Potrzebna pilna pomoc w dobraniu kawałków na koncert walentynkowy!

Dziś rano się dowiedziałem że w czwartek mam zagrać w szkole parę
piosenek o miłości. Zadanie z pozory proste, jednakże po chwili okazało
się że nie mamy żadnych pomysłów na to co właściwie zagrać 😛 . Dlatego
uprzejmie prosiłbym o podanie jakichś tytułów, wykonawców i opcjonalnie
linków z danym nagraniem na YouTube 🙂 . Kryterium doboru jest następujące –
piosenka dość znana, melodyjna i możliwa do wykonania na gitarę, bas i
perkę (żeby nie utraciła zbyt wiele ze swojego pierwotnego charakteru). Z
góry dziękuję za pomoc 🙂 .

Jakie piosenki polecacie na koncert walentynkowy dla basisty?
Jaki jest wasz ulubiony tytuł i wykonawca utworu o miłości, który mogę zagrać na koncercie?
Czy mógłbyś podzielić się pomysłami na kawałki o tematyce miłosnej, które są łatwe do wykonania na basie?
Co według was są najlepsze piosenki, które pasują do walentynkowego koncertu z udziałem basisty?
Które utwory polecilibyście na grę w szkole na koncercie walentynkowym dla basisty?
Jakie są wasze sugestie dotyczące melodyjnych utworów na koncert walentynkowy dla basisty?
Czy mógłbyś zaproponować jakieś znane, łatwe i melodyjne utwory o miłości do zagrania przez basistę?
Co byście polecali na grę w szkole na walentynkowym koncercie, który bierze udział basista?
Jakie utwory najlepiej brzmią z basem na koncercie walentynkowym?
Czy polecilibyście jakiś łatwy utwór o miłości do grania na basie na walentynkowym koncercie w szkole?

Podziel się swoją opinią
Michal II
Michal II
Artykuły: 14

42 komentarze

  1. The Beatles – All you need is love 😛
    nieśmiertelna klasyka…

    happysad – Zanim Pójdę

    Akurat – Lubię Mówić z Tobą

    Led Zeppelin – Whole Lotta Love

    Aerosmith – Crazy

    Metallica – Nothing Else Matters

    i tak dalej i tak dalej…

  2. Animals – house of the raising sun 😀

    a tak na serio to:

    Metallica/Blue Oyster club – Astronomy

    Bob Marley – Is this love

    Bobby McFerrin( czy jak się go pisze) – dont worry, be happy

    ogólnie strasznie nie pasi mi to, że nie napisałeś w jakim klimacie chcecie
    utrzymać ten występ

    _______________________________________

    Bractwo Miłośników SLEDZIA W Puszce

    (precz ze SLEDZEM na wolności!!!!!!)

  3. Myślałem że podane kryterium wystarczy, ale jeżeli nie to dziękuję za
    zwrócenie uwagi i już piszę 🙂 . Otóż chciałbym żeby te piosenki
    oscylowały w klimatach lekkiego rocka, coś w rodzaju „Lubię Mówić z Tobą”
    czy „Crazy”, o których napisał Dante. Sam z chęcią zagrałbym coś w stylu
    „Whole Lotta Love”, ale publika by nie zdzierżyła, a na walentynki to już
    niech będzie że zagramy „pod publiczkę”, bo i tak nie z móją kapelą tam
    gram 😛 .

  4. Maroon 5 – This Love

    Gymclass heroes – Cupids chokechold ( takie popowe 😀 )

    No i oczywiście prawie każdy utwór Red Kotów 🙂

    ———————————————————–

    Bractwo Miłośników SLEDZIA W Puszce

    (precz ze SLEDZEM na wolności!!!!!!)

  5. Xborax, jeżeli dla Ciebie to jest lekki rock to ja się boję pomyśleć co by
    było gdybym napisał że ma być jak najciężej i najszybciej 😀 …

  6. hmmm na szybko, z pamięci, proste do zagrania piosenki, dosadne, sercowe
    😛

    Nie wiem czy u Was dziewczyna czy kolo śpiewa, no ale piosenek jest
    tysiące:

    Król Elvis (wszystko!!!)

