Bas na poczatek?
Witam,
Czy osoba , która pozna powiedzec ze nigdy w zyciu gitary w rekach nie miala może
zaczac od razu od gitary basowej czy lepiej od akustycznej. Jakie sa roznice?
Załączniki
Wiesz po co są te ikonki?
Wpisy są prywatnymi opiniami poszczególnych autorów.
Komentarzy: 1580
- Gitara akustyczna a gitara basowa to dwa różne światy [wystarczy spojrzeć
na różnice "anatomiczne"]. :D
Ja nie widzę przyczyn dlaczego by nie można było od razu zacząć od basu a
nawet widzę tego pewne zalety - nie nabierzesz złych nawyków [granie kostką
itp.] i przyzwyczaisz się do skali instrumentu i takie tam.
Generalnie polecam od razu rzucić się na bas - nie ma się co bawić ;) . W
końcu żadna gitara nie da Ci takiego kopa jak bas. - Jak podoba się tobie bardziej bass to nawet się nie zastanawiaj. A jak nie to
mozesz pomyslec bo wtedy rozwijasz się niejako w dwa kierunki i jeżeli ciebie
zafascynuje basik to masz już gitarowe nawyki (mam na mysli ogolnie gitarowe
np. odpowiednie naciskanie na progi, strojenie) a jak bardziej spodoba się
tobie elektryk to tez jestes już do przodu. Reasumujac jak nie jestes pewien co
wolisz elektryk czy bass to mozesz soebie zapodac klasora a jak jestes
zdecydowany na basior to nawet się nie zastanawiaj i napieraj na basidle:P
Pozdrawiam - Najlepiej jak masz jakiegoś znajomego, co ma gitarę
basówą i umożliwi Ci takie ogólne obeznanie się z
instrumentem - bo nie oszukujmy się, jeżeli kupisz,
a po pewnym czasie (nie za długim) stwierdzisz,
że to Ci nie odpowiada, to będzie tylko strata
czasu i gotówki.
A z tą akustyczną, to mit jest - wyjaśniał to kiedyś
gość, który prowadził szkółkę gitarową na stronie
Mayonesa - chodzi o to, że kiedyś pokutowało,
że najpierw trzeba opanować akustyk itd.. - czesc
tez zamierzam się uczyc gry na basie i mam parę pytan. (i jestem kompletnie
zielony)
1. jakie firmy/modele gitar i wzmacniaczy polecacie na poczatek? mialbym do
dyspozycji coś kolo 700- 800zł.
2. czym się roznia basy 4,5,6 strunowe? (poza iloscia strun :P )
3. ile nauki (czasu) potrzeba aby moc zagrac przecietny kawalek np. takich
deftonesow (pytam bo to jeda z moich ulubionych kapel :P )
4. czy gry na basie można się nauczyc samemu od podstaw? - 1. Coś używanego - ciężko powiedzieć, ważne są Twoje preferencje.
2. Bas czterostrunowy stroi się normalnie E A D G. Bas pięciostrunowy
ma dodaną zwykle niższą strunę H (H E A D G), a sześciostrunowy
jeszcze ma wysokie C (H E A D G C); dają większe możliwości
brzmieniowe.
3. Zależy od kawałka oraz umiejętności - opanowanie jednego utworu
może zając Ci piętnaście minut, a innego dni, tygodnie... :D
4. Ależ jak najbardziej! (tzn. fajnie by było, jakby Ci ktoś pokazał
co i jak na początek - strojenie gitary, itp.).
W razie czego dopytuj się na forum! :D - Z pewnością radziłbym szukać czegoś używanego (basu, bo wzmacniacz bym na
razie olał na Twoim miejscu (nie kupisz dobrego basu+wzmacniacza za 800zł),
najlepiej kup na poczatek bas i podlaczaj się do kompa albo do wieży i
dozbieraj trochę kasy na wzmacniacz. Granie na wiezy albo kompie ma swoje
minusy, ale lepiej zainwestowac więcej kasy w gitarę.
Basy pięcio i sześciostrunowe mają większą skalę dźwięków i ogólnie
jest wygodniej grać, bo nie musisz latać po całej długości gryfu, np.
Grasz coś w okolicach siódmego progu na strunie E i nagle musisz zagrać
pierwszy próg na tej samej strunie. Zamiast grac pierwszy próg na strunie E
do którego masz daleko, grasz 6 próg na H, bo to ten sam dźwięk a msz do
niego dużo bliżej.
