Pierdzący ORANGE CrushPiX 50BXT

9 komentarzy

1. Witam! Problem basistów i pozostałych muzyków jest taki, że kierują się
   firmą i cygańska reklamą, dla tego jest tak jak jest.

   Przede wszystkim bas na jednym głośniku i to 12 cali i małej skrzynce, nigdy
   nie zagra tak jak na większym garze, lub kilku głośnikach i dużych
   skrzyniach. Jest to powiązane ze skokiem membrany i niskimi
   częstotliwościami gitary, czym mniejszy gar i niższa częstotliwość tym
   wychył membrany jest większy.

   1W 50Hz 20cm średnicy gara, membrana wychyli się na 3cm. To samo przy garze
   40cm, wychyla się na 5mm. Widzisz jaka duża jest różnica, a to dopiero 1 W,
   a tobie przydało by się tak minimum z 300W, prawda? A potem się dziwicie że
   bas muli, no przy takich parametrach, niestety tak musi być.

   Dlatego światły konstruktor, czyli ta wspaniała firma, żeby zadowolić tego
   nie światłego klienta, ogranicza pasmo od dołu, tak żeby wilk był syty i
   owca cała i tak się ten złodziejski biznes kręci.

   Chcesz mieć dobry bas, to sobie go zrób, Po niżej masz linka, jak powinien
   wyglądać porządny bas, jest to Cervin R600

   http://www.elderly.com/vintage/items/130U-10038.htm

   a żeby było śmieszniej, to taki piec zagra dobrze na wszystkim, czyli
   mikrofonie, klawiszach i nawet gitara solowa zagra na tym lepiej jak typowo
   solowa konstrukcja z jednym garem, a to dlatego że każdy piec z jednym garem,
   nawet tej renomowanej firmy, to dopiero połowa pieca, a jeżeli sprzedawca lub
   twój kolega z branży powie Ci że piec basowy jest obcinany z góry, to kopni
   go porządnie w przyrodzenie, a potem przyjdź do mnie , a ja Ci udowodnię że
   tak nie jest.

   Kup sobie głośnik 15 cali i nie kieruj się firmą i watami, tylko jego
   skutecznością, minimum 99db, sprawdzony i nie oszukany to Beyma G-400 99db.
   Zasada dobrych głośników jest prosta, czym skuteczniejszy tym lepszy i
   mniejsza moc i na odwrót. Czym większa moc tym gorszy i mniejsza
   skuteczność, tej reguły nie da się przeskoczyć.

   Do tego dwa gary dziesięciu calowych minimum 100db. I wtedy dopiero składasz
   skrzynie, bo głośniki wyznaczą ci gabaryty skrzyni. Wzmacniacz do basu musi
   mieć pierwszą korekcje barwy tonu trzy punktową, koniecznie pasywną, a nie
   aktywną, tak żeby szło regulować wytłumienie środka, w dwu punktowej
   środek jest stały, taki wzmacniacz można zrobić ale konkretnie pod dany
   instrument i konkretną kolumnę eksperymentalnie. Sprawdzoną i bardzo
   liniową barwę tonu, to zerznij ze wzmacniacza LDM VGA-160. Ale za nią musi
   być koniecznie korektor graficzny aktywny, minimum dziesięciu punktowy,
   jeżeli mniej to o bardzo dużej skuteczności filtrów.

   Korektor graficzny w basie nie służy do ustawiania ciekawej barwy, jak to
   zdecydowana większość głosi, służy ona do dopasowania instrumentu do
   gabarytów skrzyni i średnicy garów z danym instrumentem, to ustawia się
   tylko raz do danego instrumentu, a do ustawiania ciekawej barwy służy przed
   nią korekcja trzy punktowa, tak to powinno wyglądać, a że większość
   twierdzi inaczej.

   Idąc na skróty, bowiem wiadomo, że na wszystkim trzeba się znać, proponuje
   z Allegro ściągnąć stary piecyk basowy LDM-100 taki z korektorem graficznym
   i garem 15 cali, jako że to dopiero połowa pieca, dorobić do niego kolumną
   z dwoma garami minimum 10 cali 100db. do środka wrzucić końcówkę mocy i
   wysterować to tym LDM-mem i masz tanio pełno pasmowy piec o dobrych
   parametrach. A co do twojego pieca, na przyrządy go i zobaczyć co go boli,
   jeżeli po cichu nic nie brzęczy, tylko głośniej, to albo coś mu w środku
   szczyrka, albo zasilacz obcina sinusoidę, bo przekroczyłeś daną jego
   moc.

   Pozdrawiam

2. Kurcze, nie spodziewałem się aż tak wyczerpującej odpowiedzi 😉

   Wielkie dzięki tracer.

   LDM’a raczej nie mam zamiaru kupować.

   Na nowe nagłośnienie mam budżet ok 1,5-2 tyś zł i miałem jak do tej pory
   na oku 2 opcje:

   -Combo Ampeg Ba-115

   Albo

   -Głowa Hartke 2500 + jakaś najtańsza kolumna Ashdown’a 4×10.

