[Naprawa lakieru [politury]] Yamaha BB G4/A-Naprawiać, czy dać sobie spokój?

Stałem się posiadaczem basu Yamaha BB G4/A, który oprócz drobnego uszkodzenia lakieru, jest w doskonałym stanie. Zastanawiam się nad naprawą politury, ale nie jestem pewien, czy warto.

Od paru dni jestem dość zadowolonym posiadaczem w/wym. basu. Generalnie nie
mam mu nic do zarzucenia, lecz któremuś z poprzednich właścicieli stała
się rzecz straszna, prawdopodobnie wyrwał się mostek, przynajmniej tak to
wg. mnie wygląda. W grze, oczywiście to nie przeszkadza, lecz zastanawiam
się, czy którykolwiek z lutników(najlepiej Poznań, lub Bydgoszcz, może
ktoś mógłby polecić dobrą firmę?) podjąłby się naprawy politury, czy w
ogóle jest możliwa taka naprawa, czy lepiej dać sobie z tym spokój? Na
zdjęciu, co prawda nie widać całego uszkodzenia, lecz oprócz widocznego
ubytku politury, ok. dwóch centymetrów na obwodzie mostu jest pofałdzona
(odklejona od drewna) politura. A może po prostu odkręcić most i podłożyć
„coś”, aby to uszkodzenie zamaskować (i tu oczekuję na Wasze propozycje,
jaki materiał zastosować), albo również „dać sobie luz” i po prostu
cieszyć się tym basem i nie narzekać :mryellow: ?

A tak to wygląda:

www.img385.imageshack.us/img385/6554/15082008114sq4.jpg

Sorry za nie najlepszą ostrość fotki.

Czy powinienem naprawić lakier na swoim basie Yamaha BB G4/A, czy zostawić go w spokoju?
Czy ktoś zna dobrą firmę w Poznaniu lub Bydgoszczy, która zajmuje się naprawą politury na basach?
Czy jest możliwe naprawienie pofałdzonej politury na moim basie Yamaha BB G4/A, czy lepiej zostawić to i cieszyć się nim?
Czy powinienem odkręcić mostek na moim basie i podłożyć coś, aby zamaskować uszkodzenie lakieru?
Czy zna ktoś może lutnika, który byłby w stanie naprawić mój bas Yamaha BB G4/A?
Czy warto zwrócić uwagę na ubytek politury na moim basie Yamaha BB G4/A?
Czy uszkodzenie lakieru na moim basie Yamaha BB G4/A wpływa na jego brzmienie?
Czy powinienem zainwestować w naprawę politury na swoim basie Yamaha BB G4/A?
Czy ktoś miał podobny problem z uszkodzoną politurą na basie Yamaha BB G4/A?
Czy po naprawie lakieru na moim basie Yamaha BB G4/A będzie on brzmiał lepiej?

Podziel się swoją opinią
grzestato
grzestato
Artykuły: 22

16 komentarzy

  1. Lutnik i koniecznie naprawiaj. Widziałem taką jamaszkę w komisie. Lakier
    wykruszył się 3 cm wokół całego mostka ;/

  2. zależy jak gruby masz lakier. ja mam na MM pęknięcie lakieru o długości z
    8 cm które ma już jakieś 3-6 lat i nic mi się dalej nie kruszy. ja bym to
    olał bo lakierowanie to kosztowna sprawa.

  3. @mroku: zależy jak gruby masz lakier. ja mam na MM pęknięcie lakieru o długości z 8 cm które ma już jakieś 3-6 lat i nic mi się dalej nie kruszy. ja bym to olał bo lakierowanie to kosztowna sprawa.

    No właśnie, i tu jest pies pogrzebany, bowiem defekt jest czysto wizualny, a
    boję się właśnie, że koszt profesjonalnej naprawy będzie zbyt
    wysoki…

    Zaczynam wysyłać zapytania do warsztatów lutniczych z zapytaniem o
    opłacalność takiej naprawy.

    Cały pic polega na tym, że wolałbym zostawić bas w oryginalnym
    wykończeniu, a naprawić takie uszkodzenie bez zerwania lakieru z całego
    body, jest chyba niemożliwe ?!

    **********************************************************************************
    Tyle od starego pierdoły 😉

  4. Dokopałem się w necie do informacji, że w Nadarzynie jest serwis gitar
    Yamaha, prowadzi go Marek Leuto, może ktoś miał do czynienia z tym
    Panem?

    mroku-myślę, że taka kwota byłaby do przełknięcia, jeśli zostałby
    oryginalny deseń.

