Poszukuje posiadaczy kilku wybitnych modeli gitar!!

Autor ogłoszenia poszukuje osób posiadających rzadkie modele gitar, głównie w celu ich dokładnego obejrzenia i odrysowania kształtu. To pierwszy krok w realizacji marzenia o otworzeniu własnego warsztatu lutniczego.

witam

Jak w temacie, poszukuje posiadaczy kilku rzadko raczej spotykanych gitar(lista
modeli po niżej) z LODZI, ŁOWICZA ZGIERZA, I OKOLIC, w celu
dokładnego obejrzenia prze ze mnie, odrysowania kształtu, i ewentualnie kilku
uwag użytkownika.

oto lista:

-Fender (Squier) Stratocaster

-Fender (Squier) Telecaster

-Gibson (Epiphone) Firebird

-Gibson (Epiphone)Les Paul

-Gibson (Epiphone) SG

-Gibson (Epiphone) V-Faktor (flying V)

-Gibson (Epiphone) Explorer

-Ibanez grg, gsa, gsz

-Ibanez rg rga

-Ibanez s sa sz

-Ibanez x

gitary basowe

-Fender (Squier)Precision Bass

-Gibson (Epiphone) Thunderbird IV, V bass

-Ibanez BTB

-Ibanez EDB

-Ibanez ICB

-Ibanes SRX SR

-MusicMan IV, V

jeżeli ktoś by posiadał którąś z wyżej wymienionych gitar, lub znał
kogoś kto ma takowy model prosił bym o kontakt (np PW), byśmy się omówili
na spotkanie o dogodnej porze i miejscu dla właściciela. Zają bym nie
więcej niż 15 minut. Pieniędzy by zapłacić za takowe „udostępnienie” nie
posiadam, więc będę liczył na szczodrość kolegów gitarzystów, i
basistów.

po co mi to? planuje w przyszłości założyć warsztat lutniczy, i przydały
by mie się odrysy wyżej wymionionych gitar do wymyślenia własnych modeli

dla czego nie pójdę po prostu do sklepu muzycznego? Wątpi by obsługa sklepu
zgodziła by się na odrysowanie jakiej kol wiek gitary. po za tym głupio się
pytać, byłem w jednym sklepie w Łodzi(nazwy nie wspomnie) i mnie po prostu
wyśmiali, więc wole nie ryzykować, i poszukać w śrut prywatnych ludzi.

pozdrawiam z góry dziękuje za pomoc.

Szukam właścicieli kilku rzadko raczej spotykanych gitar.
Czy poszukuję posiadaczy modeli gitary z LODZI, ŁOWICZA ZGIERZA, I OKOLIC?
Czy potrzebuję odrysowania kształtu gitary i ewentualnie kilku uwag użytkownika?
Czy podaję listę modeli gitary, które mnie interesują?
Czy proszę o kontakt, jeśli ktoś posiada którąś z wymienionych gitar?
Czy potrzebuję tych odrysów do zabawy projektowaniem własnych modeli gitary w przyszłości?
Czy byłem wyśmiany w sklepie muzycznym w Łodzi, gdy poprosiłem o odrysowanie gitary?
Czy poszukuję szczodrości kolegów gitarzystów i basistów, którzy pomogą mi zdobyć odrysowane modele?
Czy zależy mi na dokładnym obejrzeniu gitary, która mnie interesuje?
Czy potrzebuję gitar basowych do odrysowania i eksperymentowania z własnymi projektami?

Podziel się swoją opinią
marvinek
marvinek
Artykuły: 0

31 komentarzy

  1. Dokładne wymiary Fenderów to sobie możesz w internecie znaleźć, jak
    poszukasz.

    I popracuj nad ortografią.

  2. Skoro 95 % z tych gitar jest dla ciebie „rzadko spotykane” to ja bym ci swojej
    w łapy nie dał. To po pierwsze.

    Po drugie sądzisz że w 15 minut skopiujesz czy odrysujesz kształty
    instrumentu? Wszystkich krzywizn? proporcji? kształtów gryfów? Może jeszcze
    odciśniesz w kalce odległości pomiędzy progami? Nie rozśmieszaj mnie.

    Po trzecie większość informacji na ten temat znajdziesz w internecie –
    kształty, obliczenia, wymiary, rzuty wszystkich elementów (Ty wiesz w ogóle
    co to jest rzut?)