    George Michael „Father Figure”

    Savage „Only You”

    Myslovitz „Długość Dźwięku Samotności”

    Placebo/Kate Bush „Running Up That Hill”

    Formacja Nieżywych Schabuff -„Żółty Rower”

    Lene Marlin „You Werent There”

  7. Scorpions (tylko, kurde, z wokalem możecie mieć problem, bo prosty nie
    jest):

    -Still Loving You

    -Send Me an Angel

    -In Trance

    -Holiday

    Ogólnie sporo z twórczości Scorpions się nadaje

    Queen – Fat Bottomed Girls 😛

  8. A może Ugly Kid Joe – „Everything About You” ?? 😛

    -Guns n Roses „Sweet Child O Mine”

    -Aerosmith „I dont want to miss a thing”

  9. John Lennon – Woman

    Myslovitz – My

    Radiohead – Creep [może niekoniecznie o milosci, ale kto będzie sluchal tekstu
    😛 ]

    Radiohead – Bulletproof… Wish I Was

    Pink Floyd – Wish You Were Here

    Oasis – Live Forever

    Jet – Are You Gonna Be My Girl

    Lady Pank – Zawsze tam gdzie ty

    perfect – kolysanka dla nieznajomej, ewka itd

    a na sam koniec Feel ten ich kawalek co w radio ciagle leci… i laski piszcza
    😀 hahah.. joke

  10. Nie wiem, czy „All you need is love” bez smyczków nie straci. Ale bitelsi to
    dobry pomysl:

    „Something” !!!!

    „I want you”

    „Dont let me down”

    czy cokolwiek z lajtowego okresu chlopców („Love me do”, „I wanna hold your
    hand” 😀 )

    Breakout „Gdybyś kochal mnie choć trochę”, czy jaki to tam tytul 😉

    Tim Buckley/Robert Plant „Song to the siren”

    Co do led zep, jakby tak w „whole lotta love” wokalista zacząl wyć „squeeze
    my lemon” to dyrekcja moglaby strzelić focha, więc trzeba uważać.

    ale np jakiś „ich” blues, np „I cant quite you babe”, „Since Ive been loving
    you” czy „You shook me”- rewelacja.

  11. Zapomniałbym, każda piosenka Wilków ?? :D:D:D

    ———————————————————–

    Bractwo Miłośników SLEDZIA W Puszce

    (precz ze SLEDZEM na wolności!!!!!!)

  12. gorgoroth – unchain my heart

    a tak na serio to wszelkiego rodzaju dody-elektrody, tam masz o samej milosci
    xP i masz soft rock xP

  13. Dwa_punkty, przyznam że teraz mnie zagiąłeś… Gram ten kawałek z dwoma
    kapelami (w jednej na ballado-rockowo, w drugiej na poezjo-śpiewano) a w
    ogóle o nim zapomniałem…

    +100

  14. The Cult – Fire Woman – na rozruszanie publiki;)

    Chris Isaak – Wicked Game – na romarzenie publiki;)

    Dżem – Czerwony jak cegła

    Happysad – Łydka, Zanim pójdę

    Nickelback – Far Away lub How You remind me

    OBOWIĄZKOWO Nirvana – Come as you are

    QOATSA – Gonna leave you

    Red Hoci – spory wybór 😉

    U2 – With or without you

    No i dla basu może być jeszcze ZZ Top – She just killin me xD

  15. „Love Song” w wersji A Perfect Circle,

    uwierz mi…wszystkie będą Twoje:P

    I jeszcze tak jak kolega wcześniej napisał: Lipali i Republika, bo to dobre,
    bo polskie:)

  16. Whitesnake – Is this Love (pieknie chodzi tam basior, prosto ale z glowa 🙂 no
    i o milosci piosenka, wolna, spokojna, w sam raz)

    Level 42 – Running in the Familly (niekoniecznie to musi być klangiem zagrane
    ;> )

    TOTO – Africa/Rosanne (to chyba znacie wszyscy)

    ______________________________________________________________

    The Gods Made Heavy Metal And They Saw That It Was Good!

    They Cant Stop Us Letem Try, For Heavy Metal We Will Die!

  17. Queen – Too much love will kill you (Ku przestrodze :D)

    Queen – Somebody to love (Dla tych samotnych w widowni)

    Aerosmith – I Dont Wanna Miss a Thing

    Gdybyście mieli odpowiedni wokal, to cokolwiek Issaca Hayesa. Jeżeli chodzi o
    piosenki miłosne facet po prostu rządzi.

