Head vs Preamp and końcówka

Czy jest dobrym rozwiązaniem zamiast brać Całego heada, chodzi mi głownie o
svt3-pro i taurusa th-cross kupić ich same przedwzmacniacze i zlecić
zbudowanie dowolnej końcówki mocy, czy po prostu jej osobne dokupienie, czy ma
to szanse dobrze zagadac, podobnie do oryginału?

Podziel się swoją opinią

5 komentarzy

  1. Chodzi o kwestie finansową, sam przedwzmacniacz kosztuje połowę całego
    heada, a końcówkę mocy można kupić tanio, oszczędnośc prawie 1500zł na
    taurusi th-cross 🙂

  2. SVT3-Pro ma świetny preamp i bardzo fajną końcówkę. Jest też możliwość
    wpięcia oddzielnego preampu w koniec mocy 3pro. Samego preampu SVP-PRO raczej
    nie kupisz, chyba że na ebayu, ale nie zaoszczędzisz za wiele bo wyjdzie z
    1500 jak nie więcej, a przecież końcówkę też trzeba za coś kupić.

    Jedyna wada tego rozwiązania – nie da się korzystać z obu preampów na raz,
    za każdym razem musiałbyś przepinać, chyba że jakiś cwany elektronik by
    Ci to obszedł i zmontował do tego footswitch.

  3. @mazdah:
    Jedyna wada tego rozwiązania – nie da się korzystać z obu preampów na raz, za każdym razem musiałbyś przepinać, chyba że jakiś cwany elektronik by Ci to obszedł i zmontował do tego footswitch.

    Nie za bardzo rozumiem o co ci chodziło, jakich 2 preampów.

    Czy warto w to się bawić? Chciałem osiągnąć dobre brzmienie za troszkę
    niższą cenę i z większą mocą wynikającą z mocniejszej końcówki.

    Mazdah już czaje o co ci chodziło 😀

    Nie chce tych 2 preampów na raz, tylko albo ten albo ten :), bo brzmienie
    obydwu bardzo do mnie przemawia :).

    Niestety ani na th-crossa ani na svt3-pro mnie nie stać, chociaż na svt-3
    już bardziej 🙂

  4. Niemal identyczny temat padł na forum w tym tygodniu, pogrzebcie trochę
    ludzie.

Możliwość komentowania została wyłączona.