Fajne Kawalki Na Basik

Fajne kawałki na basik

Proponuje aby tu zamieszczać fajne kawałki na bas do grania bez podkładów.
Mi osobiście podoba się „Nothing else mathers” metallicy. 😀

Podziel się swoją opinią

8 komentarzy

  1. Chyba rzeczywiście powiniśmy zakazać pisanie postów gościom, gdyż im
    dłużej jestem na forum, tym bardziej oni zaczynają mnie denerwować 😉 a
    ten temat jest troszkę nietrafiony, gdyż i tak każdy ma inny gust, więc
    trudno będzie trafić komuś w gusta. Zresztą najlepsze kawałki do grania
    bez perki itp. to tak zwana improwizacja 😉

  2. Jestem zniesmaczony, dlaczego chcesz wy_ebac GOSCI? Gosc w dom, buk w dom. Czy
    zalogowani sa madrzejsi, czy maja więcej do powiedzenia??? 😡

  3. No właśnie sam głupie pytanie zadałeś, bo chyba logiczne jest, że jak
    ktoś ma więcej do powiedzenia i będzie tutaj przebywał to właśnie się
    zaloguje 🙂

  4. mnie tam goscie jebia akurat… a jak już mowa o fajnych solowkach i metallice
    to polecam pulling teeht, albo taka fajna solowka , która gra jason z kirkiem,
    fajna taka, wszyscy znaja, przechodzi potem do intra z welcome home a potem to
    nohing… polecam

  5. @gość – ja też jestem zniesmaczony… poziomem wypowiedzi części z
    „gości”

    @musiek – goście Cię jebią?! 😈 😀 😀 soorrrry 😛

    A do tematu: do grania na sam bas to większość funkowych różnych takich
    się nadaje – ze szczególnym uwzględnieniem Znanego_I_Kochanego_RHCP itd
    itd…

    A „nothing…” jest nudny 😛 . Tam się nic nie dzieje. Jeden dźwięk na
    sekundę. 😀

  6. ja polecam jamesa browna „super bad” fajne do ćwiczenia funkowego grania a i
    jeszcze większość piosenek level 44 są dobre do ćwiczenia klangu 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.