Washburn T14
Witam. Jestem nowy tutaj ale mam nadzieję, że piszę w dobrym dziale.
Zamierzam zacząć naukę gry na basie (właściwie to grałem już wcześniej
ale mój kontakt z basem skończył się jakieś 3 lata temu; brak czasu i
sprzętu) i zastanawiam się jaką gitarę kupić. Niestety moje fundusze na
razie są strasznie ograniczone i max na co mogę sobie pozwolić to 700zł
(lipa, ale więcej kasy na chwilę obecną nie mam). Niedawno natknąłem się
na gitarę Washburn T14 i zastanawiam się nad jej kupnem.
Byłbym wdzięczny za wszelkie opinie na temat tej gitary od osób, które
miały kontakt z tym właśnie modelem. Czytałem kilka recenzji i gitara
prezentuje się całkiem OK (stosunek ceny do jakości; wrażenia
użytkowników).
Pozdrawiam.
Załączniki
Wiesz po co są te ikonki?
Komentarzy: 38
- Jeśli mimo wszystko chcesz się dowiedzieć jak toto brzmi,a przy tym masz
dostęp do YouTube,wpisz "Victor Wooten bass solo" i obejrzyj filmik,a
będziesz miał jako taki pogląd. Jeśli zaś przeszła Ci ochota na jego
ewentualny zakup, kup sobie na ten przykład nówkę OLPa. U maczosa(zaraz mnie
opierdzielą,że mu robię reklamę)możesz go kupić za 970+wysyłka. - Mysle że może nawet używanego GMRa dasz radę do 1500 znaleśc.
Ale to raczej bez pieca chyba :/
Szukaj na allegro,
ja osobiście polecam OLP albo Yamahę z seri RBX. Nie pamietam tylko jak się
zwał model..
bodajże 300coś z końcówką 4? chyba tak ;D Mayonesy polskie też są dobre,
ale trzebaby
go ograć wpierw i się zorientować czy warto, bo to wiadomo..
Ciężka muzyka.. to Washburny ponoć. Ale nie jestem ekspertem i nie grałem
na tych wiosłach,
więc tutaj się nie wypowiem.
Ogólnie powinieneś ukręcić coś do 1000-1200 a reszte na piec. Nowe piece
za 500 czy 300
złotych to niezbyt mocny sprzęt, ale do domu starczy nawet jakiś bardzo
kiepski hartke.
Możesz celować w użwywane, bardziej się opłaci.
pozdrawiam -
@Aqualopetaq7_62:
Ogólnie powinieneś ukręcić coś do 1000-1200 a reszte na piec. Nowe piece za 500 czy 300
złotych to niezbyt mocny sprzęt, ale do domu starczy nawet jakiś bardzo kiepski hartke.
Możesz celować w użwywane, bardziej się opłaci.
pozdrawiam
Powiem szczerze, że na razie nie myślę o piecu bo najpierw chciałbym się
nauczyć grać (piec to w tym stadium zbędny wydatek). Z reszta znajomi
gitarzyści odradzali mi kupno małego (mała moc) pieca. Wydaje mi się, że do
nauki wystarczy mi zestaw głośnikowy jaki mam podłączony do kompa (2+1).
Wolałbym całe 1.5k przeznaczyć na kupno gitary, która wystarczy mi na
jakoś czas (zakładam minimum 3 lata), i która będzie odpowiednia do muzyki
jaką zamierzam grać. - A ja mam Washburna T14 ! Bas Miażdzący, wygodny i super brzmiący, Lepszego
basu niż Washburn T14 nie znajdziesz nawet do 1500zł, Sam sprawdzałem, A za
Washa T14 dałem 600zł i po prostu jet rewelacyjny, acha,,,,,Na basie już
bram 5 lat i wcale nie myślę ze ten Washburn jest dobry tylko na
początek.....On jest po prostu zaje.....! POLECAM zaden OLP zadna Yamaha do
1500 Tylko Washburn T14 !!!! - Hmm. A co myślicie o tym sprzęcie?
www.bigbeat.pl/product_info.php?cPath=36_40&products_id=5972
Cholernie podoba mi się kształt dechy (niektórzy mówią, że gitara
"przesiąknięta szatanem", czy jakoś tak). Pentagramy trochę dziecinne, bez
urazy dla nikogo, ale ogólnie sprzęt mi się podoba. Czy ktoś z was miał
kontakt z tym modelem? -
@mazdah: Nie grałem, ale czytając specyfikację i porównując z ceną - mówię: WARTO!
