Ampeg SVT-5

6 komentarzy

1. SVT-5 po prostu się nie przyjął tak dobrze jak „czwórka”. To dwie
   całkowicie różne konstrukcje.

2. Mam możliwość kupienia SVT-5 + SVT-810E i zastanawiam się czy
   warto.Oczywiście sprzęt jest do ogrania ,ale o samej głowie nie jest zbyt
   dużo materiałów.Jeżeli mieliście możliwość pogrania na tej głowie lub
   paczce proszę o komentarze.

3. Chwilę na tym grałem. W cholerę opcji, przełączników, gniazdek i w
   ogóle. Mocy od groma i troszkę, dwa preampy. Jest co robić w sumie. Jak dla
   mnie za dużo tego było jak na moje potrzeby. Brzmieniowo ok, ukręcić szło
   dużo.

   Zresztą, strona 5:

   http://www.ampeg.com/manuals/SVT5PRO.pdf

   Tyle opcji łączenia że aż głowa boli 😀

4. Ten zestaw jest szansa kupić tak za 6000 -znajomy sprzedaje okazyjnie,ale czy
   nie lepiej kupić SVT 3 i svt410 -w tej kwocie będzie nówka?

5. Lodówa to GENIALNA paczka.

   Ten łeb też nie jest najgorszy, brzmi po prostu inaczej niż reszta Ampegów
   i chyba ludzie niespecjalnie to docenili 😉

   Tam siedzi preamp robiony dla Billyego Sheehana, dwukanałowy, z jedną
   lampką. Czysty + Przester z możliwością wymieszania. Ja bym spróbował, o
   ile nie boisz się rozmiarów paczki. Cena IMHO bardzo dobra. paczka robi
   problemy tylko na schodach, bo generalnie poruszanie się z nią i załadunek
   jest dużo wygodniejszy niż w przypadku paczek 4×10.

6. Dzięki -bardzo pomocne informacje.Pozdrawiam

Możliwość komentowania została wyłączona.