Machines of Dystopia – 28.02.2010 Kraków Imbir – miażdżący debiut na scenie

Pierwszy koncert Machines of Dystopia w Krakowie okazał się niesamowitym sukcesem, pomimo małych 'bugów' koncertowych i niefortunnego wypadku z gitarą basową marki Fender przed występem.

Bez pierd*lnięcia się nie obyło :D osoby mariotd

Nasza zespołowa  osoby mariotd

O, prawa łapa też jest zajebiaszcza! osoby mariotd

osoby mariotd

Tak. To jest  właśnie bas bass mariotd

Fender VS Mesa osoby mariotd

Machines of Dystopia w całej okazałości osoby mariotd
Przedstawiam wam parę fotek z mojego debiutanckiego koncertu, czyli fotki pt.
„jaką mam zajebistą lewą łapę” 😀

Ogólnie wypadło z*ebiście, z czego jestem niesamowicie happy, pomijając
fakt naszych małych „bugów” koncertowych. Niestety, mimo że Fender świetnie
gadał z przesterem (Bossa, do tej pory jestem w szoku) to 100W nie dało rady
być słyszalne przy główce Mesy.. mimo, że był dodatkowo nagłośniony na
przody.

Na dodatek przed koncertem miałem nieprzyjemny wypadek, otóż podczas
czyszczenia podstrunnicy i strun… „wypadła” mi śrubka, którą reguluje
się menzurę od struny G. Po krótkich poszukiwaniach stwierdziłem, że
znajdę ją szybciej w „ktokolwiek widział, ktokolwiek wie” niż w moim
„burdelu” pokojowym. Na szybkiego udało mi się w domu znaleźć na
zastępstwo… 2 razy dłuższą śrubkę. Spisała się świetnie i coś mi
się wydaje, że przez moje lenistwo długo posiedzi na tym miejscu. O dziwo
nawet menzura jest ustawiona idealnie na tej strunie teraz 😀

Strona zespołu:

www.myspace.com/machinesofdystopia

Podziel się swoją opinią

49 komentarzy

  1. Bez tej śrubki też można grać :] Już coś o tym wiem, choć u mnie
    brakowało na środkowej strunie. Może na zewnętrznej docisk struny już nie
    wystarcza.

  2. Całkiem kozackie zdjęcia 😀

    Jak się Wam lokal spodobał?

    sam zaliczyłem tam support i jednocześnie swój największy gig w Krk 😉

  3. Gitarzysta to wygląda jakby był z przypadku u Was 😀

    Klimatyczny lokal.

  4. @puciak- wiem, że się da, ale jednak tego wieczoru używałem dość często
    tej struny i wolałem nie ryzykować „wystrzelenia” jej w publikę. Choć z
    2giej strony może byłoby więcej krwi… 😀

    @Dante- Dzięki 🙂 A Imbir jak Imbir, tam tego typu koncerty to normalka 😀
    Szkoda tylko, że nagłośnienie takie słabe. Ale tam zawsze wypadają
    z*ebiście gigi 😀

    @Zakwas- to właśnie tak wszyscy o wokaliście mówili… :PP

  5. Albo bhood of zakola. Ja swoje mam, mario sprytnie maskuje a zakwasa weźmy na
    szefa 🙂

  6. @Kapuch- hahahahahaha rozwaliłeś mnie 😀 odkryłeś móją tajemnicę 😛 to co
    zakwas Ty na to?? 😀 jak pamiętam z jakiegoś zdjęcia to Ty jesteś „masta of
    zakola” 😀

  7. Zdobywajcie chłopaki u siebie sławę a my się potem do was wkręcimy na
    koncert 😛

  8. Na drugim zdjęciu myślałem, że to młody Svierszcz jest 🙂 Wszystko ma
    swoją nazwę panowie: po wygoleniu boków powstaje fryzura o nazwie „francuski
    pasek”. Wiem, bo sam kiedyś miałem 😉

  9. @latem666- prędzej my byśmy zawitali u was razem z DrownMyDay 😀 są chętni
    na granie, ale jedynie poza Krk (; ale i tak zanim byśmy zagrali musiałbym
    zakupić sobie 6stkę, bo z 5tką to tak słabo.. :PP

    @left-handed-jak wygląda „francuski pasek”?? 😀 wiem, jak wygląda fryzura na
    „francuza” ( miałem kiedyś przez parę godzin, po czym poszedłem szybko
    ściąć to na 0 😛 )

  10. „francuski pasek”? Brzmi jak „fryzura” części intymnych u płci pięknej 😉

  11. Left, skad wziales ta nazwe, bo się doszukac nie mogę?;O I dolaczam do bhooda.
    😀 Gitarzysta fucktycznie jakby z przypadku, nie wiem co ludzie mieli do
    wokalisty. 😛

