H.E.X.E. Elbląg, klub West Side, 4 VI 2011

bass west side

bass west side

bass west side

bass west side

bass west side

bass west side

bass west side

bass west side

bass west side

bass west side
Chyba najzajebistszy, a na pewno najbardziej wyjazdowy koncert jaki grałem z
tymi gamoniami. Grali po nas młodzi progmetalowcy – Savant.

Ja akurat byłem świeżo po trzydniowej trasce ze Słodkim Całusem, gdzie
najwyraźniej przesiąkłem klimatem i tenże klimat zaczął ze mnie się
sączyc przede wszystkim w konferansjerce i w trakcie późniejszego balowania
=] W programie Elbląg by night, darmowe shoty w każdej zaprzyjaźnionej
knajpie, wieczór panieński, śpiewanie nad ranem o akustyku, wreszcie nocleg
a raczej dzieńleg o 8 rano pod budą z biletami na Elblągu Centralnym =]

Mam jeszcze foty jak z naszym klawiszowcem, Bartkiem, moszujemy savantom pod
sceną. Zmuszony byłem foty ocenzurowac, nie wiedziałem że można takie
rzeczy z twarzą robic…

Podziel się swoją opinią
Don Chezare
Don Chezare
Artykuły: 37

10 komentarzy

  1. Spece wyglądają niewinnie, ale za to jak brzmią… I nie powiedziałbym że
    są dla małych, raczej dla szczupłych 🙂

  2. Weź sp*****

    nie mogę napisać tego co uważam, co obraziłem go czy jak?czy zawsze muszą
    być dwa te same pytania: jak się grało? co to za bas? ble ble ble

  3. A co ja mam do ukrycia?

    przynajmniej nie sikam po nogach jak widzę jakiś bas, albo combo.

Możliwość komentowania została wyłączona.