    Na koniec ciekawi mnie z czego będziesz strugał te kształty? z sosny, a
    gryfy z dębowej nogi od stołu? Pochwal się!

    Jakie metody obróbki? Obrabiarka i frezarka sterowana numerycznie, a
    następnie wykończenie ręczne, czy po prostu jedziesz pilnikiem z kloca 😀

    Gryfy będziesz olejował czy lakierował?

    buacha…!

    ?

  3. Będzie offtop ale nie mogłem się powstrzymać. Aarth z całym szacunkiem dla
    Ciebie ale trochę chyba przesadziłeś. Nie twierdze, że to jest super hiper
    specjalista, ale czy Ty od zawsze wszystko wiedziałeś o gitarach? Może On
    nie planuje otwierania warsztatu jutro, tylko np. za kilka lat? A Ty tak od
    razu go zjechałeś, no sorry…

  4. Svenson, zjechałem, bo mam wrażenie że kolega chce tylko kopiować kształt,
    w jego całym poście NIE MA SŁOWA o brzmieniu, drewnach, lakierach, to
    popierwsze, a po drugie wykpiłem idee „odrysowywania” gitar.

    Ktoś kto tak podchodzi do sprawy z pewnością ani jutro ani za kilka lat nie
    stworzy dobrego zakładu lutniczego.

    Trzeba wykazać się niemalże najniższą, elementarną wiedzą w zakresie
    techniki, rysunku technicznego i obróbki materiałów, by wiedzieć że
    odrysowanie les paula w 15 min nic kompletnie nikomu nie da 🙂

    Przestudiowanie zaś planów, materiałów i technik wykonawstwa już bardzo
    wiele. I od tego proponuję zacząć koledze – od rodzajów drewna,
    sezonowania, obróbki, łączenia. Może po tym kolega dojdzie do wniosku dla
    czego niektóre gitary wyglądają tak, a nie inaczej, dla czego tu mają
    wcięcia, a tam nie, i dla czego jedne mają gryfy przykręcane a inne
    klejone.

    I jak już kolega do tego dojdzie, to bez problemu znajdzie sobie plany
    jakiejś gitary i spróbuje zbudować – a szczerze mu życzę sukcesów.

  5. @glatzman: marvinek
    a gdzie Ty mieszkasz jak chcesz ludzi z „LODZI, ŁOWICZA ZGIERZA, I OKOLIC”?
    Im Łowicz

    chyba „Im from Łowicz”.

  6. jac120

    ja jestem typowym muzykiem rockowym

    czyli typowym matołem i półmózgiem a Ty karzesz jeszcze mi się na
    angielskiM znać?

    a! no i motocyklistą – a to już z inteligencją nie idzie w parze

  7. @glatzman: jac120
    ja jestem typowym muzykiem rockowym
    czyli typowym matołem i półmózgiem a Ty karzesz jeszcze mi się na angielskiM znać?
    a! no i motocyklistą – a to już z inteligencją nie idzie w parze

    Glatzman. Jeśli piszesz z przymrużeniem oka, to zaakcentuj to. Jeśli nie
    piszesz z przymrużeniem oka to Twoja wypowiedź powinna wyglądać tak:

    @glatzman:
    ja jestem typowym (…) matołem i półmózgiem (…)

    I wtedy mogę się zgodzić. Motocykl i muzyka rockowa nie robią z człowieka
    idioty.

  8. ale z drugiej strony czy tytani rocka to chodzący geniusze?

    wystarczy poczytać ich biografie. trudno mi teraz stwierdzić na ile to
    wszystko co robili lub gadali w wywiadach było na serio czy pod publikę.

    – gdzieś kiedyś przeczytałem „najgorsze, co może człowieka spotkać, to
    słuchać wynaturzeń muzyka rockowego” – nie pamiętam czyje to są słowa,
    ale jakiegoś muzyka, żeby weselej było, rockowego.

    – i prywatne doswiadczenie. znam jednego polskiego gitarzystę baaaaaardzo
    dobrego (dwa jego kawałki sobie pomykamy) z bardzo znanej kapeli – w „cywilu”
    to kawał chama i prymitywa.

    ale ogólnie to moje zdanie nie jest o wszytchich i przepraszam, jeżeli kogoś
    uraziłem.

    p.s. a żebyś TY wiedział ilu baranów (specjalnie nie napisałem w
    cudzysłowie) jeździ motorami.

