Mycie Strun

Mycie strun

Witajcie. Kupiłem kilka dni kontrabas i mam jeden problem – dosyć brudne
struny. Nie chcę narazie kupować nowych. Już je trochę myłem, takim
środkiem do strun i trochę brudu zeszło, ale mam pytanie – czy struny do
kontrabasu też można gotować tak jak te do gitary basowej? Lub jakim innym
sposobem można je sprytnie wyczyścić?

Jak myć struny na kontrabasie?
Czy możemy użyć domowych sposobów do czyszczenia strun na kontrabasie?
Jaki środek jest najlepszy do czyszczenia strun na kontrabasie?
Czy jest sposób na efektywne wyczyszczenie brudnych strun na kontrabasie?
Jakie produkty mogę zastosować do czyszczenia strun na kontrabasie?
Jak często powinienem myć struny na kontrabasie?
Czy istnieją specjalne narzędzia do czyszczenia strun na kontrabasie?
Jakie będą skuteczne sposoby na usunięcie brudu z moich strun na kontrabasie?
Czy po zmyciu środkiem do czyszczenia strun, powinienem je jeszcze dodatkowo przemyć wodą?
Czy mogę użyć oleju do smarowania strun na kontrabasie po umyciu?

Podziel się swoją opinią
piotreek7
piotreek7
Artykuły: 5

25 komentarzy

  1. nie gotuj i nie traktuj chemikaliami, tylko denaturat, przynajmniej strun nie
    zabijesz

    RocknRoll is my life,

    Just play it loud,

    Just play it hard!

  2. ja proponuje moim sposobem. czyli ciepla woda w miske + proszek do prania +
    szczotka do paznokci i szorujesz ile wlezie. ( pudzian look twoich łap po
    zabiegu gratis :D)

  3. aceton? – jedni go kochają, inni nienawidzą; mi osobiście pomógł na moje
    stare struny

  4. @spluker: ja proponuje moim sposobem. czyli ciepla woda w miske + proszek do prania + szczotka do paznokci i szorujesz ile wlezie. ( pudzian look twoich łap po zabiegu gratis :D)

    popieram kolegę. A do tego struny ładnie pachną, nie to co po czyszczeniu
    środkami alkoholowymi 🙂

  5. Ja swoje struny gotowałem w wodzie z solą-wyszedł z tego taki żur,że ho
    ho!

  6. Woda w miske; do wody dosypujesz proszek do prania! Nastepnie wkladasz struny i
    zostawiasz je na 15 minut! Po czym bierzesz szczoteczke i dokladnie je
    czyscisz. Na koniec suszarka w dlon i suszenie strunek. Wg mnie to najlepszy
    sposob. Strunki beda brzmialy jak nowe (przynajmniej przez jakiś czas)!

  7. @leszekbas: Woda w miske; do wody dosypujesz proszek do prania! Nastepnie wkladasz struny i zostawiasz je na 15 minut! Po czym bierzesz szczoteczke i dokladnie je czyscisz. Na koniec suszarka w dlon i suszenie strunek. Wg mnie to najlepszy sposob. Strunki beda brzmialy jak nowe (przynajmniej przez jakiś czas)!

    +1

    Wg. mnie to jest najlepszy sposob, można tez zamiast proszku do prania natrzec
    struny mydlem i czyscic palcami, obydwa sposoby dość lagodne dla strun i dajace
    dobre efekty.

  8. A ja proponuje kupić baniak acetonu (koszt poniżej 10zł) najlepiej w takim
    kształcie, cobyśmy tam mogli struny wsadzić, a jak nie to przelać do
    słoika jakiegoś. Porządnie zakręcić, bo aceton szybko paruje i zostawić
    na noc. Struny jak nowe potem 😉

  9. Ja wrzucam struny do zmywarki, działa bardzo dobrze. Jeśli ktoś ma już
    zmywarkę to ten sposób nie wymaga ani kupowania, ani robienia niczego
    dodatkowego.

  10. Kiedyś z Alfikiem była rozmowa o myciu strun w myjce ultradźwiękowej. Nie
    pamiętam jednak na czym stanęło.

  11. -W myjce ultradźwiękowej lol . to może i w myjni samochodowej ktoś tez już
    próbowal? xD

    @zakwas: Spirytus to się pije.

