek
    nie grałem na wzmacniaczach czy kolumnach Peaveya to zawsze brzmiały
    świetnie.

11. Na pierwszy rzut oka ta głowa wygląda jak moja. Ale jednak, trochę się
    różni panel przedni. Jaką ma moc, i czy też jest tak beznadziejnie
    wyważony jak mój?

12. 800 ma 🙂

    A wywaznona jest tak ze caly ciezar jest po prawej stronie(przy wlaczniku) a po
    drugiej jakby pusto 😛

    Wogole ciezka jak cholera.

    Z tylu jest napis Series 402, tez tak masz?

13. uhuhuuuhu dawno takiego romana nie widziałem 😀 ale co kto lubi 😉

14. 800W? :O Ja mam tylko 150, seria 300CHS, i wiesz, myślę że to wyważenie
    jest spowodowane stary, ciężkim zasilaczem.

15. ten roman nie ma u mnie czego napedzac 😛

    lubię urok i moc dawnych lampowych ampów 🙂 jakoś nie przemawialy do mnie
    nigdy plastiki i absy

16. Wow, 800W, masakra, ale to pewnie na 2ohm, co nie? Ja też miałem swojego z
    402 series ale mój miał 400W na 2ohm i 250 na 4ohm. Fajne rozwiązanie jak
    ktoś ma dwie kolumny 4ohm.

17. dokladnie tak jak piszesz 🙂

18. Twój ma lampę? Czy też tranzystor?

19. Wydaje mi się ze on ma dwie lampy.

20. Wydaje Ci się? Obczaj to! 😀

21. Witam! Noszę się z zamiarem kupna multiefektu GT 10B, ale jedyne informacje
    do jakich mam dostęp to w większości komercyjne filmiki w necie. Szukam
    rzetelnej i szczerej opinii użytkownika nt. tego urządzenia. Jeżeli mógłbym
    Cię o taką prosić to pisz na @: [email protected] Dzięki!

Możliwość komentowania została wyłączona.