Co sądzicie o guitarcenter.pl
Mam pytanie odnośnie sklepu
www.guitarcenter.pl/ Mam zamiar właśnie na nim
kupić washburna xb120. Czytałem o nim wiele pozytywnych opinii więc myśle
że to dobry wybór na początek. Cena jest tutaj o 81zł niższa niż
normalnie więc myśle że się opłaca. Ale jeśli możecie to wyrażcie swoje
zdanie na temat wiarygodności jakości itp tego sklepu. Z góry dziękuje 😀
Załączniki
Wiesz po co są te ikonki?
Wpisy są prywatnymi opiniami poszczególnych autorów.
Komentarzy: 171
- No ja aktualnie mam zastrzeżenia. Termin wysyłki był strasznie przeciągany.
Sprzedający dwa razy dawał mi 100 % pewnosci ze dostane bass w dany dzien i
dwa razy było inaczej. Ponadto bass był tragicznie zapakowany: owinięty w
jakąś folie i włożony do cienkiego pudła, a na nim przyklejony statyw (o
zgrozo). Bass ma jedno obicie (całkiem konkretne) na styku korpusu z gryfem
prawdopodobnie przez przyklejony nań statyw... Kurier też nie był za
ciekawy. Być może mam pecha, ale radzę uważać.
Sam bass jest bardzo dobry. Jestem z niego bardzo zadowolony. naprawdę
polecam. - o tak, z terminem to przesada. Zamówiłem gitarę, wzmacniacz, statyw i
futerał. Mając do wyboru ryzyko zakupu i przepłacenie w warszawskim sklepie
250- 350zł wybrałem tą pierwszą opcję, zwłaszcza że jeszcze transport za
frico. Zamówienie kompletowali przeszło tydzień, a kurier nie mógł się
skontaktować ze mną telefonicznie, więc dodatkowe 4 dni w plecy były :/
Najśmieszniejsze jest to, że doszło wszystko....prócz futerału. Na
szczęście to nie amatorzy i przysłali mi po kilku dniach. Gdybym miał
dokonywać zakupu to postąpiłbym tak samo. Niestety nie wiem jak rozpatrywane
są reklamacje. Mimo wszystko polecam i zachęcam do zakupu.
Doradztwo i podejscie do klienta odebrane przeze mnie pozytywnie. - Ostatnio wystawiłem komentarz do zakupu mojego bassu. Napisałem, że mam
zastrzezenia co do transportu, gdyż bass został lekko obity. Zadzwonił do
mnie człowiek z tego sklepu, wypytał o wszystko, przepraszał i stwierdził,
że muszą wieksza uwage zwrocic na pokaowanie. W ramach rekompensaty wyślą
mi jutro coś do konserwacji i prezent niespodziankę. Bardzo miły i konkretny
człowiek, zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. - Nie licząc czasu przyjścia przesyłki to sklep jest ok.
Zamówiłem tuner w styczniu i na następny tydzień przyszedł...ale
przyszedł zepsuty. To napisali żebym odesłał im zepsuty i oni mi dobry
przyślą.I przysłali...pod konice lutetgo :/
(chciałem tylko dodac że tuner zamówiłem na początku stycznia więc można
powiedziec że czekałem ogólnie dwa tygodnie)
--- - nie wiem czy to jeszcze aktualny temat...tzn. czy Kolega już
zdecydowal...?
Ja gorąco odradzam kontakty z tym "sklepem"...już wczesniej pisalem o moich
przejsciach w osobnym wątku... Wiem że cenowo są bardzo atrakcyjni...ale
...ech,ręce opadają. Kompletny brak profesjonalizmu i troski o klienta. Jeśli
sam się nie dobijasz i nie nękasz ich mailami to nie licz na reakcję.
Obecnie (trzeci tydzień) czekam na obiecane gratisy...sluch po nich
zaginąl...
King Crimson RULEZZZ!!! -
@mich: nie wiem czy to jeszcze aktualny temat...tzn. czy Kolega już zdecydowal...?
Hmm, sądziłem, że temat jest o sklepie guitarcenter w ogóle, bo ja np.
zanim kupiłem tam tego Laneya, to najpierw zaglądnąłem na nasze ukochane
forum :)
A tak na marginesie - ciekawostka. Kurier przyszedł, jak mówiłem, w
poniedziałek rano. Następnego dnia gram sobie spokojnie, a tu... puka koleś
do drzwi z drugim piecem! :D Jakaś pomyłka chyba, ale szkoda, że kasy nie
miałem przy sobie, bobym kupił chętnie 50zł taniej jeszcze jedno pudło i
postawiłbym w "Nutce" w Rzeszowie za normalną cenę ;P Ale rodzinka by szału
dostała, jakby zobaczyli KOLEJNĄ paczkę... :) - Mich chyba lekko uprzedzony jest, same nieszczęścia - nie informują, nie
dosyłają gratisów. Ja akurat stołuję się w tym sklepie, a " zaraziłem "
się od kolegi z naszego miasta i mam dokładnie odwrotne odczucia. Z żadnym
wcześniej sklepem nie miałem tak dobrego kontaktu i tak konkretnego info.
