Wokal

Rozważam zakup mikrofonu Audix OM-3s oraz odpowiedniego nagłośnienia na potrzeby domowych ćwiczeń wokalnych i kameralnych prób muzycznych. Moje wymagania to sprzęt, który zapewni dobrą jakość dźwięku bez konieczności posiadania dużej mocy.

Mam zamiar kupić taki mikrofon.

www.rnr.pl/p8910.931_audix_om_3s_mikrofon_wokalny.html

Pozostaje kwestia nagłośnienia. Czy to :

allegro.pl/wzmacniacz-estradowy-nightline-400-okazja-tanio-i1303469083.html
allegro.pl/profesjonalne-kolumny-estradowe-400w-25-cm-i1297671797.html

Spełni swoje zadanie? Głośnik nie jest ze skarpetek?

Myślałem też nad czymś z tego:

www.rnr.pl/p11242.910_behringer_pro_eurolive_b205d_aktywny_monitor_odsluchowy.html

www.rnr.pl/p11248.910_behringer_pro_truth_b1030a_2_drozny_aktywny_monitor_referencyjny.html

www.rnr.pl/p11263.910_behringer_pro_truth_b2030a_2_drozny_aktywny_monitor_studyjny.html

Zależy mi głównie na ćwiczeniu w domu. Ew. kameralnych próbach (Stałego
perkusisty nie mamy, a gitarzyści nie mają własnych paczek po 1000W. Nie
przekraczają 50 ^^). Powinno się przebić.

Podziel się swoją opinią

15 komentarzy

  1. Ten wzmacniacz wymaga pre-ampu, ile masz w sumie kasy?

    Rozumiem sprzęt ma być nowy, tak?

  2. Najlepiej nowy. Boję się głównie o gwarancję. Do 700zł. Chyba, że
    naprawdę warto dozbierać i taki amator jak ja zobaczy sporą różnicę.

  3. Nie, nie. Bez mikrofonu. Kolumny(ę) i/lub/nie wzmacniacz. Bo do tych 3
    ostatnich linków wzmacniacz chyba niepotrzebny, nie? Ewentualnie mogę poczekać i
    dozbierać.

  4. Ej no bez jaj, monitorki studyjne (mimo że budżetowe) do nagłaśniania
    wokalu? 😐

    Ten wzmacniacz i kolumny bym odpuścił, wygląda na niesamowitą tandetę.
    Rozbroiła mnie specyfikacja:

    Woofer: 10″

    Tweeter: PIEZO

    Horn: B.mocny

    Kup coś używanego, sprawdzonego. Sam wiele nie podpowiem, bo nie siedzę w
    temacie, ale na litość boską, nie bierz tego szajsu 🙂

  5. Ale by były jaja jak by się okazało, ze nagłosnienie np. Vermony dawało by
    lepiej radę.

    Oferty typu „nowy wzmacniacz 400W za 100-parę złotych” budzą zawsze moje
    podejrzenie.

  6. @Arivald: Mam zamiar kupić taki mikrofon.

    http://www.rnr.pl/p8910.931_audix_om_3s_mikrofon_wokalny.html

    Pozostaje kwestia nagłośnienia. Czy to :
    allegro.pl/wzmacniacz-estradowy-nightline-400-okazja-tanio-i1303469083.html
    allegro.pl/profesjonalne-kolumny-estradowe-400w-25-cm-i1297671797.html

    Poważnie? IMHO w majk trzeba zainwestować – bierz Shurea, a nie gówno. Tutaj
    nie ma alternatyw.

    Natomiast wskazane przez Ciebie kolumny i „końcówka mocy” … gdybym miał
    mało forsy to bym zaryzykował. Sam nie mam sprzętu lepszej klasy – bo
    końcówka to Soundking, a głosniki to Omnitronic, i generalnie jest git,
    choć w moc trzeba inwestować, więc brałbym odpowiedniki tego ekwipunku o
    większej ilości Watt. Z amplifikacją jest tak, że jak masz sporo mocy w
    zapasie to się najwyżej ściszysz, ale jak kupić za słabe wzmaki i kolumny
    … to już nic z tym nie zrobisz, a z pokrętłami odkręconymi na maxa
    będziesz miał tylko kakofonię obezwładniających sprzęgów!

    Acha, i zapewne będzie potrzebowął preamp / mixer do tej „końcówki mocy”!

  7. Audix da radę, ale zdecydowanie lepszy będzie Sehnheiser albo Shure np
    używana beta 58, nie znam fajniejszego mikrofonu. No, poza Neumannem:P

  8. Jest jeszcze Alphard, to zdaje się rodzima produkcja – testował ktoś wyroby
    tegoż zakładu? Ich endorserem jest m.in. Małgorzata Ostrowska.

  9. Alphard to raczej szit. Miałem w ręku ze dwa mikrofony i jechały górnym
    środkiem i górą. Straszna puszka, nieukręcalne majki w warunkach dla ludzi
    ze zdrowym rozsądkiem.

    No, chyba, że może jakieś wyższe serie, ale te budżetowe to kupa.

  10. NIe takie znowu szity..

    Sam mam budżetową wersje Alpharda i z tą górą i środkiem Zakwas ma racje
    ogólnie mi na próby starcza(TYLKO NA PRÓBY!), ale za to te wyższe modele sa
    fajna nawet dla mnie lepiej gadały niż Shury i to nie tylko moje
    zdanie..dokładnie nie pamiętam nazw tych modeli ,ale jak trzeba to
    przedzwonie do ziomka z kapeli i mi powie

  11. Wniosek z mikrofonów powinien być jeden – Shure SM58, taniej nic dobrego się
    nie kupi, bo jeżeli by się dało, to byłoby to standardem. Póki co
    standardem jest SM58.

    Nie ma co kombinować. 🙂

  12. to że jest standardem nie znaczy jeszcze, że jest najlepszy w swojej cenie,
    po prostu jest to sprawdzona konstrukcja i większość osób woli nie
    kombinować, podobnie jak z vw golf, pewnie też bym wziął shurea,
    praktycznie każdy mówi, że to dobre

Możliwość komentowania została wyłączona.