Budowa Salki Prob

Budowa salki prób

Od niecałego roku moja kapela wynajmuje salkę prób w nowo powstałym budynku domu kultury, który niestety został zaprojektowany przez osobę bez doświadczenia w tworzeniu przestrzeni muzycznych. Pomimo trudności z akustyką i zakazem wiercenia dziur, szukamy sposobów na optymalne wykorzystanie przestrzeni dla naszych potrzeb muzycznych.

Siema basiści 🙂

Od niecałego roku moja kapela wynajmuje salkę prób w nowo powstałym budynku
domu kultury. Problem jest taki że budynek zaprojektował ktoś kto zna się
tylko na budowaniu, ale jeśli chodzi o projekt sal prób, to kible są lepiej
zaprojektowane.

Salka ma wymiary jak na obrazku, a do tego na samym środku ma ogromy
świetlik, wielki jak podwójne drzwi (nie znam wymiarów). Salka jest wysoka
jak standardowe mieszkanie, 2.3m-2.4m, ale świetlik jest we wcięciu, około
3.5m na nad ziemią, zamiast szyby jest tam jakaś płyta PCV/plexi-coś tam,
innych brak okien, tylko drzwi (hehe).

Chcemy umieścić pianki w rogach, ale przeszkadzają kolumny z budynku (te
wcięcia po bokach, kolumny są obłożone płytami gipsowymi i szpachla), do
tego największa bolączka to sam budynek – jest nowy i „na gwarancji” wiec nie
wolno nam wywiercić dziur w ścianach, więc same pianki zawiesimy z
obciążeniem za kratki z gipsowego obniżenia stropu.

Do tego chcemy wstawić na salkę kanapę (typowy narożnik, w kształcie
litery „L”) i gdzieś trzeba to ułożyć

No i teraz pytanie:

Jak się tam poustawiać by dobrze się słyszeć i by to miało ręce i nogi?
Chcemy czasami nagrać próby (ale bieda-metodą – audacity na mikrofonie w
laptopie :D)

Jeśli te informacje pomogą to: perka jest standardowa, żadne dwie centrale
itp, bas to combo, gitara to head i paka, wokal jest na dwóch kolumnach ok.
1.5m na ziemią + ogromny powermixer i jakieś graty od niego.

Jak powinienem poustawiać pianki w salkach prób, aby uzyskać dobry dźwięk?
Gdzie powinienem umieścić narożnik na salkę prób, aby uzyskać najlepszy dźwięk?
Jakie rozwiązania mogę zastosować, aby uzyskać lepszy dźwięk w naszej sali prób?
Czy powinienem zawiesić pianki z obciążeniem za kratki z gipsowego obniżenia stropu?
Jakie są najlepsze sposoby na poprawienie akustyki salki prób?
Czy powinienem umieścić pianki w rogach salki prób?
Jak pomóc sobie wykorzystać kolumny wcięcia po bokach, aby lepiej słyszeć?
Czy powinienem umieścić na salkę kanapę typu narożnik w kształcie litery L?
Czy nasz sprzęt muzyczny odpowiedni do naszej sali prób?
Czy możemy nagrać próby na mikrofonie w laptopie i uzyskać dobrej jakości dźwięk?

Podziel się swoją opinią
KaneClone
KaneClone
Artykuły: 0

5 komentarzy

  1. Zróbcie panele wygłuszające na ścianę. Przykładasz do ściany i wszystko.
    Bez ingerencji w budynek to chyba najlepszy sposób.

    Robisz ramkę drewnianą, w środek wkładasz wadę szklaną, owijasz siatką
    do styropianu a na koniec dokładnie jakimś materiałem aby czasami wata i
    siatka nie wydostały się na zewnątrz do powietrza. Kilka takich paneli.
    Jakieś pianki na rogi(jak macie dużo to między panelami też) i powinno
    pomóc. A jak ustawić to chyba musicie sami do tego dojść bo na
    „odległość” to dość ciężko pomóc.

    Też dobrą opcją jest samo płutno w odległości ok. 10 cm od ściany, to
    samo na suficie. Nie musi być grube, wystarczy cienkie. Chociaż żeby takie
    coś zamontować to trzeba trochę powiercić dziurek. Da się bez tego ale to
    trochę zamoty i zabawy pewnie 🙂

  2. Jest sporo fajnych filmików na yt jak robić panele akustyczne. Dobrym
    rozwiązaniem jest akustyczna wełna mineralne włożona w drewnianą ramę i
    całość obłożona materiałem. Przy budżetowej wersji na materiale można
    sporo oszczędzić kupując zasłony czy pościel w lumpeksie i używając ich.
    Plusem tak zrobionych paneli jest to, że w zależności od potrzeby można je
    powiesić, albo zrobić do nich stojak i postawić. Powinny być jakieś 10-15
    cm od ściany.

  3. Postanowiłem zacząć od wersji budżetowej. Zbiorę stare koce i narzuty i
    powiesimy je po rogach, potem się pomyśli o piankach na płytach 🙂

  4. Heja. Ja polecam tanio i dobrze. Przy suficie rozciągnąć żyłki/linki
    stalowe/podobne i grube kotary/ sztruksy, które wieszamy jakieś 20 cm od
    ściany (nie mogą dotykać ściany) – jakbyś chciał mam namiary w Łodzi na
    firmę upadłą, która takie rzeczy sprzedaje za grosze. Za 250zł kupilismy
    sztruksu na prawie 100m salkę, wysoką na 4,5 metra. Efekt był miażdżący –
    salka była wręcz przegłuszona – żadnego echa/pogłosu nic takiego. Kolejne
    „kotary” łączylismy klejem tak że powstała jedna spójna forma. Ułożenie
    polecam klasyczne – na końcu salki perkusja, naprzeciw wokal (ew. za
    perkusją) reszta kwestia komu/co/gdzie pasuje. Ja np. nie jestem zwolennikiem
    stawiania pieca basowego koło perezy bo mi membranami i blachami miota (tobie
    też będzie miotać;))).

    Aha jak coś to mam też używany sztruks z tej salki gdyby ktoś potrzebował.

  5. My mamy tak:

    – dywany na całej podłodze,

    – flagi (zadrukowane tkaniny reklamowe) gęsto na wszystkich ścianach
    praktycznie od sufitu do podłogi,

    – pionowo materace w każdym kącie.

    Perka centralnie, wokale na statywach po bokach perki, gitara i bas na
    przeciwko – w przeciwnych kątach.

    Jest porównywalnie z salką wyłożoną 100% ściany i sufit wełną min. +
    jajkami, i z salką wyłożoną „falowaną” gąbką – gdzie kiedyś
    grywałem.

Możliwość komentowania została wyłączona.