Ostatni mój koncert.

bass gurf
… w czestochowie, nastepnie to już w krakowie będę grał nadziejam :). i
tyle. koncert odbył się hm… w tę sobotę (16.08). Naglosnienie cienkie. Za
dużo basu i perki(stopa zdecydowanie za dużo basu miała), wokalu prawie nie
slychac, solowki tak samo. potem się sciszylem i było już lepiej. dysponuje
nagraniem jak coś.

Podziel się swoją opinią

14 komentarzy

  1. ooo, ładne chyba obwódeczki się tam czają ;> poka więcej…

    Tomorrow we will run faster, stretch out our arms farther…

  2. Cenia – ano, wstyda się 🙂

    Alfred Kleszcz – hm? wrzuce zaraz reszte basu 🙂 (nie wiem o cho chodzi z
    obwodkami.. 🙂

    DarthF – dzięki. Ale uwazam ze na nowych strunach dopiero się zzajebiścił
    🙂

    http://www.img353.imageshack.us/img353/3269/calybasfp3.jpg

    Domasz – koks? koks jest zajebistym czlowiekiem 🙂

    no to jak w ogole. na pierwszym zdjeciu brzydki był gitarmen, teraz perkusista.
    to jeszcze jakieś z drugim gitarmenem muszę dac ^^

    aha, tak btw. to już nie mój zespół 🙂

  3. Ale masz super kryptoreklamową koszulkę w typie Certainly the best beer in
    the world 😀 Carlsberg rządzi 😀

  4. i strong i carlsberg i guiness to tez szczyny jak na stole (trawie,kocu,murku
    itp inne poziome powierzchnie) pojawi się czysta. 🙂 którą preferuje. Bo
    browara to trzeba dużo w siebie wlac. a wodki objetosciowo mniej 🙂

  5. piłem. zajezdza spirytem. jak tak się je pije to czuć ten skondensowany
    alkohol. Nie wiem, planuje jakoś niedlugo (bądź dlugo) zrobić taka impreze
    żeby po prostu się schlać. no remorse and no regrets. 🙂 może kupie wtedy
    sobie faxy. ale mówimy o litrówkach czy połówkach? 🙂 (ale daleko musee po
    nie jezdzic) zreszta – wodka lepsza!

  6. Liszu, +10 za opiniię o mocnym piwie.

    Koszulka strasznie fajna, chociaż Metalliki nie słucham 😉

    Gurf, kogo masz na przypince na pasku?

Możliwość komentowania została wyłączona.