Spector Rebop vs. Mayones Be

Witam,

zabieram się do wymiany basu na piątkę z wyższej półki i wpadły mi w oko
te dwie gitary. Co sądzicie o nich, która lepsza? Zależy mi na dość
uniwersalnym brzmieniu od bluesa dolekkiego metalu.

Jak myślisz, Spector Rebop czy Mayones Be byłby lepszy do grania muzyki od bluesa do lekkiego metalu?
Który bas, Spector Rebop czy Mayones Be, ma bardziej uniwersalne brzmienie?
Co sądzisz o basach Spector Rebop i Mayones Be, którzy z nich byłby lepszy do gry w zróżnicowanym stylu muzycznym?
Który instrument pasowałby lepiej do mojego stylu gry, Spector Rebop czy Mayones Be?
Jakie są twoje spostrzeżenia na temat brzmienia basów Spector Rebop i Mayones Be w zakresie muzyki bluesowej i metalowej?
Który bas, Spector Rebop czy Mayones Be, zdaje się być lepszy do grania na wysokim poziomie?
Czy uważasz, że Spector Rebop czy Mayones Be byłby bardziej wszechstronny w zakresie brzmienia?
Co sądzisz o porównaniu pomiędzy basami Spector Rebop a Mayones Be?
Który z basów, Spector Rebop czy Mayones Be, miałby niskie tony bardziej do bitowej muzyki?
Który z basów można skały grać lepiej – Spector Rebop czy Mayones Be?

Podziel się swoją opinią

23 komentarze

  1. Dwa zupełnie inne i naprawdę świetne instrumenty. Spector ma mięcho
    którego brakuje Mayonesowi IMO. Ale w rzeczach „słabszych” niż
    metal/bardzo-hard rock Mayo da radę.

  2. Bardzo lubiłem brzmienie rebopa i uważam ,że to jest ,wbrew pozorom ,bardzo
    uniwersalny instrument…Trzy minusy : 1.”łopatologiczny” gryf ,2.”dziura”
    między korpusem a strunami(odległośc ta wymaga przyzwyczajenia przy grze
    klangiem),3.konstrukcja mostka (ustawienie menzury to była syzyfowa
    praca)…bierz do łapy i przetestuj

  3. Pozwolę sobie skierować twoją uwagę na gitary typu precission bass 🙂

    Mam bardzo zbliżony do twojego zakres gatunkowy i po wielu mniej lub bardziej
    udanych eksperymentach brzmieniowych stwierdzam, że precel to jest to.
    Brzmienia od BB Kinga do Iron Maiden.

    Przy pięciu strunach może warto pójść w PJ lub PH, żeby klarowności na
    piątej strunie nie zgubić. Sugeruję też pasywną elektronikę, lub
    przynajmniej możliwość wyłączenia aktywnej.

    No i może być drobny problem z ustrzeleniem czegoś pięciostrunowego w
    rozsądnej cenie (Mayones Jabba, Sandberg California), ale wydaje mi się że
    będziesz z takiej konstrukcji bardziej zadowolony niż z dowolnej z
    wymienionych przez ciebie.

    Ale jeśli jesteś uparty na którąś z tych dwóch to jeśli bliżej ci do
    bluesa to Mayo, a jeśli bliżej ci do metalu do Spec.

    BTW: Kolega joko5 chyba trochę przesadza z tym mostkiem.
    Chyba że mu się felerny egzemplarz trafił. Osobiście uważam mostki
    Spectora za najwygodniejsze do regulacji ze wszystkich z jakimi miałem
    styczność. Fakt, są specyficzne, ale jak już złapiesz o co chodzi, to
    ekspresem ustawiasz je jak chcesz. Na moim Spectorze ustawiam menzurę co do
    milimetra w 2 minuty bez najmniejszego problemu.

  4. Wygodniejsze od tych ze śrubką do regulacji?…chyba trochę przesadzasz
    przyjacielu…jedyne co mi się w nich podoba to patent ze śrubką do
    blokowania,bo zapobiega to zmianie geometrii przy ostrym slapowaniu:)

  5. W kwestii wygody podkreśliłem, że to moje osobiste odczucie. Uważam je za
    wygodniejsze od tych ze śrubami. Nie było móją intencją podważanie twojej
    opinii odnośnie tych mostków. Chciałem jedynie uzmysłowić
    Frytasowi, że jeden z wymienionych przez ciebie minusów
    Spectora z obiektywnego puntu widzenia jest dyskusyjny.

