ESP LTD B-50 BLK

Witam co myślicie o tej basoofce jest warta siebie co sądzicie może ktoś z
was ją posiada ??

www.guitarcenter.pl/catalog/bas/basy/4-strunowe/esp-ltd-b-50-blk

Podziel się swoją opinią

23 komentarze

  1. Osobiście nie macałem, ale powiem to co się zwykle sprawdza: za tą cenę
    możesz kupić znacznie lepszą używkę.

  2. Nie ryzykowałbym. Nie grałem ale mogę Ci polecić z czystym sumieniem na
    poczatek moje rozwiazanie czyli Washburn xb100 za jakieś 650 może 700 i pick up
    Seymur Duncan SPB-3. Pieknie dzwonią. Komplet wyjdzie około tysiaczka.

    Edit: Jedyny minus to 20 progów. Co akurat dla mnie nie jest minusem.

  3. aha ok dzięki ale myślę bardziej o nówce to polecacie tą czy inną do
    grania rock/metal

    To ma być moja druga basoofka

  4. Wybierając drugi bas zwykle ma się już troszkę sprzętowego oleju pod
    kopułą i wie, że należy unikać najniższych modeli z danej serii. Za 1000
    zł można dorwać coś ciekawego z drugiej ręki:

    allegro.pl/ibanez-sdgr-sr600-made-in-japan-1991r-sr800-mij-i1403282088.html
    allegro.pl/yamaha-rbx-774-active-dodatki-i1410249249.html

    allegro.pl/gitara-basowa-yamaha-i1407526928.html

    allegro.pl/ibanez-btb-400qm-stan-idealny-i1412425074.html

    Jedyny problem jaki widzę, to podjęcie decyzji które wiosło brać. Jak
    możesz dołożyć nieco, to tutaj masz najlepszą bodajże opcję:
    allegro.pl/yamaha-bb-614-nowka-na-gwarancji-i1411782939.html Jak
    dołożyć nie możesz, to też nie ma co płakać. Każde z powyższych
    wioseł nada się do wszelkich półprofesjonalnych zastosowań.

    Żeby nie było, że wyśmiewam LTD, a kontaktu nie miałem. Miałem. Dawniej
    szukałem alternatywy dla Ibanezów BTB/Spectorów i zapoznałem się z
    wyższymi modelami LTD, np. B4E. To wiosła kosztujące około 2k, może ciut
    więcej. W mojej opinii zeżarł je np. Cort GB74 czy Washburn T24. LTD brzmi
    cholernie sztucznie, plastikowo, jakby struny w jakieś kondomki ubrać.
    Obadałem jeszcze coś średniopółkowego, bodajże B-155 DX i w zasadzie
    problem ten sam. Jak ktoś leci na pseudo-tru-blek-metalowy design niczym
    szczerbaty na suchary, to kupi. Reszta znajdzie dla siebie korzystniejszą
    alternatywę.

  5. aha a coś trochę poniżej 1000 znajdzie się coś tak 900 góra ??

    co myślicie o firmie Cort ?

  6. Nosz cholera, nie widzisz linków jakie podałem ? Masz kolejno za 800, 900,
    1000, 1100 i 1300zł. Przy czym przy każdej z ofert w momencie np. odbioru
    osobistego i kupna poza allegro z ceny nieco zbijesz. Bez kombinacji masz BTB
    400, które jest fajnym wiosłem z baaardzo dużą możliwością sterowania
    brzmieniem (preamp 3 zakresowy z parametrycznym środkiem) i sporą jak na 4kę
    ilością dołu. Po ograniu tego basu odpuściłem sobie koreańskie spectory
    classic właśnie na rzecz Ibanez btb.

    Corty nie są złe, ale na pierwszy basik / wiosełko tylko do domu. Mówię o
    modelach, które kupisz do 1000zł, czyli GB34, C4, C4Z, C4H. Można brać,
    ale wszystko co wcześniej podałem stoi o półkę wyżej.

    Naprawdę to ma być Twoje 2gie wiosło ? Mam wrażenie, że pisze tutaj
    chłopak, który dopiero chce zasmakować basowania… Podaję Ci schematy w
    stylu 20 letni japoński Ibanez w miarę wysokiej serii, a Ty wylatujesz z
    budżetowymi cortami.

  7. gram już z 2 lata pytam po prostu czy nie lepszy by był Cort wiem że też
    jest dobry Yamaha to nie bardzo jestem przekonany a Ibanez niby dobra firma
    tylko wolałbym nówkę do 900 ewentualnie 1000

    To myślę o tym Cort C4 co mi doradziłeś co sądzicie??

  8. Nie wiem jak po 2 latach grania można nadal kompletnie nie orientować się w
    przybliżonej jakości popularnych instrumentów. Jakim cudem wiosełko warte
    jako nowe 900zł ma być lepsze od tego, które jest ze znacznie wyższej
    serii i kosztuje 2x tyle ? Porównuję tutaj np. yamahę rbx 170 z rbx 774. Tu
    tak naprawdę nie potrzeba wiedzy tylko odrobinę logiki.

