Defil Lotos custom

27 komentarzy

1. Wygląda jak malowane pędzlem. I czemu przetwornik z elektryka?

2. Mam nadzieję ze ta zalakierowana kieszeń gryfu później została
   wyszlifowana. Mnie się absolutnie nie podoba, ten pickguard tworzy strasznie
   dziwne załamanie tej grafiki.

3. Obawiam się, że większą wartość i materialną i sentymentalną miał by
   „w oryginale”.

4. Pomijając wszystko… brzydki i bez pomysłu.

5. pickupy są oryginalne, tylko obudowy ze strata, bo stare były połamane,
   chciałem go doprowadzić do stanu oryginalnego, ale niestety poprzedni
   właściciel dokonał takich przeróbek, że to już właściwie nie miało
   sensu

6. Troszkę śmiesznie to wygląda…

7. Wygląda oryginalnie, gusta się zmieniają, nie istnieje pojęcie piękna, bo
   to też się zmienia, kto wie, może kiedyś takie basy, wzory w takim stylu
   będą modne… kto wie.

   Bass po prostu jedyny w swoim rodzaju. Ale ma własne dziwne cudo, które się
   wyróżnia.

8. gwałt na zabytku PRL 😉

9. Są gusta i guściki, ale można było grafikę wykonać bardziej precyzyjnie.
   😛 Teraz wygląda co najmniej średnio.

10. O tym mówię… ehh

    żeby nie było ładnie, równo, precyzyjnie… cool.

    Żeby było byle jak, nie równo 🙂

11. wszystko jest jeszcze niedopracowane, grafika jest już wyrównana 🙂 gryf i
    maskownica tylko przyłożone, pomalowany jest tylko podkładem, więc w
    każdej chwili można wywalić krzyż i położyć kolor, mi się podoba, a
    może kiedyś uda się zdobyć oryginalne części i zrobić po oryginalnemu:)

12. Jak już jest poprawiona to czemu wrzucasz zdjęcia niepoprawionej?:P

13. bo nie mam jej u siebie w domu, wrzucę jak już całkiem skończę

14. Jeśli Tobie się podoba, to super. Ja wolałbym 100% oryginał.

15. Nie wiem dlaczego od razu tak krytykujecie robotę kolegi – co niektórzy by
    się nawet nie podjęli takiego wyzwania. Sam kiedyś elektryka skrobałem i
    strasznie mozolnie szło zdrapanie z niego choćby 2 farb olejnych (dosłownie
    wujek wylał 2 puszki farby na gitarę od góry do dołu.. :O). Gratuluję
    chęci i zaangażowania – czekamy na końcowy efekt! 🙂

16. biednie

17. @Rain: Nie wiem dlaczego od razu tak krytykujecie robotę kolegi – co niektórzy by się nawet nie podjęli takiego wyzwania. Sam kiedyś elektryka skrobałem i strasznie mozolnie szło zdrapanie z niego choćby 2 farb olejnych (dosłownie wujek wylał 2 puszki farby na gitarę od góry do dołu.. :O). Gratuluję chęci i zaangażowania – czekamy na końcowy efekt! 🙂

    Oczywiście że bym się nie podjął!

    Taki Lotos kręci mnie po stokroć bardziej! 🙂

    Ale cieszę się, że kolega uratował taki stary bas od zgnicia w piwnicy i
    przywrócił do życia.

18. ale mnie ta główka irytuje o_o

19. Rozumiem, że pomysł malowania zaczerpnięty stąd –

    Co do Twojej inwencji twórczej – e e… Wolę już kontrolowaną dewastację
    sprzętu.

20. i też go przerobiłem gruntownie (jakieś dwadzieścia lat temu). Efekt tej
    bezsensownej przeróbki był fatalny. Ale i tak był jakieś 200 x lepszy niż
    to, co pokazał kolega Shaman.

    Sorry, to nawet nie gwałt na tym peerelowskim pseudoinstrumencie, to jest
    niechlujne wykopanie zwłok i ordynarne kopulowanie post mortem z tym nędznym
    truchłem. w skrócie: nekrofilia!

21. a może po prostu olał to co jest uważane za COOL i zrobił coś co będzie
    nie cool? i o to w tym chodzi? o_O

22. Podpisuję się pod większością, nie podoba mi się – ale to tylko moje
    zdanie.

    Ważne że Tobie się podoba, to w końcu Twój bas.

23. Jak kto lubi 😉 mi się marzy jakiś „vintydż” z figurą Fender poocierany,
    trochę obity i jedną przystawką ^^

24. JJK, to jest Titus z Acid Drinkers?

    Ogólnie w tej twojej gitarce korpus wygląda jak z elektryka i czamu tylko
    jedno pokrętełko?

25. Witam wszystkich,

    mam sentyment do gitary DEFIL Lotos. Kiedyś jak byłem jeszcze piękny i
    młody miałem właśnie taką gitarę, na której grałem z przyjaciółmi w
    bandzie. Jednak jakiś miły polaczek pozbawił mnie mojej basówki. Teraz
    wróciły wspomnienia i chciałbym jakimś cudem ją zdobyć. Jeżeli ktoś
    posiada informację jak i gdzie mogę ją kupić proszę o kontakt.

    To wiele dla mnie znaczy.

    tel 504 119 641

    gg 10089714

26. Bywają na allegro.

    A jak by co to „resztki” też Ciebie interesują?

27. Tylko dobry stan, sam sobie nie odrestauruje, rączki już nie te.

Możliwość komentowania została wyłączona.