Trippy Storage Room

Moje miejsce na krótki czas przemieniło się w niewielki magazyn urządzeń basowych. Niektóre z tych urządzeń nie należą do mnie, a jeszcze więcej ciekawych sprzętów czeka na odkrycie.

bass alesis multimix 8

bass alesis multimix 8
Przez moment moje skromne progi stały się niewielkim magazynkiem fantów
basowych. Niestety nie wszystko jest moje i nie wszystko moje jest na
zdjęciach.

Na focie głównej w górnym rzędzie stoją od lewej:

Fender Precission MIJ ’93-94 Seymour Duncan Basslines (nie moje)

Squier Jazz Bass Affinity – zwykły chińczyk, ale przerobiony i ciągle sporo
do przerobienia będzie.

Ibanez ATK 310 – żółtek z Indonezji (nie moje)

Niżej:

Alesis Multimix 8 USB 2.0 – mikser i interface USB w jednym – dzisiaj przyszło
więc jeszcze nic o tym powiedzieć nie mogę, ale bardzo dużo po tym
urządzeniu oczekuję

Pigtronix Mothership (nie moje:() – też jeszcze paruję ciepłymi rekami
listonosza – z wielką chęcią to sprawdzę

Kostki Bossa: OC-2 Octave rocznik ’85 – legenda, SYB-5 Bass Synthesizer ’04 bez
pedału expressji dużo traci, CS-3 ’05 – standard, CE2-B Bass Chorus ’91 –
bardzo mi pasuje. Cieplutki i subtelny.

Podziel się swoją opinią
Triptical
Triptical
Artykuły: 6

23 komentarze

  1. Precel gay version.

    Squierowi bym jebnął kremowe pickupu i flaty.

    ED:

    Zastanawia mnie fakt ,że w Chińskim Squierze jest ładny frez na pickup
    gryfowy a już w Mexykańskich F jest brzydki basen i dziura po CNC…

    BTW dobrze ,że ściągnąłeś ten pickguard -wygląda dużo lepiej.

  2. @Kapitan:
    Squierowi bym jebnął kremowe pickupu i flaty.
    ED:
    Zastanawia mnie fakt ,że w Chińskim Squierze jest ładny frez na pickup gryfowy a już w Mexykańskich F jest brzydki basen i dziura po CNC…
    BTW dobrze ,że ściągnąłeś ten pickguard -wygląda dużo lepiej.

    Squier ma flaty i bardzo dobrze mu służą, kremowych pikapów nie będzie bo,
    wyglądają pałowato. Będa inne zmiany. Zapłaciłem za tego skłajera 240zł
    a gra mi się na nim bardzo słusznie. Pozytywne zaskoczenie.

    @CzerwoneIbanezy: pograłbym na ATK, interesuje mnie ten bas.

    Ibanezy trzeba lubić. Twój nick mówi wiele 🙂 Ja je chyba mało lubię.

    @Michal II: Trip, a ten ostatni tag, to do czego..? 😀 …

    ostatni tag jest prosto z serca 🙂

  3. No, Trip wyskoczył przed orkiestrę nieco, ale spoko 😀

    Fender P-bass, ATK-310 i Mothership to moje nowe zabaweczki.

    Ibanez ATK jest w stanie idealnym i na sprzedaż (kupiłem go właściwie dla
    siebie, ale wtedy trafił mi się precel i Mothership i będę musiał
    odzyskać choć część niewyobrażalnej kasy, jaką utopiłem w tym wszystkim
    :P).

    O preclu i Mothershipie będzie później. 😀

  4. Nie ma co płakać Immo. Zdjęcia są tragicznej jakości a jak dostaniesz te
    graty to posadzisz ładne zdjęcia.

    …ja tylko chciałem nieco podpompować swoją próżność 🙂

  5. @Gurf: Kapitan, czemu precel jest gay?

    Kapitan ma chyba takie samo podejście do precli jak ja. No może nie nazałbym
    ich gejowymi.

    Gurf Ty ciągle grasz na preclu Skłajerze ?

  6. Precle bardzo lubię ale klonowy top kompletnie mi nie pasi w tym basie
    ,jeszcze tylko złoty osprzęt i można grać discopolo :-/

  7. Triptical, ciągle gram na preclu Skłajerze.

    fakt, ten precel wygląda trochę jak Yamaha bbg5. 😀

  8. @Gurf: Triptical, ciągle gram na preclu Skłajerze.

    Szacun za wylanie się na trendy „dobrych” drogich wioseł. Dlatego pytałem.

  9. Jeśli to w ogóle jest klon falisty.

    Ale dyskusję o tym proponuję wszcząć w temacie o moim preclu, który
    założę w chwili, gdy moje obmierzłe łapska zaczną go dzierżyć 😀

  10. Immo, oprócz ATK masz chyba jedynego precla, który mi się spodobał. No,
    może poza American Deluxe 😛 Świetne wykończenie, kiedyś sobie sprawię
    bass z takim sunburstem

  11. @Triptical:

    @Gurf: Triptical, ciągle gram na preclu Skłajerze.

    Szacun za wylanie się na trendy „dobrych” drogich wioseł. Dlatego pytałem.

    Sorry, że po roku dopiero to zauważyłem, ale trzeba oddać sprawiedliwość
    – Squier Gurfa jest z serii JV albo SQ (nie pamiętam), a one są poszukiwane
    bardziej niż niejeden Fender na rynku wtórnym. To nie jest Squier z Chin,
    który kosztuje 800złtych jako nówka 😛

Możliwość komentowania została wyłączona.