  9. Nie twierdze, ze geniusze.

    Uważam jednak, że zasady ortografii obowiązują TUTAJ KAŻDEGO, bez względu
    na IQ, upodobania czy zaświadczenia.

    Ponadto użyłeś marnej wymówki na wytłumaczenie swojego lenistwa, bo
    widzę, że jak Ci się chce to potrafisz napisać coś sensowniejszego,
    dłuższego i bez poważniejszych błędów ( ale shift Ci chyba nie działa
    )

    Z baranami na motocyklach spotykam się bardzo często, sam dużo jeżdżę, i
    niestety, żeby opisać to co się dzieje na drogach nie starczyłoby nam
    miejsca na serwerze 😉

    KONIEC OFFTOPA

  10. @Aarth: Skoro 95 % z tych gitar jest dla ciebie „rzadko spotykane” to ja bym ci swojej w łapy nie dał.

    „Rzadko spotykane”- chodziło mi o to ze może i dużo ludzi ma les poula lub
    strata ale ile osób ma je zrobione odpowiednie przez Gibsona i Fendera

    @Aarth: sądzisz że w 15 minut skopiujesz czy odrysujesz kształty instrumentu? Wszystkich krzywizn? proporcji? kształtów gryfów? Może jeszcze odciśniesz w kalce odległości pomiędzy progami?

    potrzebuje tylko kształt korpusu, a to zajmie chyba mniej niż 15 minut??

    @Aarth: większość informacji na ten temat znajdziesz w internecie – kształty, obliczenia, wymiary, rzuty wszystkich elementów (Ty wiesz w ogóle co to jest rzut?)

    jak znajdzież w internecie dokładny odrys korpusu któregoś z wyżej
    wymienionych modeli masz u mnie czteropak piwa.

    @Aarth: Na koniec ciekawi mnie z czego będziesz strugał te kształty? z sosny, a gryfy z dębowej nogi od stołu? Pochwal się!

    Eee.. dębina jest za droga… niedaleko mnie rośnie taka duża topola,
    jakieś nocy wezmę siekierę, zetnę ją, i będę mieć materiał spokojnie
    na 50 wioseł… żenujące pytanie, nie będę ci tłumaczył z czego się robi
    gitary, bo pewnie wiesz.

    @Aarth: Jakie metody obróbki? Obrabiarka i frezarka sterowana numerycznie, a następnie wykończenie ręczne, czy porostu jedziesz pilnikiem z kloca 😀

    Wiesz co, może po prostu wypisze urządzenia i narzędzia jakie mam: frezarka
    górno-wrzecionowa ręczna, frezarka górno wrzecionowa stołowa, frezarka
    dolno wrzecionowa, frezarka pozioma, szlifierka oscylacyjna, trajzega,
    heblarko-grubościówka, 6 młotków, około 25 dłutów, 2 wiertarki ręczne,
    wiertarka stołowa, kilka hebli… wiertarka pozioma, i chyba tyle.

    @Aarth: Svenson, zjechałem, bo mam wrażenie że kolega chce tylko kopiować kształt, w jego całym poście NIE MA SŁOWA o brzmieniu, drewnach, lakierach, to popierwsze, a po drugie wykpiłem idee „odrysowywania” gitar.

    Tak, jedyne na czym mi zależy to skopiowanie kształtu korpusu, brzmienie w
    zależy z wielu rzeczy, z materiału jakiego gitara jest wykonana, przede
    wszystkim przystawki, struny. itd.

    @Aarth:
    Trzeba wykazać się niemalże najniższą, elementarną wiedzą w zakresie techniki, rysunku technicznego i obróbki materiałów, by wiedzieć że odrysowanie les paula w 15 min nic kompletnie nikomu nie da 🙂
    Przestudiowanie zaś planów, materiałów i technik wykonawstwa już bardzo wiele. I od tego proponuję zacząć koledze – od rodzajów drewna, sezonowania, obróbki, łączenia. Może po tym kolega dojdzie do wniosku dla czego niektóre gitary wyglądają tak, a nie inaczej, dla czego tu mają wcięcia, a tam nie, i dla czego jedne mają gryfy przykręcane a inne klejone.

    możemy się spotkać podyskutować na wyżej wymienione tematy, nie jestem
    15-latkiem który wymyślił sobie że zrobi se gitarę, jeżeli chodzi o mnie
    to mój dziadek i ojciec mieli zakład stolarski, (z tego wynika że rodzaje
    drewna, sezonowania, obróbki, łączenia, dobrze znam) od 6 miesięcy pobieram
    nauki u pewnego emerytowanego lutnika, i powoli myślę o założeniu własnego
    zakładu, a zawsze lepiej zacząć od kształtów już dobrze oklepanych, a
    później na podstawie ich pomyśleć nad własnymi kształtami.