   Według tego co napisałeś Hartke z graficznym EQ + 4 głośnikowa kolumna
   będzie lepsza od Ampega z 1×15 + gwizdek?

3. Na filmiku widzę, że go podnosisz nad ziemię. W takich warunkach wzmacniacz
   nie ma szans wkypluć z siebie jakiegokolwiek dołu.

   Może przesadzasz z głośnością albo za bardzo dokładasz dołu na EQ,
   wzmacniacz sobie nie radzi. Może też rezonować niedokręcony głośnik.
   Może po prostu wzmacniacz jest już zmęczony życiem 😛

   O piec z pasywnym korektorem dość trudno w dzisiejszych czasach, bo w
   zasadzie w budżecie do 2 tysiaków został do wyboru Hartle LH-500 albo
   Ashdown 330 / 550. Albo sam preamp Alembica 😉 LDMy mają korekcję w pełni
   aktywną, podobnie jak 99% wzmacniaczy na rynku. A model VGA to wersja
   gitarowa, punkty pracy EQ niespecjalnie wdzięcznie działają z basem.

   Korektor graficzny nie służy do dopasowywania wzmacniacza do budy i
   głośników. Chyba że buda jest średnio udaną samoróbą z różnymi
   głośnikami. Zapewniam że EQ w Hartke podpiętym do paczki zrobionej zgodnie
   z zasadami sztuki, suwaków można używać do kształtowania brzmienia i
   radzenia sobie z przeciwnościami akustycznymi danej salki albo sceny – czyli
   tak, jak to być powinno 🙂

   I kwestia „lepszości”. Do czego lepsza? Ja wolałbym brzmienie Ampega i bez
   problemu bym sobie poradził. Tłukę rockowiznę na 30W wzmacniaczu i jednej
   „12 kolumnie. Fakt faktem wzmacniacz jest lampowy i dopiero jak zaczyna
   „pierdzieć” to robi się ciekawie 😉

4. @tracer: …

   Dokładnie! Problemem dzisiejszych basistów jest to, że kupują wzmacniacze
   od takich nowicjuszy jak Ampeg, Gallien Krueger, Mesa, Hartke, Ashdown,
   Markbass, Orange itp., zamiast ściąć drzewo i wystrugać sobie
   nagłośnienie samemu (jak wiadomo deski dostępne na rynku brzmią okropnie i
   rozmywają dół, dlatego trzeba własnoręcznie ściąć drzewo).

   To tak jak z robieniem kabli własnoręcznie: „zrobisz samemu, to będzie
   taniej i lepiej”, tyle, że tak naprawdę wyjdzie drożej i gorzej.

   @tracer: Czym większa moc tym gorszy i mniejsza skuteczność, tej reguły nie da się przeskoczyć

   Wtf? Srsly? Wtf?

   W ogóle to najnowszą modą w kompletowaniu nagłośnienia jest niemieszanie
   różnych głośników. Wszyscy na Talkbassie przywołują tę zasadę przy
   każdej okazji i powołują się na badania akustyków i „amerykańskich
   naukowców” 😉

   Co do brzmienia z filmiku: jak na moje, to takie coś będzie się świetnie
   przebijać w miksie, lepiej niż gdybyś zalał wszystko najniższymi pasmami.
   Ale zawsze możesz dodać basu w eq.

5. Witam! Zobaczcie Koledzy jak wygląda pełno wartościowy zestaw pod każdy
   instrument.

   allegro.pl/wyjatkowe-kolumny-glosnikowe-zobacz-i5551858107.html

   Taka konstrukcja pod dobrym tranzystorem i odpowiednio ukształtowanej
   charakterystyce dla każdej połówki z osobna, na butach wynosi każdy lampowy
   zestaw z jednym garem pod względem jakości i decybeli, ja na jego miejscu bym
   tego nie sprzedawał, wnukom bym to zostawił i nie jest to żadna reklama,
   posiadam taką konstrukcje, ale musiałem sobie ją sam zbudować, bo za dobry
   sprzęt to firmy nie wiedzą ile mają brać.

   Pozdrawiam.

6. O muj borze, co na tej aukcji to ja nawet nie…

   „Koszt jednej strony to około 10000zł (choć ciężko w to uwierzyć)”

   Oczywiście, koszt jednej strony to około 10k, więc sprzedaję wszystko z
   ceną wywoławczą 800zł i bez ceny minimalnej.

   I jeszcze porównanie do Alphardów :DDD.

7. Estradówki 500W na stronę przy takich gabarytach?

   BUAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHHAHAHA

8. Drukuję ten wątek na papierze kredowym, oprawiam w ramkę i wieszam na
   ścianie w lokalnym muzycznym. Made my day 🙂

9. LOL mam pod wokal 2x500w 212 na celestionach NEO podejrzewam że zdmuchnęło
   by ten zestaw. I waży pewnie 4 razy mniej.

Możliwość komentowania została wyłączona.