Squier Vintage Modified Precision Bass

yo.

proszę o opinie na temat wyzej wymienionego basu.

U hołdysa kosztuje on 1300zł może ktoś wie gdzie w Warszawie taniej kupić
albo sam ma używke w dobrym stanie.

chodzi mi o wersje z bialym lakierem i czarna maskownica

z góry thx

—————————————————-

FLEA FLY

Czy ktoś może polecić Squier Vintage Modified Precision Bass i podzielić się opinią na jego temat?
Czy ktoś wie, gdzie mogę kupić ten bas taniej w Warszawie?
Czy ktoś ma do sprzedania używany Squier Vintage Modified Precision Bass w dobrym stanie?
Czy warto zainwestować w bas Squier Vintage Modified Precision Bass według opinii innych muzyków?
Czy Squier Vintage Modified Precision Bass jest dobrym wyborem dla początkującego basisty?
Czy ktoś porównywał Squier Vintage Modified Precision Bass z innymi markami i może coś powiedzieć o różnicach?
Czy Squier Vintage Modified Precision Bass jest wygodny w grze i łatwy w obsłudze?
Czy ktoś miał kiedykolwiek problemy z Squier Vintage Modified Precision Bass i może je opisać?
Czy Squier Vintage Modified Precision Bass jest odpowiedni dla graczy różnych stylów muzycznych?
Czy ktoś może polecić miejsca w Warszawie, gdzie można przetestować Squier Vintage Modified Precision Bass przed zakupem?

Podziel się swoją opinią

38 komentarzy

  1. Nie ma jeszcze używanych VM precision, agathis to faktycznie często loteria,
    choć słyszałem, że w preclach się sprawdza. Radze poszukać na necie
    jakiegoś Ibanez Roadstar 650 lub 630.

  2. Precle VM mi osobiście wyjątkowo pasowały. To raczej dobra seria. W sumie
    nie odczuwałem róznicy między nim a preclami Fender do 3000…Ale może
    jestem laikiem…VM mają agathisy ale za to pickupy seymoura. Brzmienie nie
    będzie takie tragiczne.

  3. @Afro: Precle VM mi osobiście wyjątkowo pasowały. To raczej dobra seria. W sumie nie odczuwałem róznicy między nim a preclami Fender do 3000…Ale może jestem laikiem…VM mają agathisy ale za to pickupy seymoura. Brzmienie nie będzie takie tragiczne.

    poprawka

    Budżetówki Seymoura

    Zwie się toto Duncan Designed czy jakoś tak…u seymoura to samo co u Fender
    Squier

  4. @herpetolog: Aghatis => zło\

    Beznadziejne drewno

    A tam sranie w banie, kumpel miał B.C. Richa z aghatisu, zajebisty elektryk,
    mięcho jak trzeba.

  5. Ale to nie elektryk tylko bas.

    Jest kilka odmian aghatisu (trochę lepsze, trochę gorsze – nie wiadomo na co
    trafisz ).

    A ogólnie Aghatis to beznadziejne drewno.

  6. Nie no generalnie coś mnie się o uszy obiło, że aghatis to drewno na które
    najeżdżają raczej basiści, bo w elektykach sprawuje się całkiem w
    porządku, także dobrze grający BeCe Ricz elektryk (nie bas) z aghatisu to
    całkiem prawdopodobne zjawisko.

  7. To prawda. Faktem jest też, że ESP w wielu basach funduje agathis… ale
    właśnie głównie w tych z aktywem

  8. „- SKLEJKA LAMINOWANA (laminat) – omijać dużym łukiem!

    – nato jakaś odmiana mahoniu – kupa

    – agathis brzmienie ciężkie, uwypuklone średnie pasmo (korpusy), Agathis
    jest drewnem o ciężkiej charakterystyce brzmienia. Większość gitarzystów
    nie poleca tego drewna ze względu na bardzo ciężki proces uzyskania
    zadowalającego brzmienia, więc początkujący gitarmani nie powinni bawić
    się w kupno gitarki z tego drewna. Szczerze odradzam agathis początkującym
    wiosłowcom, jak i nato, które nie brzmi w ogóle.”

    Czyli nie najgorsze, ale nie najlepsze.