  12. zajebista ta lewa ręka!!!:D

    fajne foty, gratuluję udanego giga 😀

  13. @mariotd: @Kapuch- hahahahahaha rozwaliłeś mnie 😀 odkryłeś móją tajemnicę 😛 to co zakwas Ty na to?? 😀 jak pamiętam z jakiegoś zdjęcia to Ty jesteś „masta of zakola” 😀

    Ja to mógłbym być nie tylko w b-hood of zakola, ale też i w b-hood of
    łysi, a także być honorowym członkiem b-hood of długie baty, b-hood of
    chodzę z irokezem i b-hood of dredziarze 😀

    Czego to ja na głowie nie miałem…

    Obecnie jednak poszedłem w brodę 😛

  14. @mariotd: Jasne 😀 ja już swoje mam… a Ty??? 😀

    To ba że mam ! Od 2 miesięcy, tylko trochę mniej drastycznie jak ty 😉

    Skipioza: to już jest nas trzech 😀

  15. Ja nie mam a też gram podobną muzykę 😀 Za to ja mam dłuższe hery 😀 (ino
    się kręcą :P)

  16. @Warbellbass- dzięki wielkie:D mam nadzieję, że kiedyś wpadniesz na koncert
    i pogratulujesz mi osobiście:PP

    @Skipioza- bo wokalista jest za bardzo ordinar tru metal. a u nas musi być
    gangsta tru hardkor 😀

    następnym razem walnie mu się białą koszulkę polo i spodnie Adidasa i
    będzie klimat 😀

    @zakwas- oj już nie mogę się doczekać, aż przestanie mi rosnąć takie
    żyto na ryju tylko coś bardziej krzaczastego 😀 to Ty jesteś naszym mentorem
    😀

    @omen93- to wrzucaj zdjęcie i chwal się 😀 już wiele ludzi chciało mi
    postawić włosy na cukrze i jajkach ale się nie dałem 😛

    @MPB- do tego fryza zainspirował mnie Anselmo, zapewne wiadomo z
    jakiego zdjęcia (;

    @Latem666- ja mam zamiar po pas zapuścić 😀 a potem sprzedać.

  17. matriod – kurfa, czym? 😀 Jeżeli chodzi o brodę to i tak
    rządzi Muzz 🙂

  18. mariotd : klik (www.forum.woobiedoobie.com/images/avatars/avatar_6296.jpg)

    EDIT: zakwas, ja też już miałem chyba wszystkie rodzaje fryzur oprócz
    dreadów.

    Miałem na zero prawie, miałem krótkie, Irokeza, nawet farbowane xD

    EDIT2: mariotd: wtedy tylko raz zgoliłem na zero, obecnie golę maszynką do
    włosów bez nakładki 😉

    farbowane włosy też miałem (na „bakłażan” bodaj), nawet
    brodę sobie kiedyś utleniłem, ale nie polecam 😛

    EDIT3: no ja miałem podobny, ale brody nigdy 😀

  19. @mariotd: już wiele ludzi chciało mi postawić włosy na (…) jajkach ale się nie dałem 😛

    😀 😀 😀 .

  20. @mariotd: @Warbellbass- dzięki wielkie:D mam nadzieję, że kiedyś wpadniesz na koncert i pogratulujesz mi osobiście:PP

    jak tylko dotrzecie do wrocka to na pewno wpadnę :))

  21. Ot co – jak miałem długie baty i zgoliłem sobie boki, to koleżanka znająca
    się na rzeczy powiedziała mi, że to jest tzw. francuski pasek. Skąd ona to
    pojęcie wytrzasnęła, to nie mam pojęcia (:D), no ale skoro się zna na tym,
    to niech i tak będzie 🙂

  22. @latem- chcieliśmy zagrać w miarę poprawnie i raczej za bardzo się
    spinaliśmy jak na „pierwszy raz” aby grać jak np. The Dillinger Escape Plan
    😀

    @Michal II- … no comment hahaha

    @Warbellbass- zapamiętam Twoje słowa! 😀

    @left-handed- dobrze, że nie francuski pudelek.. 😛

  23. Dobre granie a nie zawsze mi core podchodzi 🙂 a perkusista miażdży!!! 😀

  24. Małych wpadek i tak prawie nikt nie wychwyci w tym hałasie a zabawa widowni,
    która widzi jak zespół szaleje – bezcenne 😛

  25. @nightwolf- dzięki, a perkusistę to najbardziej ludzie chwalą:D a
    przypomnę, że jak go spotkaliśmy to chciał grać w zespole fusion/jazz
    xD

    @latem666- owszem owszem, jednak widzisz- pierwszy koncert więc była spinka,
    gdybyś widział, jak się ruszamy na próbie… :PP

  26. Tak, oczywiście jak debiut to tylko Imbir 😀 a w jakim sensie darmowe dobre
    kluby? Jeśli chodzi Ci o wbicie na koncert darmowy to będzie ciężko, bo
    żaden klub nie „sponsoruje” zespołu, tylko on sam musi ciułać na wynajęcie
    akustyka i sprzętu nagłaśniającego (przynajmniej ja się z tym spotykam na
    koncertach).

