Bas czy Piec?

Witam

Otóż mam pewien dylemat pomiędzy kupnem lepszego basa a piecem. Co waszym
zdaniem jest lepiej: gorszy bas i lepszy piec czy lepszy bas i gorszy piec?

Podziel się swoją opinią

12 komentarzy

  1. Na basie będziesz grał, a nie na piecu – on powinien być wygodny i jak
    najlepszy, żeby Ci się nie odechciało grac. piec można później kupić
    (zbierac teraz).

    LEPSZY BAS

  2. Grając na kiepskiej jakości gitarze wchodzą w krew złe nawyki, których
    później ciężko się oduczyć. Instrument taki taki jest niewygodny.Bas
    można nagłośnić głośnikami od komputera, radiem lub innymi tego typu, a
    do pieca nie podłączysz widelca. Do tego, na początku nie będziesz grał z
    zespołem, więc dobre nagłośnienie Ci nie jest potrzebne.

    Podstumowując, najlepiej zainwestować w jak najlepszą gitarę 🙂

  3. DemoniS

    Wiec ja się dołączę do pytania. Mam aktualnie „wygodny” bas nie najgorszy i
    małe combo (na próby starczy ale nic więcej). Chcę w przyszłości kupić
    jakąś basie aktywna (ibanez sr505 albo btb405) i piec lampowy (jakieś 150
    lub więcej watt) i w co najpierw powinienem zainwestować. W wypadku zagrania
    koncertu liczyć że się podepnę pod czyjeś nagłośnienie a mieć dobry
    bass czy mieć własne a bassówkę z niższej półki??

  4. jeżeli bas na którym grasz jest niewygodny i przeszkadza w rozwoju – zmień
    bas. jeżeli masz bas na którym można grać, ale twój wzmacniacz nie daje
    rady – kup wzmacniacz. Zgodzę się z przedmówcami, że jeżeli bas jest
    beznadziejny to trzeba go zmienić. Jeżeli kupisz drogi bas to na słabym
    piecu i tak nie będzie brzmiał dobrze…

    http://www.montownia.pl/music_ware

    http://www.myspace.com/dex44

  5. –> Bas. Nie musisz mieć fullstacka Edena. Powinieneś mieć taki piec, co
    by starczał w domu i ewentualnie na koncertach jako odsłuch. Bass to
    podstawa, na próbowniach jest nagłośnienie, koncerty tez są nagłasniane –
    a mając dibox w ogóle nie musisz mieć pieca na koncercie.

    —–

  6. @mazdah: –> Bass to podstawa, na próbowniach jest nagłośnienie, koncerty tez są nagłasniane – a mając dibox w ogóle nie musisz mieć pieca na koncercie.

    nie zgodze się, po pierwsze sale prób czesto sa budowane przez sam zespół u
    kogos np w piwnicy… co do naglosnienia na koncertach to niestety nie jest tak
    rozowo. nikt nie gra od razu na wielkich scenach a niestety malo , który klub ma
    naglosnienie przystosowane do grania koncertow (czasem sa „przody”, prawie
    nigdy odsluchow) i jedyne naglosnienie piecu to właśnie wlasny stack.

    http://www.montownia.pl/music_ware

    http://www.myspace.com/dex44

  7. –> No widzisz. Być może patrzę na to z innej perspektywy bo ja swój
    pierwszy koncert grałem na fullstacku Edena 8×10 🙂 Etap grania w szkołach,
    koncertów na podwórku niestety mnie ominał. Etap sceny na której potrzeba
    1000W w odsłuchach mam jeszcze przed sobą 😉 😉

    Koncertu nie grasz codziennie, tylko raz na jakiś czas. Wiadomo, że brzmienie
    basisty na koncercie nie zależy od samej li tylko gitary lecz od całego
    zestawu ( basista – bas- piec – nagłośnieniowiec- przody 😉

    Salki prób montowane w pownicy – wtedy się kupuje wyposażenie do salki a w
    domu ma owo małe combo.

    Gdybym miał wozic swojego bydlaka na próby, to już bym wolał zapłacić te 30zł miesięcznie za salke w pełni wyposażoną.

    Ja rozumiem – dobre nagłosnienie jest niezbędne, ale najpierw wolałbym
    zainwestować w bas. Mam go dużo cześciej ze soba nic piec 🙂

    —–

  8. dex mylisz się mowiąc ze jak masz dobry bass a gowniany piec to i tak nie
    zabrzmi. u mnie w domu kultury stoi taki kikbox h*j wie co to w ogóle jest i
    grał jak kupa, az raz dla jaj podlaczylem swoja basie i okazalo się ze jednak
    potrafi zagadac z dobrym wioslem.

  9. Tylko że ja w sumie mam dobrego basa – przystawki dobrze brzmia tylko wyglad
    pozostawia dużo do zyczenia xD no i zdaloby mi się jakiegoś lutnika, ale w moim
    miescie raczej o takowego ciezko…

  10. –> Jeśli masz basa który Ci wystarcza oraz piec któy sporo daje do
    życzenia to nie wiem po jaką cholere zakładałeś temat – w tym wypadku
    oczywiście że kupuj piec, przecież nikt o zdrowych zmysłach nie pozbywa
    się wiosła które mu starcza…

    —–

  11. No ale powiedzmy basa mam ze sredniej polki a piec mam z kompletnego dna
    dlatego nie wiem co mam wybrac

  12. Jeśli gitara Ci leży w łapie i w miarę brzmi, a piec nie starcza na granie
    z zespołem (o ile masz taki zamiar) to wybierz nowy piec.

Możliwość komentowania została wyłączona.