rodzinka w komplecie :]
rodzinka w komplecie 🙂
Załączniki
Wiesz po co są te ikonki?
Wpisy są prywatnymi opiniami poszczególnych autorów.
Komentarzy: 17
- Nie są to takie same wiosła, choć faktycznie mają wiele cech wspólnych
(są drewniane, nisko grają itd. ;]).
Oczywiście w większości rzeczy, które gram w zupełności wystarczy jeden
bas. Cztery mam tylko dlatego, że szukałem odpowiedniego wiosła. Na
szczęście znalazłem (trzeci od lewej).
Co do Carvina - uwiódł mnie jego cholernie stabilny gryf. Duże wahania
temperatury absolutnie nie robią na nim wrażenia. Ogólnie świetne basiwo,
co do brzmienia - może to nieco przybliży:
www.youtube.com/watch?v=uiwo1VNM-XU&feature=related
a tutaj alembic:
www.w375.wrzuta.pl/audio/aviJ31bEH3s/bridge_both_neck_groove
Peavey to szóstka Cirrus 6 (nie mylić z jego dalekowschodnią podróbą
Cirrus BXP). Brzmi baaaardzo charakterystycznie i nietypowo. Nie mam w tej
chwili żadnych próbek, może coś wrzucę niebawem...
Lootnick - klon + humby EMG DC40 = rzeźnia :) -
@marek HAGA: Peavey to szóstka Cirrus 6 (nie mylić z jego dalekowschodnią podróbą Cirrus BXP). Brzmi baaaardzo charakterystycznie i nietypowo. Nie mam w tej chwili żadnych próbek, może coś wrzucę niebawem...
Miałem w łapach czwórkę - szóstka też ma taki extracienki gryf? Naprawdę
wygodne wiosło to było, a brzmienie faktycznie ciekawe, dosyć nietypowe i
nie każdemu musi odpowiadać. - co za piękne gitary. Sam nie wiedziałbym którą wybrać. Ale wybrałbym
chyba Alembica ze względu na majestat:) każda jest piękna, brak mi słów
jak bardzo trafiłeś w mój gust. Tylko że ja kocham JESZCZE dodatkowo jazz
bassy. Brakuje mi tu tylko jakiejś czwóreczki dżezbasowej i byłoby
pięknie:) gratuluje i zazdroszczę.
Lootnick wygląda nieco jak Ibanez BTB prawda? nawet główka podobna