    Można trochę wypic a resztą czyścic:D no właśnie…ale czy można czyscic?^^
    Bo się nie dowiedzialam:P

  12. Niby można, bo alkohol rozpuszcza tłuszcze i może też jakieś inne syfy ze
    strun, ale ja bym zastosował denaturat, a nie zwykły spiryt. ^^

  13. Szkoda, ze nie mam zmywarki;D

    Hmm, przemywanie denaturatem czy spirytusem jest chyba wygodniejsze jednak- bo
    nie trzeba zdejmowac strun za każdym razem kiedy trzeba je wyczyścić.

    A wiadomo od czasu do czasu- można zdjąć i „wyprać”.

  14. denaturat to też alkohol w końcu, ma tylko jedną wadę – śmierdzi, ja
    stosuję właśnie ten fioletowo niebieski płyn i daje radę, prać nie
    prałem strun ręcznie jeszcze, ale ta opcja ze zmywarką wydaje się dobrym
    wyjściem, spróbuję kiedyś

    ed: ale tu bardziej chodzi o wymaczanie w denaturacie/acetonie niż
    przemywanie, bo przemywać też można, ale to nie da takiego efektu jak
    solidne wymoczenie przez przynajmniej półtora godziny, czasem przez noc, a
    ostatnio nawet dłużej mi się zdarzało, ale bez szkody dla strun jak się
    okazało, więc jest git

  15. Zauważyłem, że kobiety głównie piorą struny, a faceci je gotują :>
    Sam też gotuje, nie ma to jak własnoręcznie przygotowany posiłek.

    @Ania – co do denatu, to samo przemycie scierką może nie wystarczyć. Trzeba
    sciągnąć sznurki tak czy siak, zostawić w czymś na parę godzin i cacy.

    Myslal ktoś o piaskowaniu?

  16. @WoWR: Zauważyłem, że kobiety głównie piorą struny, a faceci je gotują :> Sam też gotuje, nie ma to jak własnoręcznie przygotowany posiłek.

    O możliwości prania strun dowiedziałam się dopiero z forum:P

    @WoWR: @Ania – co do denatu, to samo przemycie scierką może nie wystarczyć. Trzeba sciągnąć sznurki tak czy siak, zostawić w czymś na parę godzin i cacy.

    No ale przecież po każdym graniu czy użyciu kalafonii nie ściąga się
    strun : o

    wiecj czlowiek by poswiecal czasu an pielęgnacje strun niżna samą grę
    xD

    dlatego doraźnie sciereczka a od czasu doczasu dogłebniejsza odonowa
    biologiczna 😀 Oo

  17. Pięknie wykopany temat-dwa lata po ostatnim wpisie.. BRAWO! 🙂

    A wracając do sedna: wydaje mi się że niektórzy w tym wątku piszą o
    strunach do basówki…a to rzecz o strunach do kontrabasu chyba jest.

    Nigdy nie spotkałem się z procederem prania lub też gotowania strun
    kontrabasowych…

    Zasada numer jeden: myjemy rączki przed graniem na instrumencie,jeśli
    cierpimy na nadmierną potliwość kończyn górnych to stosujemy odpowiednie
    środki zapobiegawcze.

    Zasada numer dwa: po graniu czyścimy struny (całe).

    I po sprawie…

    A jeśli już mamy zapuszczone sznurki to dokładne mycie spirem lub denaturą
    (bez ściągania z instrumentu) rozwiązuje problem. Po takim zabiegu warto
    zadbać też o podstrunnicę-polecam olej lniany(w rozsądnych ilościach).

  18. O! I dziękuje za rzeczową odpowiedź:)

    Oj odkopałam temat po czasie, bo ja tu od niedawna jestem no;)

  19. To bardzo źle. Po pierwsze szkoda gorzołki :P. Po drugie 40% absolwent
    zawiera 60% wody i jest drogi. Lepiej spirytus rektyfikowany. Jak strunki są w
    bardzo złym stanie to zalecam kąpiel acetonową :).

  20. kurcze to muszę sobie kupić coś innego :p

    ale to i tak nie mój kontrabas tylko mojego dyrka ;D struny nie sa w zbyt
    dobrym stanie i w ogóle pudło jest pękniete muszę sobie swój kupić … u
    mnie w szkole czyścimy szmatą i spirytusem :D:D

Możliwość komentowania została wyłączona.