Ja się osobiście uczę grać od podstaw zupelnie sam, nie mając
wczesniejszych doświadczen z jakimkolwiek innym instrumentem. Straszna d*pa
ogólnie, ale trzba sobie radzić jakoś :D Tak się składa że miałem nawet
okazje grac jeden kawalek deftonesow (swoją drogą to bardzo nie lubię tej
kapeli, ale kolega się uparł żebym z nim to zagral :D ) - to chyba "Root"
był. Pół roku grania za sobą miałem jak się za to zabraliśmy i na
pierwszej probie spokojnie się z perką i gitarą zgrywaliśmy. Jak w ogóle
zaczynałem grać to miałem duże klopoty ze zgraniem się z innymi
instrumentami, ale jak już się uporalem z tym problemem, to wszystko zaczelo
isc gladko. A pół roku to az nadto żeby grać takie rzeczy, bo ten kawalek do
trudnych raczej nie nalezy, bas cały czas jeden motyw gra :D Po jakimś
miesiącu czy dwoch będziesz już pewnie gral tego typu kawalki bez wiekszych
problemow (zalezy to oczywiście od tego ile będziesz cwiczyl :>)
Powodzenia i pozdrawiam - 1. Krzywizna gryfu - powinien być prosty [potem może być problem z
wyregulaowaniem tego]; poza tym gryf musi być pożądnie przytwierdzony do
dechy [luźne śruby sux]
2. Decha - nie powinno być żadnych pęknięć
3. Progi - tu możesz mieć problem jako iż jesteś "beginner". Bo
teoretycznie nie powinny struny brzęczeć na żadnym progu [ale z basami to
różnie bywa - co niektórzy grają tak że im wszystko brzęczy :D -
obniżona akcja strun ew. luźne struny]
4. Klucze - jak stawiają opór to źle - jak działają skokowo też źle
5. Wyjście/jack - nie powinno mieć luzów
6. Elektronika - pozrywane kable itp dyskfalifikują gitarę na wstępie
7. Ogólna wygoda, ciężar itp. rzeczy ale to już kwestia indywidualnych
preferencji. - ...trochę się rozgladalem po sklepach internetowych i chciałem się zasiegnac
waszej opinii:
http://100v.pl/php/index.php/pageflypage/product_id2037/category_idad1ba0f0e73ae3dcd72039e605b414fd/keyword/PHPSESSID=ea2860cec66acae3e1974073b23d465c
Fender wiec chyba dobry (no i w moim zasiegu cenowym), jak myślicie oplaca się? - Cześć, ja tez mam problem z zakupem niedorgiego basu a w miarę dobrego.
Czytalem wszystkie posty i zdaje sobie sprawe ze za takie pieniadze nie kupi
się nic dobrego. Jednakze ja nie chce kupić super gitarki za 700zł ale taka
aby nie wtopic. Sa nowe gitary za 500zł:
www.aukcja.onet.pl/show_item.php?item=45866366
a sa tez uzywane za taka kwote np. Zacki Ibanes, Yamaha (nie znam modeli)
Dlatego nie wiadomo co wybrac zwlaszcza gdy się jest poczatkujacym i za bardzo
nie ma kasy. Mowcie coś więcej na temat tych firm a zwlaszcza J&D gra chyba
ladnie.
Dzieki za pomoc. - Lepiej kupić tego używanego Zaka, bądź Ibaneza,
czy też Yamahę, niż bas, który to nowy kosztuje 500zł.
Wierz mi.
J&D jest o tyle dobry, że nie robią go ze sklejki,
czy też jak w przypadku SkyWayów, ze zgrzanego
kartonu :>.
(nie no, bez jaj...)
Te basy zwykle mają podle brzmiącą elektronikę
i generalnie nie są najlepszej jakości, jeżeli chodzi
o wykonanie. - Witam!
Ja również mam zamiar niedługo sprawić sobie gitarę basówą. Znajomi na
wstępie ostrzegli mnie przed DEFILami, J& i SkyWay. Z forum dowiedzialem
się,ze również na Stagg należy uważać. Chciałbym wydać na gitarę w
granicach 600- 800zł. Co sądzicie o naszych rodzimych Mayonesach ? Interesuje
mnie np. model B4. Znajomy ma ZAKa i bardzo sobie chwali. Jest jeden malutki
problem....jestem leworęczny;/ A tu link do zakończonej już niestety auckji
z B4
allegro.pl/show_item.php?item=41507591
Interesuje mnie instrument którym będzie można pograć muze w stylu Rage
against the machine,ale także coś bardziej klasycznego(trash,heavy)....duża
rozbierzność?:) - Hej! Chociaż jestem tu kompletnie nowy, to dorzucę swoje 3 grosze :)
Kupiłem sobie parę miesięcy temu skajłeja... I odradzam to wszystkim. Ile
musiałem się przy nim napracować, żeby toto w ogóle grało... Niestety, nie
było mnie stać na cokolwiek innego...
Gdy odkręciłem śrubki z tyłu , i zdjąłem tą plastikową pokrywkę, ze
środka posypały się trociny ;)
Ale niedługo mam zamiar sprzedać to coś (po ustawieniu, to nawet działa...
Lipnie, ale działa ;)) i kupić sobie coś odrobinę wyższej klasy... - Używany Fender za 500zł to jest dobry dowcip :D.
Squiery by Fender, owszem. Niektórzy mówią, że to dobre
gitary, inni, że nie. Ciężko powiedzieć.
Całkiem możliwe, że dostaniesz używany za pięć stów.
A co do Washburn, to w zależności, jak się trafi,
ale wydaje mi się, że to całkiem do rzeczy gitary.
Możliwe, że używany kupisz za 450zł, ale czy
będzie dobry, to nie jestem pewien. -
@Anonymous: a co myślicie o Washburnach ?????? używanych zwłaszcza --- czy można kupić dobrą używke za ok 450zł ????
osobiscie uzywam Washburn`a xb125 aktywny... przyjemne wioselko, brat tez
zakupil ten model i jest zadowolony... kiedyś uzywalem modelu xb 100 i przyznam
ze tez był calkiem niezly... jeśli masz jakieś pytania co do tych wioselek to
pytaj smialo...