W ferie, zaczynająze się dla mnie 14 lutego, jadę do Londynu.
Jadę do babci, trochę znią trzeba by pobyć bo daaawno jej nie widziałem,
ale pomyślałem żę może i warto by coś obejrzeć.
Oczywiście – leń nie jestem aż taki, sobie poszukam fajnych miejsc, lecz
jednak może ktoś z was ma coś do szególnego polecenia?
Jakieś muzea, wystawy, etc.
Z góry dzięki
ps: Wiem że był temat, zaraz go odszukam sobie, jednak zastanawiam się jak z
przewozem basi – jakby ktoś miał jakieś rady też chęrnie wysłucham
Co można zobaczyć w Londynie?
Gdzie warto pójść w Londynie? Mam w planach odwiedzić babcię na feriach, ale chciałbym również odwiedzić ciekawe miejsca. Czy może ktoś coś polecić – muzea, wystawy itp.?
Jako basista szukam ciekawych miejsc w Londynie. Jakie miejscówki polecacie?
Czy ktoś może polecić ciekawe miejsca w Londynie?
Planuję jechać do Londynu na ferie. Jakie są najlepsze atrakcje dla basistów?
Co warto zobaczyć w Londynie? Jadę tam na ferie, a jako basista chciałbym zobaczyć coś interesującego. Czy ktoś ma jakieś propozycje ciekawych miejsc?
Jakie miejsca polecacie w Londynie?
Czy jest coś, co warto zobaczyć w Londynie?
Jako basista chciałbym zobaczyć coś ciekawego w Londynie. Czy ktoś może polecić jakieś miejsca?
Planuję jechać do Londynu na ferie. Czy ktoś może zasugerować, co można zobaczyć?
faktem jest że w Londynie śniegu nie masz to sobie po zwiedzaj miasto
poszukaj jakieś muzeum muzyki, sklepy ze sprzetem popatrzeć nie zaszkodzi
______________________________________________________________________________
Basista Brain Defect
ja polecam Trocadero [nie pamiętam, jak się to pisze] – wielkie, kryte
centrum rozrywki, mniej więcej w centrum Londynu. automaty, symulatory i czego
dusza zapragnie 🙂 jest tam też wielki sklep muzyczny [ale taki z płytami,
które jednakowoż są tam bardzo tanie i bardzo często przeceniane]
polecam odwiedzić jakiś Virgin Store, dużo gadżetów muzycznych i
płyt.
oprócz tego Science Museum: wszystkiego można dotknąć i sprawdzić, jak
działają różne maszyny, jest tam również kino 3D iMax.
wiadomo, pewnie zawitasz do Tower of London, tam opłaca się zwiedzić salę
tortur i obczaić korony i insygnia królewskie [o ile akurat tam będą].
Buckingham Palace to straszna lipa, no ale wiadomo: warto sprawdzić zmianę
warty ;]
jest również coś w rodzaju Hyde-Parku, też w okolicach centrum Londynu, ale
podejrzewam, że w zimie jest ono nieczynne [a szkoda, bo podobno jest
świetne]
muzeum figur woskowych Madame Tussauds [chyba tak to się to pisze..] jest
warte odwiedzin, ale drogie, wstęp to chyba kilkanaście funtów: warto
obczaić salę strachów i za chyba 2 funciaki wejść do strefy tylko dla
dorosłych, podobno można się zlać ze strachu :p
oprócz tego oczywiście odwiedź jakiś pubik [o ile jesteś pełnoletni] i
popróbuj tamtejszych, słynnych przecież na cały świat, piwek ;]
pozdrawiam, mam nadzieję, że pomogłem.
EDIT: bardzo przepraszam, ale był jakiś zwiech na stronie chyba i dodało
się dwa razy, więc proszę Pana Moderatora o usunięcie jednej z tych dwóch
identycznych wypowiedzi 🙂
idź do muzeum historii naturalnej fenomenalna sprawa, ale sobie przynajmniej
pół dnia zarezerwuj
aaa, i ja polecam wywiedzieć się wcześniej, w jakie dni i w jakich godzinach
muzeła są dostępne za darmo 😉 bo czasem cena biletu jest naprawdę dość
wysoka.
Jak znajdziesz w jakimś muzycznym ruchomy mostek do basu, to kup, oddam Ci
siano.
przy stacji metra tottenham court rd (przy budynku centre point) zaczynasz
iść charing cross road w dół (w kierunku leicester square). druga
przeczniczka po lewej (bodajże denmark st.) to same komisy i sklepy muzyczne,
idąc dalej wzdłuż charing cross rd też jeszcze parę znajdziesz. kiedyś
tam było coś takiego jak „vintage & rare guitars” ale nie mam pojęcia czy
jeszcze stoi..
Hehe. Dzięki wam, sklepy muzyczne chetnie pooglądam, o Science Museum
słyszałem i myślę coby pójść.
Ramcel – debrze, popatrzę za czymś takim ;] Tylko ilo strunowy? 😛
I jak sądzicie, co z basem zrobić? Jakoś pogadać z liniami lotniczymi jak
przewieść czy jak?
Uśmiechnij się do kogo trzeba, żeby Ci pozwolili wnieść jako bagaż
podręczny. A jak się nie uda, to pozostaje Ci zapakować go w twardy futerał
i oddać do przechowalni.
tanie linie lotnicze bmi baby oferują mozliwość zabrania
instrumentu ze sobą na pokład. Płaci się za to 15 funtów lub 90zł. Nie
wiem, czy latają z/do Londynu…
a w Londynie moim zdaniem warto pokręcić się po Soho (na południe od Oxford
Street), Chinatown (jeszcze troszkę na południe), The City…
urof – i najlepiej nakleić na futerał taką naklejkę z kielichem z każdej
strony, wtedy czasem uważają trochę bardziej przy rzucaniu bagażami.
Do czwóreczki 🙂
Budynek Battersea Power Station, ten nad który wzbila się świnka w promo
„Animals” Floydów. Jest już nieczynna raczej, ale ladnie ją widać przez
murek (możesz się ewentualnie nań wspiąć 🙂
Parki, ogrody, parki i jeszcze raz ogrody… Wszystkie! Może się natkniesz na
ten, gdzie kręcone byly sceny z „Powiększenia” Antonioniego 🙂 (nie
pamiętam, jak tam trafić :/ )
I szukaj second handów- można cudeńka tam znaleźć, np. kasetę video z
koncertem Franka Zappy za niecalego funciaka! nie wspomnę tu o blachostkach,
jakimi są ciuszki 😉
Z galerii polecam Tate Modern (też w elektrowni..:) )
Przed tą elektrownią zostało też nakręcone kilka scen do filmu „1984” na
podstawie ksiażki Orwella :).
Kaseta vhs Zappy za funta to ciekawy deal, ale na dzień dzisiejszy to chyba
tylko, żeby na półce postawić, bo już mało kto ma odtwarzacze vhs. Ja
wolę de fau de Zappy kupować :D.
Denmark Street – a tam cala mase sklepow z basowkami (najlepszy jest chyba „the
bass cellar”:)
elektrownia wygląda trochę jak biurko do góry nogami 🙂
mieszkałem kiedyś koło tego brzydactwa 🙂 zaczynali wtedy prace nad
udostępnieniem kolosa publice (kultura, sztuka, sale sportowe etc..), ale nie
mam pojęcia czy to przeszło