Jeszcze Kabel

JESZCZE KABEL

Witam

Niestety na forum nie znalazłem wielu opinii na temat kablów do basu, dlatego
tez założyłem ten wąntek (mam nadzieje ze nie będziecie się gniewć). A
wiec, jaki kupić kabel do basu ? Chodzi mi o konkretna markę, nie chce się
bawic w lutowanie itd… Może Laboga ? Nie mam pojecia :/ Kabel za max 150zł

dzięki

Podziel się swoją opinią

18 komentarzy

  1. Nie miałem funduszy na planet wavesa, więc kupiłem 5 metrówkę Ibanez ICL50
    za ok 30zł i mogę go śmiało polecić. Zero szumów, dźwięk soczysty.

  2. Na Planet Wavesach grałem raz kiedyś i jakoś nie specjalnie były takie cudne
    jak w opisie na ich stronie 😛

    A co sadzicie o tej labodze ?

  3. Ja używam Proel Die Hard – takich:
    http://www.[sklep zamknięty
    2013]/index.php?goto=shop&man_id=74&cat_id=4&prod_id=1262

    Jestem w 100% zadowolony, kabelki naprawdę extra zrobione i niezawodne! Nie
    stać mnie na kable powyżej stówy(chyba tak od stówy się zaczynaja
    profesjonalne – nie?) więc używam takich które zbierają najlepsze opinie.
    Wadą ich jest to, że już ich nie zlutujesz (zalane) ale ponoć są nie do
    zajechania(ja od kąd ich używam to je szanuje, a nie próbuje zajechać,
    więc nie wiem. To około 90zł za 2 kable to i tak dla mnie dość duży
    wydatek… Do tej pory używałem kabli na metry, które sobie sam lutowałem i
    to jak wiadomo nie zdawało egzaminu na dłuższa metę…

    Aha mam jeszcze nie zniszczalny kabel Ibanez który próbuje już drugi rok
    zajechać(kupiłem za 20zł w Tarnobrzegu), ale ten kabel jest chyba
    niezniszczalny! Ani razu go nie lutowałem, a był traktowany dośc brutalnie –
    nie do zajechania kabel – nigdy mi nawet nie zaszumiał 😉

    Polecam proel, bo na te kable Ibanez mimo wszystko słyszałem nieciekawe
    opinie…

  4. Ja już 3 lata mam Planet Wavesa. Wiele przeszedł a ma się dobrze.

    A i jeszcze jedno – złocone wtyki to nie kwestia szpanu tylko przewodności –
    naprawdę jest różnica, bo nie zbierają się ładunki elektryczne na
    wtykach.

    ———————–

  5. a ja mam 6m fendera
    za 60zł i jest zajebist szkoda tylko że nie ma jednej kątowej końcówki i
    pozłacanych końcówek . Podobno Lodzio robi świetne kable chyba sobie zrobie
    u niego takiego 2m do ćwiczeń bo tego to mi się zwijać później nie chce
    😛

    EDIT:

    A wiecie może gdzie można kupić taki
    kabelek bo mi się wygląda na zajebisty – przydały by się tylko pozłacane
    jacki

  6. Thot a szukałeś?? 😮

    Też polecam DieHard ale uważam, że to źdierstwo!! Zamów u Lodzia, a co!

  7. @maciux: Zero szumów, dźwięk soczysty.

    maciuxxxxx!

    jedno Ci powiem, niemozliwe żeby kabel poprawial brzmienie gitary(ani
    czegokolwiek innego polaczonego nim), od jakosci kabla zalezy sygnal – im
    gorszy kabel tym slabszy sygnal bo do produkcji jest wykorzystywany gorszy stop
    miedzi a nie brzmienie ;]

    pozdr

  8. ja bym Ci polecil Laboge, może troszke więcej kosztuje ale to tak jkaby zakup
    na cale zycie (pod warunkiem, ze dbasz o rzeczy). Kabel naprawdę mocny i
    wytrzymaly, zero szumow itd. Bardzo gruby i solidnie wykonany

  9. kabelek DIE HARD-proel… 10 metrów, cena poniżej stówki…

    testowane w różnych warunkach od dłuższego czasu i nie ma się do czego
    przyczepic…

  10. „Zero szumów, dźwięk soczysty.”

    nie słyszę różnicy w dźwięku pomiędzy kablem za 15zł a kablem za 70
    zł.

  11. Ostatnio spotkałem się z kablem EXCALIBUR. Testował ktoś go kiedyś bo
    wziąłem to w łapę i porównałem z PLANET WAVES i stwierdzam ze jeśli
    chodzi o grubość i elastyczność to niczym nie ustępuje w/w. Jacki
    wyglądają też na solidne i są nieźle ciężkie. W sklepie muzycznym
    spotkałem się z 10m za 166zł

    a tu linnn:
    http://www.americanmusical.com/item–i-PRO-XG20.html

  12. ja również polecam Die Hardy. kosztuja naprawdę nie wiele ok 50zł i sa bardzo
    dobrej jakosci

  13. Skoro masz taki fundusz, to strzel sobie Labogę. Są dostępne bardzo
    porządne kable za ok 130zł. My tam przeważnie jedziemy na kablach Klotza i
    są niezłe- trwałe i nie szumią.

  14. Polecam Die Hard,Planet weves już więcej nie kupie miałem jeden , który po
    poł roku zaczął przerywać a teraz już praktycznie martwty jest…
    Właśnie nie wiecie do czego mogą się przydać martwe kable?

  15. Nie kupuj planet wavesów tych , które stoja jakoś 70zł za 6m czy jakoś tak
    jakieś dwa lata temu kupilem go ja i trzech moich znajomych i kable padaly
    kolejno wszystkie. Naszczescie znalazłem opakowanie z paragonem i odeslalem
    kabel do rekalmacji i po wielu klótniach otrzymalem w zamian kabel schalera i
    planet waves Kustom i ten się nawet trzyma. A dużo dobrego słyszalem o
    Proelach wiec może…

    Państwo jak ryba, psuje się od głowy 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.