Polski, czy nie koniecznie….

Witam!

Obecnie posiadam zestaw Hartke ha3500 + dwie kolumny również Hartke
(410tp+115xl). Myslę już coraz poważniej nad zmianą wzmacniacza (zestaw
kolumn chcę sobie zostawić, bo wg mnie jest to bardzo dobre rozwiązanie,
wiem, że nie odkryłem niczego nowego :D). Dla mnie podstawowym elementem jest
sansamp, którego zawsze używam, nie wyobrażam sobie (póki co) gry bez
niego. Tego też tyczy się moje pytanie. Czy dobrym pomysłem było by
zakupienie np TAURUSA SLT-300? Mogłbym wtedy pozwolić sobie na nowego. Czy
raczej poczekać i polować na Ampeg’a SVT3, czy też Eden’a WT-500,600 (wtedy
wchodzą w grę tylko używki)? Potrzebuje wzmacniacza, który skopie dupska
zarówno na scenie, jak i w studiu.

pozdrawiam

Czy masz jakiś konkretny akcent w muzyce, który chcesz podkreślić swoim nowym wzmacniaczem basowym?
Czy potrzebujesz zmiany w obecnym sprzęcie lub szukasz nowych możliwości brzmieniowych?
Czy myślisz, że zakupienie TAURUSA SLT 300 spowoduje poprawę Twojego brzmienia?
Czy szukasz wzmacniacza basowego, który idealnie działa zarówno na scenie, jak i w studiu?
Czy zamierzasz kupić nowy wzmacniacz basowy, czy używany?
Czy jesteś zadowolony z obecnie posiadanych kolumn, czy rozważasz również ich wymianę?
Czy korzystasz z SansAmp, czy zastanawiasz się nad jego zakupem?
Czy widzisz potrzebę posiadania dodatkowych efektów do swojego brzmienia basowego?
Czy chcesz zainwestować w wzmacniacz basowy, który będzie Ci służył przez długi czas?
Czy masz jakieś sugestie lub sugestie od innych muzyków co do wyboru nowego wzmacniacza basowego?

Podziel się swoją opinią

4 komentarze

  1. Ograj tego byczka i zobacz czy Ci podejdzie.

    Ja bym brał ampega ale ponoć jestem p*ebany!

  2. Najlepiej ograj taurusa gdyz ma dość dużo brzmień i mozliwosci. Ja ogrywalem
    obydwa svt3pro i slt lepszy okazal się dla mnie wtedy ampeg, ale i tak go
    sprzedalem i mam teraz dwa preampy mxr80 i Sadowskyego + zwykly koniec mcoy.
    Jest git !

  3. A ja bym ograł wszystko. Nie szedł ślepo łoo ampek, ampek, muszę,
    móószę.

    Sprzęty które wymieniłeś można bez problemu raczej ograć w większym
    mieście. 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.