Struny Ashdown

Struny Ashdown!

Po otrzymaniu nowego zestawu strun Ashdown ST-4H 50-110, początkowe wrażenie nie było zbyt dobre, głównie ze względu na brak przyzwyczajenia do grubości 50-110 w porównaniu do wcześniej używanych Hartke 45-105. Po intensywnej nauce matematyki, brzmienie tych strun wydało mi się mniej satysfakcjonujące, ale planuję dać im drugą szansę po odpoczynku i bezpośrednio porównać z moimi poprzednimi doświadczeniami.

Dzis do domku przyszla mi paczk ze strunami Ashdown ST-4H 50-110.

Pierwsze wrazenie nie było zbyt dobre…może dlatego ze wczesniej grałem tylko
i wylacznie na 45-105…i to jets moja pierwsza stycznosc..z 50-110 i może to
wrazenie jest obnizone przez brak przyzwyczajenia do takiej grubosci,ale jeśli
chodzi o samo brzmeinie to zdecydowanie lepsze pierwsze wrazenie zrobily na
mnie wczesniejsze struny Hartke 45-105.Ale zakladalem je po intensywnje nauce
matematyki….to może moje mozg i instykty byly bardzo mocno wyczerpane i
moglem inaczje odebrac to wsyztsko.Ale jutro po przyjsicu ze szkoly jeszcze raz
pogram i sporbuje je ocenic na zdrowy,wypoczety umysl.Ale jakbym miał teraz
kupowac to bym zamiast Ashdown;ow kupil Hartke….jelsi chodzi o ten przedzial
cenowy czyli 50zł.

Podziel się swoją opinią

19 komentarzy

  1. no nie dziwie się bo grubosc strun ma znaczny wplyw na brzmienie, ja już więcej
    razy cienkich nie kupie a zwlaszcza roto:P

  2. nie wiem jak Hartke bo nie grałem…

    ashe sa stalowe stad sa specyficzne „w dotyku” i takie sztywne. (zestaw 40
    napina mi mocniej gryf jak 45 dadario)

    jeśli chodzi o brzmienie nie mam się do czego przyczepic, daje rade

    co do trwalosci to jest super, gram na tym secie od 4 listopada, grałem na nim
    2 wyjatkowo niedobre dla strun sztuki (kilka godzin bez mycia rak, fuj;) i po
    umyciu ludwikiem graly jak nowe i do tej pory graja dobrze

    slowem myślę ze za 50zł super sznurki:)

  3. heh jaki kosmiczny klawisz heh przypomniało mi to Sigme i Pi z lat
    młodzieńczych 😀 …fajnie sobie tam slepujesz..nie przesadzasz ..fajnie się
    wszystko łączy 🙂

  4. Masz talent chłopcze i przy tym nie grasz progresywnej nudy. Grasz w tym
    utworze tylko

    dwa podstawowe dźwięki jak w punku & funku no i dobrze je wyrzeźbiłeś. Ja
    też często gram

    1 albo 2 i czasami więcej dźwięków w podstawie .Bo przy dużej liczbie
    dźwieków robi się

    nudno .No nie?

  5. nie no… te klawisze mnie rozlozyly na lopatki 🙂 dokladnie muza rodem z
    seksmisji 🙂 już lepiej sama sekcje zrob… basik – bardzo pozytywnie 🙂 tak
    3maj

  6. @SkatePunk: Masz talent chłopcze i przy tym nie grasz progresywnej nudy. Grasz w tym utworze tylko
    dwa podstawowe dźwięki jak w punku & funku no i dobrze je wyrzeźbiłeś. Ja też często gram
    1 albo 2 i czasami więcej dźwięków w podstawie .Bo przy dużej liczbie dźwieków robi się
    nudno .No nie?

    myślę ze przesadzasz chlopcze:D

  7. Chłopcze Konar nie znasz mej prostej koncepcji na dwuakordową muzykę ,a
    nawet muzykę na

    jednym akordzie .Gram też tematy Jazzowe Tak jak jednoakordowy Jean Pierre
    Milesa Davisa