A teraz napisz to samo o Sky Szicie:D On też ma niezłą specyfikację w
porównaniu z ceną....
Rozumiem, że było już późno i nie myślałeś co piszesz,bo każdy na
forum wie,że gitar nie ocenia się po tym ile PLN -ów za nie wołają,tylko
po tym jaki dźwięk można z nich wydobyć(o ile w ogóle można). -
@bass_ranger:
A teraz napisz to samo o Sky Szicie:D On też ma niezłą specyfikację w porównaniu z ceną....
I jest 100% wart tej ceny!
most no name, klucze no name, pickupy no name, pasywna elektrownia ( także no
name ;), trochę lakieru i drewna ( tak, SkyWay zrobiony jest z drewna ).
Myślę, że 430zł warto za coś takiego dać. A czy warto w ogóle kupować ?
Oddzielna kwestia.@bass_ranger:
Rozumiem, że było już późno i nie myślałeś co piszesz,bo każdy na forum wie,że gitar nie ocenia się po tym ile PLN -ów za nie wołają,tylko po tym jaki dźwięk można z nich wydobyć(o ile w ogóle można).
W 1000% się z Toba zgadzam. Zgodzi się też Ibanezbass, jeden z
użytkowników SkyWaya. Jest bardzo zadowolony. I nie jest to jakiś
amator-pomyleniec. Bas brzmi prawie przyzwoicie, można go zabrać wszędzie
tam gdzie szkoda zabierać gitary basowej, i robić z nim to, co szkoda by
było robić z gitarą basówą. Jednocześnie DA się na tym grać i brzmi to
POPRAWNIE. Więc co chcesz od SkyWaya?
Co do Corta EVL - każdy jego użytkownik tutaj wypowiada się o nim BARDZO
pochlebnie. Myślę, że są to osoby, które wiedzą co mają. - Jak narazie posiadam T12 czyli ta sama wersja co t14 tyle ze bez singla przy
mostku. Kupilem uzywke za 300zł, bo potrzebowalem cokolwiek na
koncert-wlasciwie jednorazowo, ale jakoś tak zostala. Do ogrania podszedlem bez
entuzjazmu, ale po wzieciu jej do reki mile mnie zaskoczyla. Pomijajac fakt
oczywisty, ze potencjometry trzeszcza, gniazdo jack czasem przerywa itd, to bas
stroi na wszystkich progach !! jest piekielnie wygodny i muszę powiedziec ze
tak dobrze zrobionej gitary w takiej cenie to ja jeszcze nie widzialem a grałem
już na wielu wioslach. Chinczyki w fabryce chyba sobie zart zrobili z nudow. to
nawet gada...podpiete pod mojego heada MAGa 250 daje calkiem przyjemny sound.
Moze rozpietosc barw nie jest powalajaca ale coś tam z dobrym wzmakiem można
ukrecic, nawet poklangowac da rade. Pod koniec stycznia kupuje Fender
precisiona ale tego Washa bankowo sobie zostawiam - mam plan zrobić z niego
jakiegoś customa ;)Jeśli beda pojawiac się jeszcze jakieś pytania o bass do 500
zl to tylko i wylacznie T12 albo t14 uzywka - ale koniecznie ograc nawet kilka
sztuk i wybrac najlepsza!!! - ano trochę tak jest. Ja dzis swojego T14 przytachalem od lutnika. Powymianie i
szlifie paru progow podniesienia siodelka i takich innych zabiegach basidlo
stalo się zajebiscie wygodne. Normalnie lezy w lapie zupelnie innaczej. Gra się
mieciutko i w ogole pelen komfort. Jako tani bas bardzo polecam, tylko po
kupnie koniecznie do lutnika z nim bo ma (jak to wiosła masowej produkcji)
pewne mankamenty. -
@Spectorex:
...to jest sporo basów lepszych w tych cenach xD
No to tak z ciekawości (sam jestem posiadaczem T14) - jakie to basy?
Oczywiście mówimy o nowych - bo jasne, że używki będą tańsze od
nowych.
I nie pytam złośliwie, tylko naprawdę jestem ciekaw opinii kogoś kto ma
większe doświadczenie w tej kwestii.