O basie akustyku ciąg dalszy ;-]

Elo ;->

Na początku chciałbym podziękować głównie Kapralowi oraz innym
forumowiczom za info i przekonanie mnie do kupna akustyka ;P Pytańsko teraz,
co wybrać?

Chodzi mi o coś taniego, max 800zł.

Moje propozycje to akustyczne modele Salobreny ( te progowe, w ofercie są
bowiem także fretlessy) oraz Epiphone El Segundo –
www.sklep.fabrykadzwieku.net.pl/Bas/Akustyczny-bass/Epiphone-El-Segundo-4C-NA.html

Proszę o opinie i własne propozycje 😉

Z góry dzięx ;]

Co sądzisz o akustykach basowych Salobrena i Epiphone El Segundo?
Jakie akustyczne modele basów polecasz w cenie do 800zł?
Czy kupiłeś już akustyka do grania na basie?
Czy masz doświadczenie z graniem na akustycznym basie?
Czy preferujesz modele fretless czy progi na akustycznym basie?
Co sądzisz o jakości dźwięku basów Salobrena i Epiphone El Segundo?
Czy masz jakieś swoje ulubione modele basów akustycznych?
Czy poleciłbyś Salobrenę lub Epiphone El Segundo jako pierwszy akustyk dla początkującego basisty?
Czym kierujesz się przy wyborze akustycznego basu do grania?
Na jakich forach zwykle szukasz informacji na temat sprzętu muzycznego dla basisty?

Podziel się swoją opinią

6 komentarzy

  1. Ja mam bas J&D ABG-1c i muszę powiedzieć, że jest bardzo fajny. Jeśli
    chodzi o akustykę. Elektronika to zupełnie inna sprawa.

    Tyle że mój basik ma 24 progi, nie 22, i bardziej „klasykowate” pudło.
    Wszystko inne dokładnie taki samo.

    Nie wiem, czy można go znaleźć w internecie, bo ja go wyczaiłem w sklepie z
    dziwnymi sprzętami muzycznymi w Łodzi (można kupić sitary, liry korbowe i
    inne takie). Akurat była zniżka do 799zł, wcześniej było 1000. Wygląda
    na to, że basik na mnie czekał 😉

    Wydaje mi się, że ten Segundo to całkiem fajny sprzęt. Do Salobreny mam
    wstręt irracjonalny, bo nie trawię niczego, co jest polecane przez firmę
    Mayones (poza straplockami). A Salobrenę chyba można nawet u nich w sklepie
    kupić.

  2. Też ostatnio myślałem nad kumpnem akustyka. Tego Epiphone El Segundo bym
    odradzal, to sam akustyk bez elektroniki, a nie raz fajnie jest do czegoś
    podpiac takie cudeńko. Co do Salobreny to niestety już bardzo ciężko
    dorwać wersjie bezprogową(nad czym ubolewam), ale mam znajomego który gra na
    czyms takim i sobie chwali. Kolo gra 20 lat na basie i kotrabasie, wiec chyab
    wie co mówi. Wsumie ja też nie ufam do końca Mayonesowi, ale na Maczosie
    można go kupić taniej niż u nich. Pozdrawiam!

  3. Jak bez?

    „Elektronika: Piezo Shadow P4”

    Pomylili się? Fakt, na zdjęciu nie widać gniazda ani tego całego sprzętu z
    suwakami… Ale może kitowe zdjęci po prostu.

  4. Jak czytałem o nim w Fabryce D. to nie wspominali że jest elektro, ale może
    coś mi się popierdykało. I tak bym wybrał Salobrena.

  5. Fajnie fajnie, ale ja radziłbym poszukać jeszcze po innych sklepach, bo ten,
    który podałeś może nie jest drogi, ale są tańsze.

Możliwość komentowania została wyłączona.