    @glatzman: marvinek
    a gdzie Ty mieszkasz jak chcesz ludzi z „LODZI, ŁOWICZA ZGIERZA, I OKOLIC”?
    Im Łowicz

    Głowno

  11. Marvinek, skoro stan faktyczny jest taki o jakim piszesz – to będę życzliwie
    kibicował próbom (powtarzam – próbom) skonstruowania przez Ciebie
    wiosła.

    A nie wpadłeś może na pomysł że zamiast się spotykać i odrysowywać
    koledzy by strzelili dużych rozmiarów zdjęcia cyfrówkami i podali
    ważniejsze wymiary instrumentów? Wtedy jesteś w stanie wydrukować kształt
    zachowując odpowiednie skale – a potem to już tylko przerzucić na
    materiał.

    Pozatym choćbym czuł nie wiem jak wielką sympatię do Twoich przyszłych
    poczynań, to niemogę się odpędzić od myśli, że jestem na forum
    kulinarnym, i naraz pisze koleś:

    „-mój ojciec i dziadek byli kucharzami, mamy w kuchni wszystko, np.: garnki,
    sól, pół kilo szynki, piekarnik z grillem, otwieracz do piwa, dwa widelce i
    szklankę… czy ktoś z was, drodzy koledzy ma w domu bardzo rzadko spotykany
    obiad, np.: schabowy z ziemniakami, bigos, zupę pomidorową, frytki czy nawet
    spaghetti… może mógłbym wpaść na 15 minut i odrysować kotleta i
    powąchać bigos – jak już wspomniałem też zamierzam gotować, muszę tylko
    wiedzieć jak to dokładnie wygląda”

  12. Nie jesteś fajny, Aarth :<

    A co do kształtów: myślę, że kopia jakiejkolwiek gitary nada się tak samo
    jak oryginalna gitara.

  13. moje trzy grosze

    przed chwilą widziałem się z Marwinkiem.

    Gość jest konkretny. Terminował u lutników i chce po prostu otworzyć
    swoją firmę.

    Uwieżcie mi, że zna się na rzeczy.

  14. @glatzman: Gość jest konkretny. Terminował u lutników i chce po prostu otworzyć swoją firmę.

    Mam nadzieję że te kilka idiotycznych komentarzy które tu przeczytałem go
    nie zniechęci.

  15. @Aarth:
    A nie wpadłeś może na pomysł że zamiast się spotykać i odrysowywać koledzy by strzelili dużych rozmiarów zdjęcia cyfrówkami i podali ważniejsze wymiary instrumentów? Wtedy jesteś w stanie wydrukować kształt zachowując odpowiednie skale – a potem to już tylko przerzucić na materiał.

    No to może nawet dobry pomysł.

    @Pea:
    Mam nadzieję że te kilka idiotycznych komentarzy które tu przeczytałem go nie zniechęci.

    Ja również.

  16. @Pea:
    Mam nadzieję że te kilka idiotycznych komentarzy które tu przeczytałem go nie zniechęci.

    ja się tak szybko nie zniechęcam na szczęście.

    Glatzman, dzięki serdeczne za podrzucenie do domu.

  17. @Pea:
    Mam nadzieję że te kilka idiotycznych komentarzy które tu przeczytałem go nie zniechęci.

    polać mu!

  18. Nie wiem jak można jechać po kimś kogo się zupełnie nie zna a całą
    „wiedzę” opiera się na jednym poście… Mniejsza z tym. Ja mam nadzieję,
    że koledze Marvinkowi uda się jego plan w 100%. Pozdrawiam.

  19. skoro glatzman twierdzi ze kles jest konkretny i zna się na rzeczy to biorac
    pod uwage jego doswiadczenie myślę ze mogę być spokojny:P

    Czy jako jeden z pierwszych klientow mialbym jakaś znizke:D? fajnie ze w
    okolicy wreszcie jakiś lutnik będzie

    powodzenia!

Możliwość komentowania została wyłączona.