  27. to ja zapytam inaczej – a gdzie takie darmowe kluby są? 😉

    u nas też najczęściej kluby zostawiają zespołom wolną rękę co do
    kosztów wstępu, ale z czegoś trzeba koszty transportu/sprzętu/akustyka
    pokryć 😛

  28. imbir jest darmowy

    z tego co pamiętam w imbirze, można sobie przytaszczyć swojego akustyka i
    wtedy jest za free 🙂

    a darmowy w 100% był PRL

  29. czesławie… więc sugerujesz, że KAŻDY zespół posiada własnego akustyka?
    😀 niestety, wiele zespołów nie posiada, dlatego trzeba sobie jakoś zarobić
    na tego z imbiru (który jednak zna się na rzeczy).

  30. nie, nie sugeruje że każdy, ale jak już ma to ma za free 🙂

    edit:

    inna sprawa że klub jest za free, tylko płaci się za usługę jaką jest
    nagłośnienie 🙂

  31. To klub powinien płacić za akustyka. :/

    To paranoja, żeby zespół musiał płacić za takie rzeczy. Jeżeli miejsce
    jest przystosowane do grania koncertów, to powinni mieć „na stanie” akustyka.
    Jak nie mają to niech się nie biorą za robienie gigów. A płacenie „za
    wynajęcie sali na koncert” to już w ogóle jakaś pomyłka i kpina z
    zespołów. Wszystko się poprzestawiało ostatnimi czasy. Wyszły z Warszawy
    dziwne praktyki, ludzie głupi się im nie sprzeciwili na początku i teraz są
    konsekwencje… 🙁

    Ale już kiedyś o tym marudziłem. Przestaję. 😉

  32. To ja może pociągnę nadal temat wynajmu sali i akustyka… ;PP W Imbirze
    jest na stanie akustyk, tylko trzeba za niego zapłacić. Ot, tyle. I niestety,
    dużo masz racji w tym co mówisz Zakwasie.

    A co do perkusisty to – @#$^%&*%&#&^**&*#@%$@%(@#($!@*^%@#*!$(
    mać. NIEMOŻLIWE aby nie był w stanie się znaleźć NAWET jeden koleś,
    który mógłby do nas dołączyć. A najgorsze jest to, że mamy co chwila
    propozycje na granie gigów.

  33. a ja narzekam że w 100tys mieście na zadupiu cywilizacji nie mogę znaleźć
    drummera… 😛

  34. Oj Warbell, nieraz słyszałem, że Krk to jest istna wylęgarnia muzyków etc
    etc… ale chyba do grania ska/pop rocka czy względnie nudnego bluesa :/
    Wystaczy sobie przeglądnąć chociażby ogłoszenia na rockmetal. Wszyscy,
    którzy napierdalają mają już po 2,3 bandy i nie po drodze im kolejny :]

    Ano Latemie, nikt się nie zgłasza. NIKT.

  35. @mariotd: A co do perkusisty to – @#$^%&*%&^**&*#@%$@%(@#($!@*^%@#*!$( mać. NIEMOŻLIWE aby nie był w stanie się znaleźć NAWET jeden koleś, który mógłby do nas dołączyć. A najgorsze jest to, że mamy co chwila propozycje na granie gigów.

    No tak zajebistego perkarza jak mieliście to nie znajdziecie szybko 🙂

  36. To lipa jak nie wiem. A myślałem, żeby was ściągnąć do Kato na jakiś
    wspólny występ ale z tego co widzę to nie da rady. jak kiedyś nabazgrałem
    ogłoszenia to mi odpisło parę ludzi w tym koleś bez żadnego sprzętu i
    jakiś punk 🙂

  37. @latem666: To lipa jak nie wiem. A myślałem, żeby was ściągnąć do Kato na jakiś wspólny występ ale z tego co widzę to nie da rady. jak kiedyś nabazgrałem ogłoszenia to mi odpisło parę ludzi w tym koleś bez żadnego sprzętu i jakiś punk 🙂

    Możemy my zagrać ;P To jest do dogadania 🙂

  38. Dexie!!! Chociaż nie w moim wątku o tym rozmawiajcie!!! ;((((((((((((

    Niestety, póki nie zjawi się jakiś spod ziemi blaściarz to nie ma mowy o
    jakimkolwiek rozpoczęciu dalszej działalności zespołu. Chociaż ostatnio
    kończymy powoli Epkę…

Możliwość komentowania została wyłączona.