  9. @Jaro:

    @herpetolog: Aghatis => zło\

    Beznadziejne drewno

    A tam sranie w banie, kumpel miał B.C. Richa z aghatisu, zajebisty elektryk, mięcho jak trzeba.

    Elektryk = ~ bas

    W elektryku musisz mieć wysokie brzmienie

    A w basie dużo dołu

  10. agathis jest po prostu bardzo tani gdyż rośnie go dużo w miejscach
    przeznaczonych na wycinkę (głównie w Indonezji) i jest dosyć popularnym
    drzewem(czyli jego wycinka nie wzbudza protestów ekologów.)

    -np. na żeby ściąć takie 2 hebany, trzeba wyciąć hektar lasu
    równikowego

    -a dla takiego agathisu to będzie praktycznie cały hektar…

    a fakt fakterm że wątpie żeby ktoś trafił na dobre jakościowo drewno w
    tanich basach, niezależnie od gatunku…

  11. No ale jak można kupić bas, który nie jest z aghatisu to należy go
    kupić.

    Według mnie na basy z aghatisu nie ma co patrzeć.

  12. Odświeżam temat, bo przymierzam się do kupna tej gitarki po wakacjach –
    jakieś nowe opinie? I drugie pytanie: lepiej szukać używki, czy kupować
    nową?

    ______________________

    Sława!

  13. świetna gitara. Grałem. Oczywiście że używaną. Ale nie tą z necie co ma
    dziure pod mostkiem. co do drewna. SkyWaye są z olchy a Squiery z Aghatis.
    Przemyślcie to. hehe

  14. VM w ręku nie miałem. Być może że ta seria jest nieco lepiej wykonana.
    Też byłbym ciekaw jak ktoś to ogra. Za na zwykłym preclu Squiera grałem.
    ROZPADAŁ SIĘ W RĘKACH. Aha. Z serii VM precel też jest z aghatisu. Tylko
    jazzy VM są ponoć olchowe.

    GRUNT TO PODSTAWA

  15. mam „zwykłego” precla i jest świetny! a miałem w pip gitar na własność.
    Ale seria VM to faktycznie róznica.

  16. Całkiem przyjemny i porządny basik – w moim subiektywnym odczuciu (ale kilka
    innych osób to potwierdza) brzmienie ma milsze od podstawowych J-Fenderów,
    przynajmniej tych nie z USA.

    Dla mnie problemem był, jak zwykle w wypadku Jazzów okołofenderowskich,
    „wyścigowy” gryf – za szybki i zbyt wąski dla kogoś, kto zaczynał od
    prastarego DEFILa. wiosło było na mojej „wish-liście”, ale ten gryf plus
    parę innych drobiazgów (czytaj: niezbieżności z osobistymi preferencjami)
    jakoś nieco mnie zniechęcił.

    Wiosełko nadaje się świetnie (co udowodnił, o ile pamiętam, Pea) do
    dalszej vintagezacji – dodania osłon mostka i gryfowego pickupa, dodania
    podpórki pod kciuk czy może nawet okrutnego postarzenia mechanicznego…

    Co do wersji kolorystycznych – mam dziwne wrażenie, że jest tylko jedna –
    natural z czarną maską.

  17. W sumie nie dawno na musik produktiv widziałem jakąś nową wersję Squiera,
    chyba się nazywał: Squier Classic Vibe `60s Jazz Bass. Ma jeden wielki plus w
    porównaniu do zwykłych skwarków, otóż jest zrobiony z lipy. A to coś
    więcej niż agathis, choć zaraz pewnie się znajdą tacy co napiszą ze dobry
    agathis jest lepszy od lipy;p Liczę że wiecie o co mi chodzi.

  18. Ludzie!!! SkyWaye są robione z olchy, czyli to oznacza lepsze drewno, niż
    Squier, czy ESP ( który w basach za dwa klocki stosuje agathis ) Wychodziło
    by, że SkyWaye są zbliżone do fenderów i lepsze od lipowego Music Mana
    Bongo!