Kupowałem tam dopiero 2 razy i za drugim razem był mały poślizg z dostawą,
od razu jednak dostałem konkretne info co i kiedy. Dla mnie to najlepszy sklep
w sieci i przeciwnie do Micha myślę że właśnie dzięki profesjonalnemu
podejściu, moi znajomi zresztą mają podobne zdanie. Jedyne co mi nie pasuje
to mogliby rozszerzyć ofertę basowych klocków, w paru sklepach jest
większa, z kolei ceny mają najlepsze. - No ja właśnie z guitarcenter mam swoj piecyk, z ktorego jestem w 100%
zadowolony;] a co do sklepu to jest spoko, bo maja b. niskie ceny i swietna
jakosc sprzętu. Polecam;] Ale skontaktoj się z nimi po zakupie, kiedy
dostaniesz, bo ja czekalem na swoj piecyk 3 tyg. bo 2 tyg. oni czekali az im
przysla. Ale i tak ten sklep jest good;] - Ja zamawiałem u nich swoje wiosło. Gitara przyszła bardzo szybko i było
wszystko ok. Po kilku tygodniach zamawiałem jeszcze piec Hartke Przyszedł
migiem tyle, że karton był trochę uszkodzony. Wina była ewidentnie kuriera.
Całe szczęscie okazało się, że w środku było jeszcze dodatkowe
zabezpieczenie i wwszystko było ok. Ogólnie ja jestem bardzo zadowolony.
Znajomi zamawiali jeszcze jakieś strunki, ale o takich drobiazgach chyba nawet
nie ma co pisać. Myślę, że możesz zamawiać bez problemu, a jak by coś
się działo po prostu zadzwoń do nich :P - SKlep jest fajny... klimat ma zajebisty wszędzie kartonow pudła i widać ze
zyje ale dzięki internetowi. oblsuga spoko. Z interentowych uslug nie
koryzstałem bo nie mam po co mieszkam kolo nich. CO od ich cen to gorąco
polecam. Sa cholernia tani. OStatnio robilsmy spore zakupy ze znajomymi i na 4000zł ktoe wydalismy zaoszczędzilismy około 500zł względem music center. O
innych sklepach nie wspominając.
zawsze można się potargowac i zejsc toche z ceny. - Korzystając z reaktywacji:
Zamawiałem ostatnio struny do mej gitarki akustycznej i jakieś pierdoły.
Koszt 36zł (poczta polska 12.50 - zdziercy!). Przychodzi listonosz
przynosi karteczkie, a na niej cena 72zł. Dwie różne osoby zrealizowały
moje zamówienie, czego rezultatem były dwie identyczne paczki. Odebrałem
jedną, a druga jeszcze dwa tygodnie się błąkała. Listonosz ze cztery razy
próbował mi ją dostarczyć. W końcu zadzwonił pan z gc i wszytko się
wyjaśniło :) - Moje doświadczenia z gc są niestety jak najgorsze :/ Zamówiłem pokrowiec i
statyw. Po wpłaceniu kasy na konto okazło się, że pokrowca nie ma i będzie
za miesiąć (sic!). Jako, że ja z natury cierpliwy człowiek i na gwałt mi
to potrzebne nie było napisałem, że ok. Po miesiącu dostałem
e-mail, żebym poczekał jeszcze dwa tygodnie, bo Warwick ma
jakieś problemy z dostawą. Następny termin i następna niespodzianka:
jeszcze dwa dni, bo akurat w dostawie nie było pokrowców Warwicka.
Zadzwoniłem do gc i miły pan mi oznajmij, że już na dniach dotrze do mnie
przesyłka. No i słowo stało się ciałem. Jakież było moje zdzwienie, gdy
rozpakowuję paczkę, a tu stojak nie nadaje się do użytku, gdyż jest
pęknięty :] Następny telefon i po 2 dniach dostałem już dobry stojak.
Podsumowując: ceny rzeczywiście są bardzo niskie, ale w moim przypadku nie
wiem czy zrobie jeszcze u nich zakupy. Czas pokaże. - A ja tego sklepu nikomu nie polecam. Chciałem kupić bas, po 3 wizytach w
sklepie i zapewnieniach typu jutro będzie usłyszałem że nie będzie jej
wcale. w związku z tym wziąłem inną, którą na pewno mamy na magazynie.
