Tony Grey

osoby tony grey
Młody utalentowany angielski basista. Polecam jego płyty solowe.

1. Chasing Shadows

2. Moving

God bless the Bass

Podziel się swoją opinią

14 komentarzy

  1. @SchyMan: To on grał z Hiromi Uehara?

    Nadal to robi… 🙂

    Na marginesie…bardzo mnie inspiruje jego brzmienie i podejście do
    tradycji… Dla mnie to taki trochę następca A.Jcksona.

  2. Ale, że tak się wyrażę, jebistą główkę ma ten basik. Choć basikiem nie
    można tego nazwać, raczej basiorem. 🙂

  3. Kiedyś tu o nim wręcz artykuł żem napisał. Parę zdjęć zapodałem,
    między innymi to co Ty wkleiłeś i napisałem konkretne info o nim i o jego
    basach, o tym gdzie gra i gdzie grał, i inne takie z tego co pamiętam, a Ty?
    Się żeś nie wysilił… Wkurzony jestem, że post, w którym się naprawdę
    wypociłem i postarałem, a i poświęciłem na napisanie tego godzinę
    życia…zniknął w pizdu… :/ Żeby to tylko ten jeden… To i inne
    rzeczy(znikające posty, utracone zdjęcia, brak info w profilach, wyszukiwarka
    z d*py, nie przejżysty design, nie intuicyjne menusy) sprawiają, że
    zaglądam tu na chwilkę raz na dwa dni może, a kiedyś pisałem po
    kilkanaście postów dziennie i Basoofka to była moja ulubiona strona –
    serio… Teraz mi się po prostu odechciewa jak mam coś tu napisać, czy
    zamieścić jakieś konkretne wypociny… 🙁

  4. @qbanez: Kiedyś tu o nim wręcz artykuł żem napisał. Parę zdjęć zapodałem, między innymi to co Ty wkleiłeś i napisałem konkretne info o nim i o jego basach, o tym gdzie gra i gdzie grał, i inne takie z tego co pamiętam, a Ty? Się żeś nie wysilił… Wkurzony jestem, że post, w którym się naprawdę wypociłem i postarałem, a i poświęciłem na napisanie tego godzinę życia…zniknął w pizdu… :/ Żeby to tylko ten jeden… To i inne rzeczy(znikające posty, utracone zdjęcia, brak info w profilach, wyszukiwarka z d*py, nie przejżysty design, nie intuicyjne menusy) sprawiają, że zaglądam tu na chwilkę raz na dwa dni może, a kiedyś pisałem po kilkanaście postów dziennie i Basoofka to była moja ulubiona strona – serio… Teraz mi się po prostu odechciewa jak mam coś tu napisać, czy zamieścić jakieś konkretne wypociny… 🙁

    http://www.demotywatory.pl/243386/Depresje-można-leczyc

    przepraszam, musiałem

  5. Śmiejcie się, ale ja nie zmieniłem zdania do dziś. Nie jest to stan
    depresyjny, ani nic podobnego, tylko zwykłe wkurzenie, że ze stronki tak
    fajnej i funkcjonalnej można pozornie ulepszając – zrobić coś wręcz
    przeciwnego. Nadal niechętnie tu zaglądam, nadal bardzo sporadycznie. A jak
    by nie było – kiedyś byłem bardzo częstym tutaj gościem, który był
    dosyć mocno przywiązany do tego portalu i do ludzi tutaj zgormadzonych…
    Ludzie odeszli – mówię o tych najwartościowszych, którzy mieli coś do
    powiedzenia. Na ich miejsce przyszli inni, nie koniecznie już tak sensowni
    ludzie… Kiedyś jak wracałem z pracy do domu, to Basoofka była pierwszą
    stroną na jaką wchodziłem – zawsze z uśmiechem na gębie, a teraz – może
    raz czy dwa razy na tydzień tu zaglądam i to od niechcenia wręcz… A to nie
    ja się zmieniłem, tylko ta strona i ludzie nią zarządzający… Przykro mi.
    Jednak aby „zrobić to w domu” poczekam na lepszy powód 😛

  6. qbanez czytam tego posta z szacunku do Ciebie i tego co wniosłeś w tą
    stronę, może i strona się zmieniła, ale czy znowu jest aż Tak źle?

    Stop whining and Do Something

  7. Moim zdaniem jest źle. Kiedyś strona była przjrzysta i czytelna. Wszystko
    działało – profile i info o userach w nich także. Ludzie pisali w języku
    polskim nie raniąc go, a jeśli już ranili to sporadycznie i niechcący.
    Jeśli o coś spytałeś, to dostawałeś życzliwą i merytoryczną odpowiedź
    popartą faktami i doświadczeniem, a nie jednosłowne, prześmiewcze, posty
    pisane alogicznie i askładniowo przez użytkowników spod znaku
    „niezaczełempotstawufki” – często w sposób taki, że trzeba się domyślać
    co autor miał na myśli, a jeśli się nie domyślimy to jesteśmy łaskawie
    obrażani(przez modów także). Inna sprawa, że wówczas ludzie zadawali inne
    (mądrzejsze) pytania… Tworzyli społeczność, a awaria serwerów to była
    naprawdę sporadyczna i krótkotrwała chwila…

    Mógłbym tak pisać i pisać… Ale już mi się nie chce… Szkoda czasu, bo
    i tak kijem wisły nie cofnę…

    pozdrawiam.

  8. @qbanez: Mógłbym tak pisać i pisać… Ale już mi się nie chce…

    I wszyscy ale to WSZYSCY będą ci za to bardzo wdzięczni bo jęczysz jak dwie
    stare baby jadące autobusem miejskim i narzekające na co to nie chorują…
    Marudzisz, że ludzie piszą od rzeczy a od pół roku nie napisałeś nic poza
    zrzędzeniem. Mało tego, za każdym razem rozpisujesz się na
    kilka-kilkanaście zdań a ten wysiłek mógłbyś włożyć w napisanie
    czegoś sensownego na konkretny temat. Skończ łaskawie te wywody i weź się
    w garść człowieku bo aż żal patrzeć jak dorosły facet się tak
    zachowuje.

Możliwość komentowania została wyłączona.