    **********************************************************************************
    Tyle od starego pierdoły 😉

  5. W tej Yamaszce, o której wspominałem, widać było wyraźnie, że lakier
    kruszył się stopniowo. Wyglądało to tak jakby gitara zmokła. Lakier się
    kruszył i falował na sporej części korpusu. Wydaje mi się, że nie jest to
    tylko kwestia estetyki…

  6. yyyyyyyyy wyrwal się mostek ??????, nie wiem jak dla mnie to nie mozliwe chyba
    ze u ktoś pomorze się wyrwac. poza tym tp jest zwykly lakier a nie zadna
    politura. ja zamiast isc do lutnika żeby to zrobić pozbyl bym się takiego
    wiosła w ktorym wyrywaja się mostki.

  7. @uzeb: nie wiem jak dla mnie to nie mozliwe chyba ze u ktoś pomorze się wyrwac. poza tym tp jest zwykly lakier a nie zadna politura.

    Pomorze? Ale Grzestato jest z wielkopolski … Chyba, że gitarka jest z
    pomorza kupowana 😛

  8. hej ja mam ten sam problem z mostkiem ale wydaje mi się ze to wina tego
    lakieru czy tam poliestru jak to tez zwią.znacie może jakiś sklep internetowy
    z czesciami do mostka Yamaha bb-g4 chodzi mi dokładnie o ta kostke co opiera
    się struna ,moja gdzies mi się przypadkowo zagubila a nigdzie niemoge tego
    znalesc.patrzalem na stronie mayoneza za jakimś zamiennikiem ale lipa.piszcie
    jak znacie jakieś sklepy.z góry dzięki pozdrawiam

  9. Jak nic nie znajdziesz, to masz kontakt do (chyba?!) jedynego serwisu Yamaha w
    Polsce, który zajmuje się gitarami tej firmy. Zapytać nie szkodzi, a może
    Ci pomoże?

    Marek Leuto

    Adres: ul. Błońska 62B, 05-830 Nadarzyn

    Tel.: 022/729 92 80

    Tel. Kom.: 697 899 992

    Zakres usług serwisowych: gitary

    Popytaj u lutników, może coś innego wymyślą?

    *************************************************************************

    …słuchaj, zanim cokolwiek napiszesz, ukłuj się w palec i zobacz, czy nie
    poleci czasem sok z buraka…

  10. @grzestato: Dokopałem się w necie do informacji, że w Nadarzynie jest serwis gitar Yamaha, prowadzi go Marek Leuto, może ktoś miał do czynienia z tym Panem?

    mroku-myślę, że taka kwota byłaby do przełknięcia, jeśli zostałby oryginalny deseń.

    **********************************************************************************
    Tyle od starego pierdoły 😉

    No raczej caly lakier poszedlby…bye bye 🙂

    To nie samochod,ze malujesz zderzak 🙂

    Moze warto tylko zabezpieczyc tylko przed dalszym odpadaniem lakieru. Np czyms
    na bazie zywicy epoxydowej,tak aby wypelnic ubytek.

    Nie sadze,by lutnicy bawili się w to za parę groszy.Moga zrobić z tym,co i Ty
    mozesz sam.

    Propozycja będzie z pewnoscia zerwanie calego lakieru,a to…

    może lepiej przeznaczyc na bardziej praktyczne sprawy

    Pozdrawiam,

    m

  11. @grzestato: Dokopałem się w necie do informacji, że w Nadarzynie jest serwis gitar Yamaha, prowadzi go Marek Leuto, może ktoś miał do czynienia z tym Panem?

    mroku-myślę, że taka kwota byłaby do przełknięcia, jeśli zostałby oryginalny deseń.

    **********************************************************************************
    Tyle od starego pierdoły 😉

    Rozwierc otwory w mostku i daj rozmiar wieksze wkrety…

    Siara trochę,gdyby mostek znow odlecial Tobie gdzies na scenie 🙂

    Okulary ochronne konieczne,albo sruby mechaniczne z nakretka na przelot…

    taki zart… 🙂

  12. Ten, tego, temat już nieaktualny, starsi basoofkowicze pamiętają perypetie z
    móją Yamaszką, ale w końcu udało zrobić się z niej porządny bas i
    znalazła szczęśliwego (do dziś!) nabywcę.

    Przypomnę:

    Od:

    http://www.img23.imageshack.us/img23/8157/img0009an.jpg

    poprzez:

    http://www.img3.imageshack.us/img3/7089/2502091255.jpg

    a w finale:

    http://www.img101.imageshack.us/img101/7802/1604090952.jpg

    edit: Bejca-chyba coś ok. 11, 00zł, papier ścierny -ok. 30zł i jakiś wosk,
    już nie pamiętam jaki i ile to kosztowało, nie licząc swojego czasu, razem
    może 70, 00zł finalna wersja wyszła.

Możliwość komentowania została wyłączona.