ASHDOWN PiBass 240

4 komentarze

1. Mina Pilichowskiego w 2:16 mówi wszystko 🙂 A tak na poważnie niewiele osób
   pewnie powie cokolwiek o tym wzmacniaczu. MNie brzmienie nie porwało

   Już miałbym 900zł i chciałbym głowę to wziąłbym jakiegoś używanego
   Hartke 3500 .

   A jak szukasz jakieś głowy w kompaktowych wymiarach tak jak PiBass to może
   zainteresuj się Taurusem Qube

2. Ashdows Little Giant zbierał raczej kiepskie opinie odnośnie brzmienia i
   awaryjności, to pewnie jest bazowane właśnie na nim. Ale nie hejtuję
   sprzętu, bo nie miałem styczności.

   Jeżeli celujesz w mały head w klasie D, obejrzyj też:

   – Markbass Little Mark 250 Black Line,

   – TC Electronic BH250,

   – Gallien Krueger MB-200,

   – Fender Rumble 200 Head 2014,

   – Ampeg PF-350 Portaflex.

3. Mam właśnie Ampeg’a PF-350 ze względu na swoje kompaktowe własności ,
   tylko ciekawi mnie ten produkt… brzmieniem może nie powala ,ale zważmy na
   cenę. Dlatego właśnie mnie to zaciekawiło czy może ktoś wie coś więcej
   , m.in. właśnie ciekawi mnie ten wzmacniacz vs. podobne cenowo czyli PF-350
   (używkę można wyrwać za podobną cenę) czy też little mark 250
   (aczkolwiek w tym przypadku chyba Ashdown będzie sporo gorszy).

   Pozostałe J and D JD110 raczej ciężko znaleźć używane a nowe są kilka
   stówek droższe od Ashdown’a .

4. Kosztuje już 750

   http://www.guitarcenter.pl/catalog/basy/wzmacniacze/glowy-basowe/Ashdown-pibass-240

Możliwość komentowania została wyłączona.