  6. Nie grałem w życiu na wygodniejszym basie niż Be4, z czwórek oczywiście.
    Jeśli piątka jest analogiczna to również 😉

  7. Rozumiem Tapczam…ja po prostu wolę śrubkę do regulacji….spector ma
    stosunkowo mały korpus…jest wygodny i dość lekki…jak dla mnie gryf ma
    trochę za szeroki…ale do tego można się przyzwyczaić:)

  8. Tak, ale ja mogę kupić dosyc tanio wersje z przystawkami EMG i pasywna
    elektronika

    Moije małe podsumowanie tych gitar:

    Be5:

    – mulisty

    – wygodny

    – jak dla mnie wygląda dużo lepiej od Spectora 🙂

    – Polski 🙂

    – mogę go dorwać taniej

    Spector:

    – grubaćny gryf, mały korpus (nie każdemu może się to podobać, a ja nie
    mam możliwości ogrania)

    – mięsiste brzmienie

    – wg mnie gorszy wygląd

    – dożywotnia gwarancja!

    – specyficzny mostek

    Hmm, coś jeszcze nasuwa wam się na mysl?

  9. Nie wiem jakim budżetem dysponujesz,ale wnioskując po modelach ,które
    typujesz jest to coś między 5-6K.

    Proponuję Ci abyś rozważył kupno innej gitarki.Grałem dość długo na
    spectorze i zawsze czegoś mi w nim brakowało.Pół roku temu odkryłem markę
    esh.Jest to niemiecka manufaktura która struga naprawdę ciekawe
    instrumenty.Myślę ,że w Twoim przypadku esh stinger I stanowiłby ciekawą
    alternatywę dla rebopa lub mayo.

    Wszystkie eshe posiadają piezo i zajebisty układ eshtronic.Możesz na tym
    wiośle (dzięki układowi piezo) zagrać jazz,a możesz ciemną ,ciężką
    muzę.Wiosło jest z*ebiście wykonane.Nie sugeruj się cenami podanymi na
    stronie producenta.Pogadaj z Maczosem o instrumencie i o cenie.Maczos przerzuca
    wiele wioseł ,ale jak sprowadzał mi stingera II ,stwierdził ,że sam się
    zastanawia nad ta gitarka:).Stiger I ma konstrukcję bolt-on,natomiast Stinger
    II ntb.Moim zdaniem są to basy , które bija na głowę europejskie
    spectory,których nie określiłbym mianem instrumentów z górnej półki
    (choćby pod względem wykonania).Polecam esha!.

    tu masz konstrukcje bolt-on:

    http://www.esh-bass.com/index.php?option=com_content&view=article&id=109&Itemid=64&lang=de
    a to mój killer:) ntb:

    http://www.esh-bass.com/index.php?option=com_content&view=article&id=119%3Aadmin&catid=36&Itemid=55&lang=de

  10. Niestety, mój budżet wynosi ok 2tys zł

    Kupuje uzywki 🙂

    Ewentualnie mam na oku Nexusa Harkonnen, ale on totalnie mi się nie podoba

  11. Właśnie szukałem po e-bayach i nic nie znalazłem :

    Aczkolwiek bardziej mi się podoba seria Various 🙂

  12. Uroda rzecz gustu…na żywo wygląda korzystniej:)…poza tym jak to Maczos
    stwierdził:dużo lepiej brzmi niż wygląda…w końcu to instrument dla
    drwali:)…wolę to niż pe…wate złote klucze:)

  13. Cóż, może kiedyś 🙂

    Chyba zdecyduję, się jednak na tego Spectorka.

    Dożywotnia gwara i łatwiej sprzedac 🙂

    Ale na inne propozycje nadal czekam 🙂

  14. Imho mulenie Mayo Be to jakiś mit, przynajmniej w wersji z humbami. 😀 Na
    taurusie + Demanufacture (DMNF) ukręcam wszystko, a jak mam nowe struny to nawet więcej 😀 Na
    mesie to już w ogóle mięso z kosmosu było, aż nie chciało się odkladac
    instrumentu. 6 strunowy jest mega wygodny, więc piątka to będzie magia.
    ;)Spector – Na spectorze tymże grałem raz i to jest bardzo specyficzny
    instrument – absolutnie nie moja ergonomia, wypadałoby z nim dłużej
    posiedziec, brzmienie było niczego sobie.

Możliwość komentowania została wyłączona.