Dziwny Mostek ? [Jaki mostek taki tytuł wątku]

2020-dsc00829.
Czołem ludziska.

Niech mnie ktoś oświeci. Jak mając taki most, ustawić menzurę ?


www.i1008.photobucket.com/albums/af205/s3km3t/most.jpg

Podziel się swoją opinią

12 komentarzy

  1. O ile dobrze pamiętam to masz tam wewnątrz, „po ukosie” w każdej kosteczce
    śrubkę. Luzujesz śrubkę, paluchem przesuwasz kosteczkę, dokręcasz
    śrubkę.

    I nazwij ten temat jakoś sensowniej.

  2. Generalnie gdzie są śruby to ja wiem. Zastanawia mnie sens takiego
    układu.

    Żeby te śruby „po skosie” odkręcić, trzeba zdjąć strunę z kowadełka (bo
    zasłaniają otwory śrubne), nakombinować się żeby poprawnie to ustawić a
    i tak nie wiem czy to się uda z palucha.

    Kręcenie wkrętakiem jest bardziej precyzyjne niż przestawianie kowadełka
    palcem a potem dociskanie (dokręcanie) go do podstawy mostu.

    Żeby ustawić akcje strun też trzeba odkręcić dodatkowe śruby znajdujące
    się od strony szyjki i dopiero kręcić śrubami na górze kowadełek.

    Dlaczego nie ma śrub „ciągnących” kowadełka ? To jest most dla wroga czy ja
    czegoś nie wiem ? 😉

  3. Miałem taki mostek w Cirrusie – nie trzeba zdejmować struny, wystarczy
    poluzować o parę obrotów klucza.

  4. Rozwiązanie jest masakryczne. Przyznasz chyba, że wygodne to nie było ?

    Wg mnie lipa 🙂

  5. No cóż, tak to już jest jak ktoś chce na siłę poprawiać Leo Fender 😀
    Nic na to nie poradzę, zawsze mostek można wymienić i to jedyne rozwiązanie
    jeśli do obecnego nie możesz się przyzwyczaić 🙂

  6. komuś się nie chciało kręcić śrubokrętem.

    faktycznie to rozwiązanie wydaje się fatalne

  7. wspominałem o tym kiedyś na basscity ale koledzy stwierdzili, że jest ok i
    można się dostać do tego bez większych problemów, że niby struna nie
    przeszkadza i jest ok

  8. W Spectorach też tak jest, mój kumpel ma już 3 Spectora z rzędu i nigdy na
    to nie narzekał…

  9. @mazdah: W Spectorach też tak jest, mój kumpel ma już 3 Spectora z rzędu i nigdy na to nie narzekał…

    No to chyba lubi się umartwiać ;D.

    Mazdahu nie muszę się do tego mostu przyzwyczajać bo mój Surveyor nie ma
    takiego wynalazku (na szczęście).

    Mój kumpel stał się szczęśliwym posiadaczem Washburn XB125B i tam takie
    „CÓŚ” wstawili.

    Gitarka tania ale jak ją ustawiłem to zaczęła pozytywnie brzęczeć.

    Niestety nie starczyło mi cierpliwości na kręcenie pierdołkowatymi
    imbusami.

    Nie zgadzam się z taka architekturą i koniec ! ;D

  10. Nie, on po prostu gra zamiast przejmować się takimi rzeczami 😉

    Zresztą wiosło za 7 klocków na pewno ma sporo mądrzej to wszystko
    pomyślane ale ogólna filozofia systemu jest taka sama o ile pamiętam.
    Regulował kilka razy i nigdy nie było kłopotów, akcje ma tak niską, że
    jak wiosło się położy „na pleckach” zamiast w normalnej grającej pozycji,
    to nie da się wydobyć prawie żadnego dźwięku bo struny leżą na progach.

  11. dokładnie, miałem tak w szekterze, tam mostek był monorail z takimi
    śrubkami. Nigdy mi to nie przeszkadzało, regulowałem szybko i dokładnie 🙂
    (Na flatach nawet nie trzeba było tak mocno luzować [fendery])

    grajta nie pier… 🙂

  12. Podłącze się bo temat dobry, ale nie widać zdjęcia 🙁 więc dodam swoje

    Mam takie siodła chyba monoraill to się zwie. Zardzewiała jedna ze śrubek i
    nie mogę jej wykręcić, reszta śrubek tymczasowo dosztukowana, chętnie
    wymieniłbym mostek ale nie ma ich ani w guitarproject ani w g.center, ani
    infomusic. Znalazłem jedynie że podobne były w Ibanez sr3 prestige. Zmiana
    na inny typ chyba nie wchodzi w grę bo korpus dopasowany. Orientuje się ktoś
    gdzie można takie siodła dostać?

Możliwość komentowania została wyłączona.