    Tak, kup nówkę, najlepiej jakiegoś wypasionego Stagga z 10pozycyjną
    korekcja i przystawkami aktywnymi zasilanymi 230V. Koniecznie czarną, z
    trupią czaszką na główce.

    Sił brakuje. Znikam.

  9. Nie chcę używki tylko nówkę ile razy mam ci powtarzać!? na yamahie się
    może nie znam ale słyszałem i widziałem różne dobre opinie Corta
    porównaniem do Ibanez to nie wiem co z tą Yamahą bo specjalnie się nie
    znam

    a co do jakiś trupich czaszek na główce to nie wiem z kąd ci do głowy
    strzeliło ?

  10. Sam nie wiem „z kąd” mi strzeliło. Może dlatego, że mam wrażenie iż
    rozmawiam z 15 letnim fanem emo-core ? Mam za sobą z 10 lat grania, ale dobrze
    pamiętam jak to było za młodu. Wciągnąłem w granie sporo osób i jakoś
    każdy normalnie się w tematach rozwijał. Sprzęt dobierały według
    głównej zasady – najlepszy model w danym budżecie.

    Trzeba być cholernie odpornym na wiedzę, jeśli setki ludzi zgodnie próbują
    przekazać młodym jakąś wiedzę (konkretnie – za taką kasę nie kupujemy
    nówek), a dany delikwent uparcie twierdzi, że wie lepiej. Skoro uważa, że
    wie, to po cholerę zawraca d*pę ?

    Liczysz, że ktoś szczery i w miarę obiegany powie Ci „tak, kupuj tego LTD,
    bo to zajebiste wiosło” ? Powodzenia.

  11. Cort C5Z, C5H lub jego czterostrunowe warianty. Ibanez za tą kasę dobrego nie
    dostaniesz. Cort to dobra i rozsądna opcja. A nówki ok 900zł nie ma co
    kupować. I to chyba opinia większości. Po prostu nie zadowalająca gitara
    jak 2 lata basowania.

  12. wolę nówkę wybierać chyba że coś mi fajnego znajdziesz to dawaj linka i
    tyle jeszcze sprawdze sobie tą yamachę

    to co myślicie mi tak jednak doradzić jak to nie tamto nie to co mam kupić
    oczywiście mam jeszcze czas bo muszę tą starą basoofke sprzedać

  13. Filip_ALHL – serio uważasz, że Cort C5Z jest lepszym wiosłem od japońskiego
    SR600 ? 😉 Jeśli tak, to muszę niektórym forumowiczom przyznać rację, że
    udało się ludziom wyprać mózgi robiąc z Cortów czy Washburnów pierwszej
    jakości gitary. Czytając takie opinie zaczynam się zastanawiać czy Corty
    przypadkiem nie stoją wyżej niż Sadowsky/MM/Nexusy itp.

  14. Coś mi się zdaję że ten wątek będzie dość długi i chyba nie kupie
    gitary bo przy was to nie wiadomo co wybrać ! Może ktoś ma Corta C4 czy
    yamahę 170 bo jak ty darks nie miałeś Corta skąd możesz
    wiedzieć?

  15. ręce opadają, masz dość wiedzy na forum, czytaj szukaj i wybieraj, o
    każdą rzecz pytasz po sto razy, weź się chłopie ogarnij, naprawdę

  16. @witt: o każdą rzecz pytasz po sto razy

    I to nie tylko w tym temacie, bo założyłeś już kilka innych i pytasz się
    w nieskończoność mimo, że otrzymujesz jasne i sprecyzowane odpowiedzi. Na
    dodatek piszesz nieskładnie, interpunkcja to dla ciebie czarna magia. Nic a
    nic nie widać po twoich wypowiedziach, że grasz już 2 lata.

  17. Panowie niema co się szarpać to po prostu kolejny wątek z serii „pytam ale i
    tak wiem lepiej”. Jak chce tego corta niech kupi jego strata,jego wola.

  18. KUPUJ UŻYWKĘ. LEPIEJ NA TYM WYJDZIESZ. JEST DUŻO TAŃSZA I WCALE NIE GORSZA
    JAKOŚCIOWO. POLECAM STARSZE MODELE, JAK TEN IBANEZ, KTÓRY ZOSTAŁ
    WYMIENIONY.

    NAUCZ SIĘ INTERPUNKCJI.

    DZIĘKUJĘ.

    POZDRAWIAM, TOMEK.

  19. No polecam Visiona, zwłaszcza w połączeniu z efektami Behringera brzmiały
    z*ebiście. Możliwości brzmieniowe pickupów rozłożyły mnie na łopatki!
    EMG i aktywna elektronika to nic w porównaniu do tego wiosła! Behringery
    niemal doprowadziły moje uszy do orgazmu- takiego distortion nie słyszałem
    nigdy! Cliff Burton miał przy tym naprawdę kiepskie kostki.

    Naprawdę polecam!

Możliwość komentowania została wyłączona.