    Tylko jeden akord A na jednym akordzie można se tak z*ebiście improwizować
    że chłopcze byś

    był w szoku Dostarcza to mnie wszpaniałej zabawy. Żygam nudą wiejącą z
    tzw dzisiejszego progresywnego rocka. Ostatnim zespołem rockowym jest dla mnie
    Sex Pistols i to koniec gałęzi muzycznej rocka.Nudziarze którym się wydaje
    że robią dzisiaj progresywny rock nie wiedzą że robią muzykę która jest
    dawno skończona. A na dzisiejszy rock nie mogę patrzeć jak Bob Dylan.

  8. Chłopcze Skejtpank, po pierwsze: twoja prosta koncepcja muzyki dwuakordowej ma
    jakieś 40 lat, sory ale ameryki nie odkryłeś… po drugie: improwizowaniem
    na jednym akordzie raczej nie wylansujesz się we wsi, to słaby szpan, nie
    wiem nawet czy godzi się mówić na to improwizacja… 😉 po trzecie: co
    masz na myśli mówiąc dzisiejszy rock progresywny, sprecyzuj może o co ci
    chodzi…po czwarte: rock nie skończył się na sex pistols, od sex pistols
    zaczął się pop. 😯 😮 🙁

  9. wow ale zadyma się zrobila 😀

    no to teraz tak: maceo parker, koncert life on planet groove: kawalki po 15
    minut na jednym funcie, solowki proste harmonicznie i niech mi ktoś powie ze to
    slabe;) dalej: tutu, marcus miller i masa innych jazzowych wymiataczy… mogę
    zrobić p*ebany przebieg po 100 akordach tylko ze po co? kawalek straci cale
    dojebanie:P a co do rocka nie slucham praktycznie w ogóle bo mnie nie kreci i
    tyle (a to co slucham pewnie wiekszosc szatanow by zbyla tekstem ze to przecie
    nie rock;)

    slowem gram to co lubię i tak jak lubię a brzmienie klawiszy jest dokladnie
    przemyslane i zamierzone.. polecam posluchac na dobrych kolumnach;) na
    komputerowych wiele traci…

  10. @Gnilny: po drugie: improwizowaniem na jednym akordzie raczej nie wylansujesz się we wsi, to słaby szpan, nie wiem nawet czy godzi się mówić na to improwizacja…

    ciekawe to co mowisz 😉

  11. Chłopcze gnilny Według mnie rock skończył się na Sex Pistols i dalej rock
    się nie rozwija.

    Zespoły takie jak DreamTheatre ,Porcupine Tree czy Pendragon szczycą się tym
    że są najlepsi bo są skomplikowani i robią więcej akordów niż w
    bleuesie. Dobrze że chociaż klasycy Marillion siebie

    uważają siebie za zwykły rock i nie chcą być szufladkowani do czegoś co
    się nazywa

    rock progresywny. A ty chłopcze Gnilny Szpanujesz iloma akordami?

  12. Skate… wyluzuj. Bo po pierwsze są tutaj ludzie którym się np. Dream
    Theather podoba i pozostaną przy tym bo po prostu im się kurde podoba i tyle, a
    są ludzie którzy lubią co innego i tego nie zmienisz. pozatym jest to temat
    o strunach Ashdown a, a w wypowiedziach powyzej nie widze z tym zadnego
    związku. Co do samych strun… W tym przedziale cenowym zapewne lepsze od
    Warwicka

  13. no pewnie ze luz ze im się podoba:) proponuje przeniesc dyskusje do osobnego
    tematu pt „czemu 1 akord jest lepszy niż 5 albo na odwrot (i czemu syntezatory
    sa zle)”

    (pozatym jestem już nieco podstarzalym chlopcem 😀 )

Możliwość komentowania została wyłączona.