Fender Precision Bass 51′ reissue – próbki brzmienia.

Fender 51′ reissue na flatach. Z pickupem Lindy Fralin, nagrany w
wejście gitarowe interfejsu Behringer BCA2000. Bez korekcji.

Podziel się swoją opinią

19 komentarzy

  1. mi się podoba ale dałbym więcej góry trochę

    aha i mogłes kostką coś zapodać

  2. Ten Lemon Song Zeppów Ci średnio wyszedł 😉 Jak dla mnie takie se te
    brzmienie. Lubię więcej warkotu i górki.

  3. Za nisko masz struny jak na flaty, albo za mocno grasz, bo każdy próg osobno
    słychać 😛

    Fajnie gada poza tym, podobie mnie się. 🙂

  4. Poczekajcie na roundy 😀 Gram lekko, a akcje mam 2,6mm. Nie wiedziałem, że na
    flaty trzeba wyżej. A czemu to tak?

  5. Nie trzeba, po prostu kichowato brzmią jak tłuką o progi, nie to co roundy
    🙂

  6. nie trzeba, nie słuchaj ich. Ja mam <2mm i żyję. A klekot flatów jest
    ge-ge-genialny. 😉 co prawda nie słuchałem Twoich nagrań, bo nie mam
    głośników, ale dopóki na preclu są flaty, dopóty ten kopie zad.

  7. jakoś ciapowato to brzmi – sorry, lekka korekcja w stronę misia by się też
    chyba zdała, jakiś kompresorek lampowy i pewniejszy paluch. teraz brzmi jak
    otwarte pół worka ziemniaków (takich miękkich gnojkjów którym wyrosły
    finezyjne korzonki) a za ich pomocą ciężko łoić d*pę

    (skoro już wystawiasz do oceny 😉

    stay precl

  8. tej czytać umiem ale po co nagrywać coś co brzmi jak kupa? chyba że
    pierwszy raz grasz na basie, a nie sądzę… – to jeśli chodzi o klu mojej
    wypowiedzi i wnioski jakie mogą z niej płynąć (skoro bawimy się w
    podpowiedzi bo mamy się za nie do końca …)

  9. zaraz zaraz ten basik to taki z starym disignem

    z pickupem przy samym gryfie ??

  10. Jezu, uwielbiam brzmienie 51, ale tutaj cierpię niewyobrażalne katusze
    słuchając tego przez słuchawki.

    @zakwas: Za nisko masz struny jak na flaty, albo za mocno grasz, bo każdy próg osobno słychać 😛

    Amen. 😀

    Ale sam sound jest okej, jak to 51.

Możliwość komentowania została wyłączona.