Squier by Fender vintage modified 70’s jazz bass

W poniedziałek będę zamawiał tego Squiera i mam parę pytań a mianowicie
czy struny są nisko ustawione czy można je zniżyć w razie czego i czy jest
wygodny itp.

Podziel się swoją opinią

28 komentarzy

  1. To, jak są ustawione struny zależy od humoru sprzedawcy / dystrybutora /
    producenta.

    Czy można je zniżyć? Można.

    Czy jest wygodny? Kwestia gustu.

  2. Czy opłaca się zakładać jakieś inne struny niż oryginalne i czy nowy
    mostek coś da?

  3. To zależy jaki mostek, ale tak, inny most może dużo zmienić. Co do strun –
    one mają znaczący wpływ na brzmienie basu, więc tak, opłaca się :).

  4. Fabryczny mostek to tzw. BBOT i jest wcale niezgorszy, ale jeśli chcesz
    wymienić i myślisz, ze potrzebujesz tej różnicy, to czemu nie? Hi-Mass
    może dodać trochę sustainu.

    Co do strun – najlepiej założyć mu jakieś dźwięczne, nie zmulające
    szybko struny – ale ja się na takich nie znam 😀

    Odnośnie wygody – ja na tym bardzie nie potrafię grać, bo ma za wąski gryf
    jak dla mnie. Ale to moja preferencja, każdy woli co innego.

    Gdybym miał ten bas dopasować pod siebie, to prędzej założyłbym mu blachy
    niż wymieniał mostek… i założyłbym flaty DAddario Chromes.

  5. A ja na początek poczekałbym jak mi siądzie w łapach na seryjnych strunach,
    pograł z tydzień-miesiąc i dopiero oceniał czy warto zmienić (no, po
    miesiącu to pewnie już będzie warto 😉 ) i na jakie.

  6. „prędzej założyłbym mu blachy niż wymieniał mostek” … nie wiem czemu
    ale zawsze mnie takie stwierdzenie śmieszy ;D

    Seryjne struny zawsze warto zmienić (może oprócz high-endowych basów), nowy
    mostek zrobi różnice ale nie taką jak struny. Ogólnie ten basik to jeden z
    lepszych zakupów wśród nowych sprzętów, stosunek ceny do jakości i
    brzmienia jest wielce rozsądny.

    Można też pomyśleć o zmianie przystawek ale to już koszt kilkukrotnie
    większy niż struny 😉

  7. @Piechu_: „prędzej założyłbym mu blachy niż wymieniał mostek” … nie wiem czemu ale zawsze mnie takie stwierdzenie śmieszy ;D

    Inne osobiste preferencje ludzi też Cię śmieszą? 😛

    Kiedyś z ciekawości spędziłem 3h na różnych zagranicznych forach
    czytając tematy o zmianie mostków. Większość konkluzji była podobna –
    szkoda wywalać kasę na BadAssa dla samego zmieniania brzmienia, bo efekt jest
    nieznaczny jak na cenę. Zdanie „Ive returned to BBOT after few days” padało
    często. W zwuiązku z tym oraz w związku z faktem, że składaki, które
    budowałem miały założone Najtańsze Mostki Świata, a i tak miały dobry
    sustain i drgania świetnie przechodziły na korpus, nie jestem specjalnym
    fanem wymiany mostka. Nie zaprzeczę jednak, ze BadAss wygląda fenomenalnie na
    Jazz Bassie. Ale nie na Preclu. 😀

  8. Sorry Immo ale BadAss to najbrzydszy mostek na swiecie (no może z wyjatkiem
    mostu w Peaveyu T 40). Nawet na JB nie wyglada (smiech)…

  9. @Asus: W poniedziałek będę zamawiał tego Squiera i mam parę pytań a mianowicie czy struny są nisko ustawione czy można je zniżyć w razie czego i czy jest wygodny itp.

    Rozumiem, że nie ograłeś tego modelu przed zakupem.

    VM to udane serie basów, więc jest szansa i to duża, że to dobry zakup.
    Akcja strun, tutaj może się zdarzyć niespodzianka. Ja wychodzę z
    założenia, że po kilku dniach ogrania trzeba zrobić korektę, każdy z
    moich basów ustawiam pod siebie i swoją wygodę gry.

    Często na różnych forach piszą użytkownicy o wymianie mostków w tych
    basach. Nie wiem ile to pomaga w tym konkretnym przypadku. Przystawek na tym
    etapie nie wymieniałbym. Jak się rozwiniesz poznasz co ile z jazz bassa
    można wycisnąć, ograsz kilka innych to wtedy można do tego wrócić (to
    samo dotyczy mostku). Seryjne przystawki wg mojej opinii na początek są
    wystarczające.

    Co do strun – kwestia gustu. Ja bym wymienił dopiero wtedy gdy ogłuchną i
    nie będzie można zestroić basu.

  10. Squier już przyszedł. A czy w tym Squierze można wyjąć te pokrętła do
    regulacji volume i tone bez odkręcania aby wymienić na inne i nie zniszczyć
    tej elektroniki?

  11. Jeśli masz te chromowane to z boku powinny mieć małą śrubkę schowaną,
    odkręcasz i zdejmujesz. Jeśli masz z tworzywa lub/i nie widać żadnej
    śrubki z boku pokrętła to trzeba po prostu mocno pociągnąć prostopadle od
    korpusu.