    EDIT: a ja właśnie kompletnie nie trawię tej serii „vibe” Squiera – za te
    absolutnie nie klasyczne mostki, które kojarzą mi się właśnie ze SkyWayem
    i rozpaczliwym ratowaniem cienkiego sustainu konstrukcji …

  19. No w końcu ktoś zauważył, że są aghatisy i aghatisy, olchy i olchy :] Jak
    miło.

  20. Mimo, że lubię serię Vintage Modified to nie brałbym Precla. Po prostu nie
    przemawia do mnie aghatis (celna uwaga Puciaka) (notabene kobiety o imieniu
    Agata przemawiają bardziej 😉 ). Wydaje mi się, że Squier zaczyna
    produkować trochę lepsze gitary (ja jeszcze pamiętam czasy, kiedy
    koreańskie Squiery prezentowały jakość równą SkyWayeom) i znajduję
    potwierdzenie w serii VM (zarówno w basach jak i gitarach elektrycznych)

    Zamiast precla z tej serii mierzyłbym w Jazz Bassa albo w Tele Bassa.

    Jazz Bass ma dość pochlebne opinie, chociaż wielu z opiniodawców wymieniło
    mostki (opinie z harmony-central). Ale cenią sobie przystawki Duncan
    Designed.

    W moim instrumentarium pojawił się TeleBass i tak już zostało. Po kilku
    miesiącach grania poznałem jego podstawowe grzechy, a lista pewnie jeszcze
    nie jest zamknięta. Mimo to uważam, że wart był zakupu.

    ____________________________

    http://www.myspace.com/perpetumhomo

    Sprzedaję trochę sprzętu basowego!

  21. Yyy nie wiem czy się zrozumieliśmy. Chodzi mi o to, że dobry aghatis jest
    lepszy od kiepskiej olchy itd., bo raczej nikt mi nie wmówi, że bas
    renomowanej firmy Vision o specyfikacji Korpus: Olcha, Gryf: Klon zagra lepiej
    od Squiera z aghatisu.

  22. ciekawe, bo mam Squier Vintage Modified Precision Bass

    był biały z czarna płytką, ma teraz zdarty lakier i korpus to na pewno nie
    aghatis…

    drewno wygląda jak Lipa.

  23. Aghatis – nie aghatis. Jeśli jest dobry, to zagada.

    Mialem w rece 2 Squiery VM JB (one sa akurat z klonu) – jednego odlozylem po 5
    sekundach, a od drugiego nie moglem się odkleic. Nie wiem, czy nie zainwestuje,
    jak się jakaś kaska pojawi.

    Z kolei kolega był na testowaniu sprzętu konkurencyjnego forum – jeden z
    uczestnikow przywiozl aghatisowego, podsterydowanego (zmienione przystawki)
    Squier standard jazz bassa. Podobnoz ZMIADZYL Fender mehiko i zjadl Fender mia.
    Tylko japonczyk się nie dal, bo tez gadal zawodowo.

    Proponuje sluchac uchem, a nie okiem. Ja się nawracam.

  24. pozatym w usa ponoć baisiści czy gitarzyści najpierw słuchają jak
    instrument gra … a potem dopiero patrzą na budowę gitary 😉

  25. Nie tylko w USA. Forumowicz gregOOs mowil mi, ze był swiadkiem, jak Sciera
    przerzucal sprzety w Riffie na konstytucji. Stingrejow ciut nie wyrzucil (trv,
    trv, ja tez się SROGO zawiodlem), a od jamaszki za 900zł nie mogl się
    odkleic.

    Ja po ostatnich doswiadczeniach postanowilem w miarę mozliwosci nigdy nie
    kupowac basa w ciemno. Myslalem, ze się nie znam i za malo mam obycia w tym
    jeszcze, ale jak wchodzisz do sklepu i bierzesz bas do reki i zagrasz parę nut,
    to od razu wiesz, czy jest sens podpinac do wzmacniacza i testowac dalej.

  26. Ten nowy Squier P-Bass w naturalu i z czarna płytką jest bodajże z klonu,
    więc to jakieś ulepszenie.

  27. A w polsce już to jest np. u maczosa? bo na musik schmidt już był jakiś
    czas temu.

    Bolem: kupuj to posłucham w piątek w gass barze 😛

  28. wtf z BC ma tego białego z czarną płytką, jakoś nie zauważyłem żeby
    narzekał 😀

Możliwość komentowania została wyłączona.