  18. KISS-ów to co drugi utwór jest o miłości 😛 Jest więc w czym wybierać.

  19. jakbym był w takiej kropce to celowałbym w rzeczy jak najprostsze acz
    efektowne, np. takie:

    I Belong to You – Lenny Kravitz
    (www.youtube.com/watch?v=foXy8gVKgog)

    Lovesong – The Cure (tu masz gotowy aranż –
    https://www.youtube.com/watch?v=MoYCI8G6x6w ,abo taki, gitarkę rytmiczną w
    zwrotce można olać –
    https://www.youtube.com/watch?v=Cujbug6vBnI

    In My Place – Coldplay (www.youtube.com/watch?v=_XonuuQZSCE)

    ewentualnie:

    Do You Really Want To Hurt Me? – Culture Club

    Wicked Games – Cris Izaak

  20. @Ramcel: Ztvorki – Szmata
    http://www.wrzuta.pl/audio/gnWmxtF59h/ztvorki_-_szmata
    Bohse Onkelz – Nur wenn ich besoffen bin (zajebisty tekst)

    The Analogs – Trucizna
    http://www.m4ti.wrzuta.pl/audio/pHYge7FIJ0/the_analogs_trucizna_-_trucizna
    Stingulec i Polucjanci – Mesydż in da batl
    http://www.maja82m.wrzuta.pl/audio/tOKK3a5nS6/sting_the_police_-_message_in_a_bottle
    Vader – Epitaph, Nomad 😉
    ………………………………………………………………………….
    DEEP THROAT – Sex & Drugs & RocknRoll

    http://www.myspace.com/deepthroatbandjg

    Spoko set lista, tyle że Analogsów to wolę Blask Szminki, chociaż do
    walentynek to bardziej Trucizna pasuje 🙂

  21. Dobra, kawałki wybrane, całe szczęście wystarczyły pomysły innych i nie
    musiałem niczego proponować, aczkolwiek lepiej się nie będę chwalił co
    zagramy bo do końca swoich dni będę pośmiewiskiem forum (chałtura pełną
    gębą, w dodatku taka po najmniejszej linii oporu) 😛 . Dzięki serdeczne za
    tak duży odzew 🙂 . I specjalne dzięki za podsunięcie pomysłów na nowe
    rzeczy do słuchania, bo kilku piosenek z wyżej wymienionych dotąd nie
    znałem i bardzo tego żałuję 🙂 .

  22. @Michal II: Dobra, kawałki wybrane, całe szczęście wystarczyły pomysły innych i nie musiałem niczego proponować, aczkolwiek lepiej się nie będę chwalił co zagramy bo do końca swoich dni będę pośmiewiskiem forum (chałtura pełną gębą, w dodatku taka po najmniejszej linii oporu) 😛 . Dzięki serdeczne za tak duży odzew 🙂 . I specjalne dzięki za podsunięcie pomysłów na nowe rzeczy do słuchania, bo kilku piosenek z wyżej wymienionych dotąd nie znałem i bardzo tego żałuję 🙂 .

    Właśnie że się pochwal

  23. Muszę popracować nad asertywnością…

    Wilki: „Here I am”, „Sid i Nancy”, Perfect „Kochaj mnie”, Kobranocka „Kocham
    Cię jak Irlandię”, do tego „Biały Miś”, „Daj mi tę noc” i coś tam jeszcze
    ale nie pamiętam co 😛 . Głupio mi przez dwie ostatnie z wyżej wymienionych,
    ale zważywszy na to że to taki szczególny dzień a gro publiki w mojej
    budzie słucha tak ambitnej muzyki na co dzień to już niech będzie że je
    zagramy 😛 .

  24. A to tak nam wpadło do głowy podczas burzy mózgów z nauczycielkami, one to
    skwitowały wybuchem śmiechu więc uznaliśmy że nikt nie ma nic przeciwko a
    będzie niezły ubaw jak zagramy na koniec koncertu z piosenkami o tematyce
    miłosnej coś takiego 😛 .

  25. powiem Ci ze my czasami na normalnych (czyt. rockowych)koncertach gramy
    białego misia ;D i jeśli już na jako pierwsza piosenke ;D zwlaszcza jeśli jest
    to jakiś festiwal i przed nami jakaś kapela metal czy hc napierdziela a my
    wychodzimy a wokalista ,mowi ze zaczniemy standardowo i gitarzysta robi wstep
    do białego misia ;D na ogol 90% publiki , która jezcze nie wie ze to zart ma
    „bezcenny” wyraz twarzy ;D no ale tyklko pierwsze wersy gramy normalnie potem
    już jest lekko zmieniona wersja (przestery ida w ruch) ;D tak wiec pomysł może
    być naprawdę dobry ;D daj mi te noc tym bardziej ;D

    choc nadal proponuje „Maćka: ;P

  26. A my ostatnio koncert zaczęliśmy od Jożina z Bażin 😀

    Właściwie skończyliśmy też… tyle, że w aranżu Moonspella 😀 (zamiast
    „fuuuuull mooooon maaaaadneeesss” „Joooooożiiiiiin z Baaaaaażiiiiin”) 😀

Możliwość komentowania została wyłączona.