  12. Wszystko spoko tylko tak pytam bo mam 2 wiosło podróba i byłem ciekaw jak je
    wyjąć. Dzięki bardzo za info.

  13. Witam ponownie. Mam tego suqiera vm 70 i mam pytanie do wysokości strun a
    mianowicie akcja strun w moim wiośle na 12 progu wynosi 5mm i zastanawiam się
    czy można je jeszcze obniżyć. Miałem je trochę zniżone i brzęczały o
    progi. Gryf jest chyba dobrze ustawiony bo po dociśnięci struny na ostatnim
    progu(zgodnie z zaleceniami basoofki) i zmierzenie odległości na 8 progu
    wynosi 3mm czyli to wysokość standardowa. Można je jakoś inaczej obniżyć
    aby nie brzęczały o progi? Czy są już na maxa obniżony. Może z gryfem
    jest coś nie tak? Widziałem na filmikach na youtube że struny po dociskani
    przez grającego ledwo co się poruszają. Nie wiem czy wiosło jest źle
    wyregulowane, stroi na 12 i 5 progu.

  14. Za wysaka masz ta akcje.

    Te wszystkie pomiary sa trochę ogolne, przyblizone. Zalezy dużo od krzywizny
    gryfu. Czy gnie się już od np: 12-tej pozycji czy trochę dalej w strone
    glowki.

    Powinienes docisnac strune E na pierwszym i dwunastym progu. W srodku mniej
    więcej ( 6-7-8 prog)powinno być (znowu zalezy od wielu rzeczy) do 0,5 mm. Od
    tego trzeba wyjsc krecac pretem regulacyjnym i wysokoscia strun az do
    skutku.

    A jak nie masz cierpliwosci to daj jakiemus lutnikowi, chociaz tez czasami
    ustawiaja po swojemu i trzeba poprawiac.

    Poza tym w seryjnych gitarach nie szlifuje się progow po nabiciu. Czesto nie sa
    idealnie rowne.

  15. Progi są równo nabite. Gnie się w granicy 9 – 12 progu, bliżej 12(tak po
    lekutku zaczyna)i potem idzie do końca gryfu. Krzywizna jest niezauważalna
    gołym okiem trzeba się dokładni przyjrzeć. Możesz mi opisać krok po kroku
    co mam zrobić. Bardzo proszę.

  16. Siedzę przy tym internecie i sobie czytam o gryfie a mianowicie bardzo dużo
    ludzi ma gryf prawie prosty aby uzyskać jak najniższą akcję strun, nie maja
    tzw. łódeczki. Czy ta „łódeczka” jest potrzebna czy nie zmieni to nic w
    strojeniu jak wyreguluję menzurę i czy w ogóle ją wyreguluję? Proszę o
    szybkie odpowiedzi.

  17. A czy musi być ta tzw. „łódeczka” mogę ustawić bardziej prosto gryf
    będzie mniejsza, delikatna ta łódeczka i czy gitara będzie stroić gdy
    zmienię ustawienia gryfu i ustawię dobrze menzurę?

  18. Wyglada na to, , że jest jak trza. Ciezko tak na odleglosc…

    Masz klucz do gryfu?

    Zrob ten test, jak pisalem wczesniej. Ile Ci wychodzi nad 6-tym progiem jak
    przycisniesz strune na pierwszym i dwunastym?

    Jak będzie w granicach 0,5-0,7mm to ustaw pozniej na mostku akcje dla E ok.
    3,00 mm nad 12 progiem (powino wyjsc ok. 3-3,5mm nad ostatnim). Dla G powiedzmy
    odpowiednio 2 i 2,5 mm.

    Pozniej jedz po progach i sprawdzaj gdzie brzeczy.

    Zalezy jeszcze jak szarpiesz. Ja nie lubię prostych gryfow chociaz muskam
    raczej delikatnie (albo mi się zdaje). W gitarze, na ktorej gram kostka mam
    wieksza lodke, troszke wyzsza akcje. Temat rzeka generalnie…

  19. Gdy przycisnę na 1 i 12 progu to na 6 są 3mm. Gdy nic nie przyciskam to na 12
    jest 5mm.

  20. Jak mierzysz, od góry progu do dolnej krawedzi struny? Jeśli tak, to jest barka
    a nie lodka! Trzeba prostowac gryf i korygowac na mostku potem.

    ps:

    może ktoś kur@#[^a się zlituje i pomoze (smiech)…

  21. Mierze od progu do dolnej krawędzi struny i jest 5mm na 12 progu nic nie
    przyciśnięte. Jestem młodym basistą bo gram dopiero rok i sprawiłem sobie
    2 całkiem nowe wiosło i proszę o pomoc w wyregulowaniu.

  22. Musisz podkrecic gryf (w/g wczesniejszych wskazowek). Uda się w koncu!
    Rozlaczam się, może pogram z pol godziny…

  23. Nie dociskając strun na 1 progu są 2 mm, na 2 progu też 2mm a na 3 progu
    jest ok 3,1- 3,4mm

  24. Najlepiej po prostu oddaj do lutnika. Chociaż nie rozumiem, czemu ta regulacja
    ma być taka trudna, swoją drugą gitarę już potrafiłem dobrze
    wyregulować, tym bardziej że w stanie sklepowym była po prostu rozregulowana
    na maksa.

    Temat o regulacji masz w FAQ, a dokładniej to znajdziesz go tu

  25. A ty masz jakiegoś znajomego basistę w okolicy?

    Mógłby Ci wiele rzeczy podstawowych wytłumaczyć i nie musiałbyś zadawać
    takich pytań na forum.

    Tak po prawdzie to sa trochę żenujące (niektórzy mnie zabiją:D)

Możliwość komentowania została wyłączona.