Fender precission bass

Fender-precission-bass
Witam

Szukałem gitary basowej i znalazłem Fajnego fendera i co lepsze z USA
Chciałbym zapytać o jego autentyczność ponieważ jest bardzo niska cena
?

OLX.pl/i2/oferta/fender-precision-standard-bass-u-s-a-CID751-IDjRpoH.html#:45f16b2b72

znalazłem Fendera z USA za niską cenę i chciałbym zapytać o jego autentyczność?
zamierzam kupić Fendera precission bass i chcę upewnić się, że jest autentyczny?
interesuję się zakupem Fendera precission bass i mam wątpliwości co do jego autentyczności?
planuję kupić Fendera precission bass, ale zastanawiam się, czy jest to oryginał?
zastanawiam się nad kupnem Fendera precission bass i potrzebuję informacji o jego autentyczności?

Podziel się swoją opinią
Keksik147
Keksik147
Artykuły: 0

14 komentarzy

  1. Jak dla mnie to podróbka. Poczekaj jeszcze, są na tym forum większe spece od
    Fenderów.

  2. Ja też specem od Fenderów nie jestem, ale brak jest (albo przeoczyłem)
    numeru seryjnego, a to „Made in USA” jest moim zdaniem naniesione niezależnie
    od reszty napisów.

  3. Ten amerykanski rzeczywiscie jakiś niewyrazny na tym zdjeciu. Gdzies mi wcielo
    strone z opisami Fenderow..? Wydaje mi się, ze w tych latach było już inne
    „spagetti” logo i mostek z otworami na struny do przewlekania przez
    deche…

    Japoniec wyglada dobrze, tylko cena normalna. Za 2400zł można się umawiac na
    ogranie.

  4. Dzięki Pisałem do tego pana i powiedział ze dużo w niego włożył i nie
    chce zejść z ceny.

  5. Czarny japończyk jest jak najbardziej OK, ten pierwszy nie jest ani fajny, ani
    Fender 😛

  6. Dzięki A co sądzisz o meksykanskich fenderach ? Np tym…

    OLX.pl/i2/oferta/fender-standard-precision-bass-made-in-mexico-CID751-IDgCYvj.html#:33147506f6

  7. Fajny, prawie nowy, co w przypadku meksykańskich Fenderów jest dobrym
    znakiem. Kwestia tego czy gotów jesteś dać za niego tyle, jak dolar był
    wyjątkowo słaby i zanim zaczęli produkować egzemplarze z klonową
    podstrunnicą, można było meksykańca wyrwać za 1400-1500.

  8. Jeszcze takie pytanie nie mam jak ograć tego japońskiego bo trochę mam daleko
    ale trzymałem podobny w rękach Ryzykować i zamawiać czy raczej się nie
    bawić w wysyłkę ?

  9. Mazdah jest wyrocznia, wiec Ci lepiej doradzi…

    W tej chwili sam pitole na meksykanskim precyzjonie. Generalnie gitary sa
    dobrze wykonane (miałem tez kiedyś jazza mex). Akurat w moim musialem trochę
    wyrownac progi, żeby skorygowac krzywizne gryfu (w amerykanskich tez się
    zdarza).

    Co do brzmienia. Gra jak precision ale o jaja się nie obawiaj, nie urwie Ci
    raczej. Moj egzemplarz ma jakiś taki druciany sound. Zmienilem przystawki na
    Merlina, bo miałem na stanie. Poprawilo się ale to jeszcze nie to; zreszta
    merliny maja swoje brzmienie, ktorego ja specjalnie nie pokochalem.

    Dla mnie 1800zł za udanego Mexa to uczciwa cena.

    Edit:

    Mazdah mnie ubiegl. Fakt, żeby zrobić meksykanski deal trzeba wyrwac do 1600
    zl.

  10. Podobny to jak prawie taki sam… tylko, że „prawie robi wielką różnicę”
    czasami.

    Zawsze lepiej ograć, albo umówić się że kasa do ręki kurierowi przy
    odbiorze i rozpakować przy kierowcy (tylko, że kurierzy wiecznie się
    spieszą i nie każdy sprzedający chce się bawić w pobranie gotówki).

    Ale jak gość mówi, że dużo w niego włożył, to powinien być zadbany
    raczej.

    Czyli jednak palisander na podstrunnicy (JPN) a nie klon (MEX)?

    PS. Ten amerykaniec stacjonuje we WRO, a na Basoofce jest parę osób z tej
    miejscówki – może Ci go ktoś pomaca i oceni.

  11. @Keksik147: Dzięki Pisałem do tego pana i powiedział ze dużo w niego włożył i nie chce zejść z ceny.

    Restauracja Gitar sprzedaje takie Fendery po gruntownych remontach,
    ekranowaniu, setupie, czasem wymianie elektroniki i ogólnym odpicowaniu w
    takiej lub niższych cenach. Żeby nie być gołosłownym:
    http://www.restauracja-gitar.pl/portfolio-posts/guitar-1-2/

    Zapytaj gościa na ile z wymienionych tam czynności się wykosztował, może
    zmięknie odrobinkę.

  12. A jaki kupić wzmacniacz taki do ćwiczenia w domu i małych koncertów ?

    Pojadę w ten weeken obejrzeć tego Meksykanka jak wszystko będzie dobrze to go
    kupie a jak nie to już się z tym panem od Japonia umówiłem ze wezmę
    pobranie jak nie to zwrócę.

    Tak mi odpisał

    Szczerze mówiąc niechętnie. Bas jest dopieszczony w 100% Włożyłem w niego
    sporo pieniędzy. Szlif progów, lakierowanie gryfu + pickguard, który jest w
    tej chwili założony kosztowało mnie 650zł. Sam bas kosztował 2500.
    Absolutnie wszystko się w nim zgadza, jest totalnie doinwestowany i jest wart
    tych pieniędzy. Brzmi naprawdę wybitnie, gdyby na główce był napis USA
    zamiast Japan kosztowałby 3 razy więcej. Proszę się spokojnie zastanowić,
    w razie czego mogę podesłać więcej zdjęć na maila

  13. @tapchan: Restauracja Gitar sprzedaje takie Fendery po gruntownych remontach, ekranowaniu, setupie, czasem wymianie elektroniki i ogólnym odpicowaniu w takiej lub niższych cenach.

    Całkowicie popieram – to sprawdzone i pewne źródło. Znajdź ich kanał na
    YT i obejrzyj jakie zabiegi przechodzi tam każde wiosło po sprowadzeniu z
    Japonii.

    Są tam też ciekawe Precle od Yamahy i Arii – z klonowymi podstrunnicami jak w
    tym mexie.

Możliwość komentowania została wyłączona.