Fender Jazz Bass The Ventures Limited

Witam. Musialem się pochwalic. Dokonalem zakupu tego właśnie basu. Przez 3 dni
się wahalem. Szukalem fendera jazz bassa. Chcialem poczatkowo sprowadzic z
Japonii. Ale niestety japonczycy mi nie odpisali a maile wyslalem z 2
skrzynek;/ Zreszta do dnia dzisiejszego nie otrzymalem odp. wiec zrezygnowalem.
Zaczalem szukac na ebayu. Znalazlem pieknego japonca ale ktoś mi go niestety
sprzatnal sprzed nosa. Zaczalem szukac dalej… Odezwal się do mnie
Mazdah(dzięki przyjacielu) przysylajac linka do tej aukcji:

www.eBay.pl/Fender-Jazz-Bass-Ventures-Limited_W0QQitemZ280177035675QQihZ018QQcategoryZ87487QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem

No i się zakochalem;)Mam nadzieje ze już w przyszlym tygodniu będzie u mnie w
domu.

Pozdrawiam.

Podziel się swoją opinią
leszekbas
leszekbas
Artykuły: 8

19 komentarzy

  1. Nooooooooooo.

    Jazz Bass to Jazz Bass.

    z 96r. – rocznicowy – na 50-lecie Fendera. Ma z tyłu główki nalepkę
    rocznicową.

    I niedzieloną płytkę. Mało takich widziałem.

    Ładny.

  2. Dodatkowo ma masywniejszy most, złoty osprzęt, oraz czarny lakier
    transparentny/ Najładniejszy Fender JB jakiego widziałem !!

    I chyba to jest na 40 lecie Fender Japan puszczony.. nie jestem pewien.

  3. Piękny 🙂

    Sam mam czarnego Jazza amerykańca, ze srebrnym osprzętem, ale Twój złoty
    też śliczny.

    Mam nadzieję że sprawi Ci duuużo radochy.

  4. emceelek jest chyba jakiś niedopieszczony… poza kolorem przystawek ten bass
    jest arcydziełem ile zapłaciłes/isz?? bo się lechu nie pochwaliłes jest
    naprawdę rewelacyjny ach ja chce klangowac na takim czymś 🙂

  5. @kububasek: emceelek jest chyba jakiś niedopieszczony… poza kolorem przystawek ten bass jest arcydziełem

    LOL a Ty nie masz musku 😀

    Mnie właśnie kolor osprzętu i maskownica przerażają.

  6. @sledz: Przebrzydki. Ale nie martw się, na pewno będzie dobrze gadać! 😉

    True. Mi on wygląda tak jakby sam się prosił, żeby grać na
    nim do kotleta.

  7. A ja bym obstawał „na 50-lecie firmy Fender”

    Gitara jest z 96 roku a Fender powstał w 46r.

    W 1951 wypuścili pierwszą gitarę basówą.

    Jeżeli w 1996r. obchodzone byłoby 40-lecie firmy Fender Japan, to skośnoocy
    musieli by je robić w 1956r. Coś za wcześnie.

    Tak na mój gust, to fabryki Fender w Azji powstały w latach 80-tych. Ale nie
    dam sobie głowy uciąć.

    Leszekbas, jak ją dostaniesz, to powiedz, co jest wytłoczone na nalepce z
    tyłu.

    50 czy 40.

    Tak dla zaspokojenia ciekawości.

    P.S. na mojej gitarce (z 1996r.) jest taka sama nalepka z wytłoczoną liczbą
    50.

  8. Fakt, coś dziwne mi się wydaje, ale wszyscy recenzujący Jazzmastera Venturas
    96 pisali, ze to 40 rocznica. hmm

  9. No faktycznie basik wyprodukowany na 50lecie firmy Fender. Dzis do mnie
    przyszedl. Troche w zyciu sprzeta ogrywalem ale w zyciu nie grałem na
    wygodniejszym basie!! No i to brzmienie!! ma 11 lat a wyglada jakby wyszedl z
    fabryki.Poza tym dostalem piekny futeral. Generalnie mogę tylko powiedziec ze
    nic więcej do pelni szczescia nie potrzebuje (no może czasem kobiety;P). Struny
    leza niziutko nad gryfem. Mam jeszcze GMRa bassforca i mogę powiedziec ze
    roznica pomiedzy tymi baskami jest wielka. Jednak to calkiem inna liga. Ten
    Fender ma u mnie na bank dozywocie. Jest tak wygodny ze az się nie chce od
    niego odchodzic! Po prostu dla mnie 1 klasa! Pozdrawiam.

  10. Uff czyli jednak dobrze doradziłem 🙂

    Cieszę się wraz z Tobą 🙂 Gratuluję

Możliwość komentowania została wyłączona.