Okazało się po 4 wizycie że jednak nie mają i będzie dopiero w kwietniu.
Ja za taką obsługę dziękuje serdecznie, i już chyba wole w riffie kupować
gdzie klienta może nie traktują ztak miło- ale przynajmniej poważnie. - Ja gdy kupowałem tam combo to sobie oczywiście wybrałem i zaznaczyłem ze
muszę je dostac do piątku a wtedy jakoś była niedziela już. We wtorek
napisali ze nie mają tego co chce i proponują co innego z dośc sporym
rabatem wiec stwierdzilem ze biore ;p W piątek sprzet był ładnie zapakowany
u mnie wiec nie narzekałem.
A i kiedyś jak chciałem u nich zamówić Corta c4 to tez nie mieli ale
zadzownili o tym dośc pózno ;p No i jako ze nie mieli to kupilem sobie OLPa
ale już w rnr i teraz mogę załować tylko :D - |ja zamówiłem rok temu laneya rb7... powiedzieli, ze będzie za miesiąc... za
miesiąc napisali, ze jeszcze 2 tygodnie, bo maja problem z dostawcą...
czekam, i czekam... dzwonie do nich, a oni mówią, ze będzie dopiero za 2
miesiące(no rzesz k*rwa j*bana w dupe mac!), i zaproponowali laneya rb8...
mowię no dobra, w końcu dali za tą samą cenę, a podobno minimalnie
lepszy(Ale z drugiej strony to 15 zamiast 2x10... a ja wole 10-tki). Po paru
dniach przyszedł... nie ukrywam... wgnieciona metalowa "siatka" oslaniajaca
głośnik, mnie po prostu WKUR-WI-ŁA!! A na dodatek "wlot powietrza" na górze
pieca był krzywo zamontowany (ale to akurat wina producenta zapewne).
Plusy:
- 500zł nie spada z nieba (o tyle w tym sklepie było taniej niż w innych) wiec
można za to zrekompensować straty moralne :)
- ogólnie bardzo tanio(można zrezygnować z prezentu i jest jeszcze
taniej)
- dobry telefoniczny kontakt ze sklepem
- w miarę dobre podejście do klienta
Minusy:
- jak czegoś nie mają na stanie to się dłuuuuuuuuuuuuuugo czeka
- co oni do c*uja grają w kosza towarem przed wysłaniem?
- a może zrzucają ze schodów?
EDIT: Mimo wszystko polecam :) - Dorzucę swoje dwa grosze - ja w GuitarCenter zamówiłem swojego Washburn`a i
nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Szybko dostarczona, kurier dzwonił do
mnie, żeby się umówić na godzinę dostawy. Za jeden dzień (słownie)
opóźnienia (wszystko miało trwać 3 dni, trwało 4) dostałem koszulkę i
wymienione już wcześniej 5% zniżki. Sklep warty polecenia ze względu na
ceny i podejście do klienta. - Byłem dzisiaj u nich osobiście po struny, bo nie opłaca mi się brać ich
pocztą. Kartonów mają od cholery więc nie dziwię się, że czasem nie
wiedzą co mają na składzie a czego nie (co ich wcale nie usprawiedliwia)
Sklep jest teraz teoretycznie zamknięty, bo się przenosi w inne miejsce i
działa jedynie wysyłkowo, ale idą jak widać klientom na rękę i na
mailową prośbę zgodzili się na osobiste odwiedzenie sklepu. Tylko jak
chceicie coś u nich ograć to teraz odpada- żyją na walizkach.
Aha, personel trochę niezorientowany co mają. Pytałem o struny do elektryka
z płaską owijką to koleś nie wiedział czy w ogóle takie są (nie mówiąc
już o tym czy mają takie) :) - Ktos naisal czy sprzetem gra się w kosza w tym sklepie albo czy jest on
zrzucany ze schodow?
I tu trochę prawdy ma bo wiele razy sprzet komus wypadl z reki na ziemie, a
kurierzy sprzet do samochodu pakuja jak worki z ziemniakami.
Dodtakowo polecam po zakupie rozkrecic sprzet i spr co w nim siedzi bo zdarzaly
się naprawy dokonywane przez pracownikow i to w sposob w jaki nie powinny być
przeprowadzone np klej do drewna.
Jeśli chodzi o profesjonalizm w tym sklepie bo wielki minus(przyczyna mego
odejscia).
A jeśli w sluchawce uslyszycie ze przed pakowaniem towaru stwierdzono , że jest
uszkodzony to proszę nie wierzyc-stara spiewka-po prostu go nie ma albo zostal
sprzedany komus innemu bo burdel jest na sklepie i w papierach i nikt nie wie o
co chodzi:P
Udanych zakupow i niech nie zwiedzie Was niska cena.