Skromny zestawik.

combo trace elliot 2x10
Od tamtego czasu przybyło jeszcze w rodzinie polisz luff.

„Nic mi więcej nie potrzeba…” No może jeszcze do tego kolumna 2×10 trejsa.

Podziel się swoją opinią

12 komentarzy

  1. Świetny wzór na tym taborecie, na prawdę genialny! 😛

    A tak na serio to ładnego masz Trejsa. Te dwa po boku to obydwa precle?

  2. Co to za pudełeczko przed Trejsem?

    @Maciejeq: Te dwa po boku to obydwa precle?

    Obydwa precle. Ten z prawej to 51 Reissue, a ten drugi… no właśnie,
    Standard? American Standard? Coś jeszcze innego?

  3. @Maciejq

    Mój stołek do grania. Made by ikea!

    @Kura

    Footswitch.

    Pierwszy to amerykański precel, rok produkcji 2006/7, czyli jeszcze z
    przełącznikiem s1. Ten dalej to 51 reissue mij.

  4. Co do tego stołka (:P) to powiem że jakoś tak fajnie się z resztą rzeczy
    komponuje. Jakoś tak pasuje, aż dziwne 😛

  5. Jak wybierałem stolik, to chciałem żeby był wygodny i miał odpowiednią
    wysokość. Poza tym, musiał się zmieścić w tamtym miejscu.

    A to, że miał ładny wzorek? Przyjemny dla oka efekt uboczny.

Możliwość komentowania została wyłączona.