Jak uzyskać brzmienie kontrabasu na gitarze basowej.

To nie ma być ideał, jestem po prostu ciekaw jak uzyskać przybliżone
brzmienie kontrabasu mając gitarę, piec, kabel, i fundusze na coś
dodatkowego. POD v-amp mają takie opcje ? A może jeszcze coś innego ? Wiem
że taki temat był, przeczytałem wytrwale ale temat zakończył się pół
roku temu i dyskusje zakończyła się roztrząsaniem definicji… Proszę o
odpowiedź kogoś kto próbował czegoś takiego (dobrze by było gdyby mu się
udało;P )

Dziękuje i pozdrawiam

Jak mogę uzyskać brzmienie kontrabasu na mojej gitarze basowej?
Czy jest jakaś możliwość, aby moja gitara basowa brzmiała podobnie do kontrabasu?
Co muszę zrobić, aby uzyskać przybliżone brzmienie kontrabasu na mojej gitarze basowej?
Czy ktoś próbował uzyskać brzmienie kontrabasu na gitarze basowej i mógłby mi pomóc?
Jaki sprzęt potrzebuję, aby uzyskać brzmienie kontrabasu na mojej gitarze basowej?
Czy ktoś próbował uzyskać brzmienie kontrabasu na gitarze basowej z wykorzystaniem POD v amp?
Czy istnieją inne opcje, które umożliwią mi uzyskanie brzmienia kontrabasu na mojej gitarze basowej?
Jak mogę zwiększyć prawdopodobieństwo uzyskania przybliżonego brzmienia kontrabasu na mojej gitarze basowej?
Czy ktoś ma doświadczenie w uzyskiwaniu brzmienia kontrabasu na gitarze basowej i mógłby mi doradzić?
Jaki rodzaj sprzętu jest najskuteczniejszy w uzyskiwaniu brzmienia kontrabasu na gitarze basowej?

Podziel się swoją opinią

11 komentarzy

  1. No najlepiej to by było żebyś kupił fretlesa albo zainwestował w jakiś
    tani bas i przerobił go na bezprogowy. Nawet na na efektach nie otrzymasz
    bardzo zbliżonego brzmienia kontrabasu

  2. No jasne, ale sam fretless nie będzie brzmiał jak kontrabas. Może jakieś
    konkretne efekty, piece i ich ustawienia ? To że fretless to sam się
    domyśliłem 😉 Ale może ktoś kiedyś chciał to uzyskać i mu się udało, a
    ponadto chętnie się z nami podzieli 😉

  3. Duuużoo dooołuuuu ustaw, mało góry i graj nad podstrunnicą wyprostowanymi
    palcami, najlepiej miękką częścią palca (czyli nie tą z odciskami). To i
    tak nie będzie to samo.

  4. Graj podrywając strune kciukiem w dół blisko gryfu. Akurat w zeszłym
    tygodniu nagrywałem numer w którym musiałem użyć tej techniki i
    sprawdziło się znakomicie.

  5. No jakoś tak napisałem niefortunnie 😉 chodzi o to że kciuk porusza się w
    dół po strunie ale jej nie uderza tylko no…tak właśnie…podrywa w dół.
    Gdyby podrywał do góry to byś uderzał paznokciem i dźwięk nie byłby już
    „kontrabasowy”. Jak znasz jakieś odpowiednie słowo żeby to opisac to się
    chętnie dowiem. Mi akurat teraz nic nie przychodzi do głowy. W każdym razie
    to działa.

  6. A ja widzę to tak: fretless zrobiony z jakiegoś „ciemnego” drewna czyli np
    mahoniu wyposażony w eq + balans + koniecznie szlifowane struny oczywiście
    dość grube. W piecu ścinasz trochę środka i górę uwypuklając dół
    oczywiście tylko tak żeby był czytelny, uderzasz struny nad podstrunnicą i
    może wtedy uda Ci się zbliżyć w jakimś stopniu do kontrabasowego
    brzmienia.

  7. ale to wszystko są .. nawet nie półśrodki. To są ćwierćśrodki.. tak jak
    szeroka końcówka wydechu do Malucha, żeby brzmiał jak Subaru Impreza WRX
    😛

  8. mój sposób: fretless z nielakierowaną podstrunnicą, baaardzo stare i grube
    stalowe round-woundy, pickup przy gryfie i granie normalnie paluchami nad
    podstrunnicą. Można oszukać nawet muzyków (co prawda w akustyczny kontrabas
    nagrywany dwoma mikrofonami nie wszyscy uwierzą)…

    ___________________________________________________________
    (www.sapfoto.com)

    Sprzedam combo HandBox Crush 150W, Eminence 15″, jak nowy.

Możliwość komentowania została wyłączona.