Czy łączyć głośniki ferro i neo?

Pytam bo mam jakąś pustą kolumnę niewiadomego pochodzenia z dzurami na 12″
i 15″. Z grubej sklejki obitej skóropodobnym linoleum i z rurami w
bassreflexaxh. (Dostałem z sali teatralnej jakiejś szkoły) Mam też 15″
głośnik Celestiona. Może więc poszukać 12″ neodymówki. Znam taki
głóśnik tylko firmy Sica z pieca Taurus SLT-12 i ten bardzo mi się podoba.
Mniej muli i bardziej rozjaśniony i szybciej reaguje a góra przy tym nie
szumi. Ale inne słyszałem tylko w sklepie, więc to się nie liczy.
Elektronicy i akustycy co sądzicie o takim połączeniu? Wady? Ograniczenia?
Do czego to się ewentualnie nadawałoby lepiej a do czego gorzej?

edit: kurde… ta dziura nie jest 12″… ona jest 11″… ładafak??

może powinienem pytać o głośnik 10″?

Czy powinienem łączyć głośniki ferro i neo, jeśli mam pustą kolumnę z dziurami na 12 i 15?
Czy mogę połączyć głośniki Celestion i 12 neodymową, jeśli mam taką samą kolumnę?
Czy zna ktoś inne głośniki neo, które są dobre do połączenia z ferro?
Co myślicie o połączeniu głośnika Sica Taurus SLT 12 z głośnikiem Celestion?
Jakie są wady i ograniczenia łączenia różnych głośników w jednej kolumnie?
Czy połączenie głośnika Sica Taurus SLT 12 z głośnikiem Celestion będzie działało dla każdej muzyki?
Czy ktoś ma doświadczenie w łączeniu różnych głośników i może mi coś polecić?
Czy połączenie głośników ferro i neo wpłynie na jakość brzmienia basu?
Czy istnieją jakieś kolumny, do których nie powinno się łączyć różnych głośników?
Jakie głośniki polecalibyście do połączenia z 11-calową dziurą w kolumnie?

Podziel się swoją opinią

5 komentarzy

  1. to że dziura ma 11″ to dobrze. akurat na głosnik 12″ – obojetnie od której
    strony go przykrecisz.

    pod wzgledem elektroniki to tylko tyle, żeby ogólna oporność kolumny
    pasowała do wzmacniacza. No i żeby moć tez nie była mniejsza.

    a co pod wzgledem akustyki?

    nie poradzę

    ale przecież są w kolumnach wsadzane różnego rodzaju głośniki i
    chodzą

    a tak na marginesie.

    Możesz kupić Sice w sklepie?

  2. dokładnie, oporności muszą się zgadzać…

    powinna być także zbliżona sprawność głośników/półka/klasa czy jak to
    tam nazwać – ale osobiście ja bym nie mieszał. Co do akustyki to wiesz,
    zdarza się że dwie gitary, czy bębny, czy klawisze, nawet wszystko sprawne i
    ładnie strojące po prostu niepasuje do siebie brzmieniowo…

  3. glatzman – Celestion jest dwustuwatowy, ośmioomowy na 98 decybeli. piec jest
    300 i pracuje na czterech omach, więc zakładałem, że dobiorę dychę o
    takich samych parametrach i podepnę równolegle i zostanie mi dla
    bezpieczeństwa 100 watów zapasu w głośnikach. A pod względem akustyki mam
    nadzieję, że taka neodymówka sprawniej pociągnie górę, skoro tam nie
    będzie gwizdka (który i tak zawsze odpinałem).

    Ale nie sprawdzałem czy można kupić i jeśli nie można, to mój cały
    misterny plan se mogę o kant…:(

    Aarth – nie mam pojęcia czy „całkiem dobry” (moim zdaniem) ferrytowy
    Celestion to jest ta sama klasa co sica. Przy czym wcale niekoniecznie się
    upieram na tą akurat firmę – tym bardziej, że zaraz może się ona okazać
    niedostępna. Brzmieniowo, jak pisałem wyżej, miałem nadzieję trochę
    rozklarować środek.

    Może ktoś już coś takiego robił hę??

  4. Wiesz dlaczego pytałem się gdzie kupić?

    Bo słyszałem (ale nie daje pewności za to co napiszę), że SICA nie daje
    głośników do sieci detalicznej. Głośniki te (podobno) dostają tylko
    producenci sprzętu nagłośnieniowego.

    Elektrycznie masz rację. 8 ohm i 8 ohm równolegle da 4 ohm. OK.

    200W i 200W też ok dla 300W pieca.

    Tylko wiesz. Ze sprawami akustycznymi jest tak jak się podoba uszom.

    Ale według mnie nie powinno wybuchnąć.

    A tak swoją drogą to muszę się gdzieś dogrzebać co dają magnesy
    neodymowe. Bo to, że sa lżejsze od normalnych i bardziej nieodporne na
    wstrząsy to wiem. Ale czy tylko?

  5. Na wadze zaoszczędziłbym w sumie niewiele, skoro 15 i tak tradycyjna, ale
    faktycznie są lekkie, nosiłem przody na neodymach i sam wielkie kolumny po
    schodach lajtowo targałem. Głośników faktycznie nie ma nigdzie:). Zaraz
    poszukam w archiwum gdzieś dawno Kapral i Demanufacture chyba coś pisali o
    producentach neodymówek. Tylko nawet jak znajdę to gdzie ja tego
    posłucham?… Będę łaził chyba po sklepach z basem i próbował się
    wpinać we wszystko po kolei:):)

Możliwość komentowania została wyłączona.